m&j pisze:Jest tam też kilka kotów domowych, jak zostaliśmy zauważeni to ludzie pozabierali swoje kotymyśleli chyba, że je do baru chińskiego wywozimy
![]()
hehehe może mieliście na aucie naklejkę w stylu "obiady jak u mamy"

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
m&j pisze:Jest tam też kilka kotów domowych, jak zostaliśmy zauważeni to ludzie pozabierali swoje kotymyśleli chyba, że je do baru chińskiego wywozimy
![]()
m&j pisze:A my dzisiaj złapaliśmy rudaska z Lipowej 12, wszedł do klatki na zabawęma zapalenie płuc ale wierzę, że nie jest dziki szczególnie, że ma dt on i jego drugi rudy brat i siostra tri też mają tylko ich nie złapaliśmy
ale będziemy próbować
![]()
Trzeba natomiast ciachnąć ciężarną szyrkletkę, niestety a właściwie to stety ale nie w tej sytuacji koty są tam dobrze karmione i mają w d smakołyki w klatce![]()
Jest tam też kilka kotów domowych, jak zostaliśmy zauważeni to ludzie pozabierali swoje kotymyśleli chyba, że je do baru chińskiego wywozimy
![]()
Jedno co jest pocieszające w tej dzielnicy to fakt, że ludzie mają świadomość, że pomagamy a nie szkodzimy zwierzakom i nie przeszkadzają w tym.
MarzenaGd pisze:Czy ktoś miał taką sytuacje: kot ma 42 stopnie gorączki dostała antybiotyk i na zbicie tem. następnego dnia ma 40 kolejny lek dziś też idziemy zobaczyć jaka temperatura. I tu się komplikuje bo kot nie ma żadnych innych objawów- je robi do kuwety bawi się mruczy. Zero kataru kichania kaszlu czy ciężkiego oddychania. Lekarz proponuje przede wszystkim badania krwi żeby wykluczyć wirusa.
MarzenaGd pisze:Dzięki za zainteresowanieZrobimy jej badania krwi i kału. I zobaczymy co dalej....
MarzenaGd pisze:A jaki najlepiej kupić termometr chyba elektryczny??
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości