WZ- Mela i Fela są teraz Warszawianki!

czy jest szansa na jakieś nowe fotki Meli i Feli?

Mela i Fela wysterylizowane. Zdjęcia będą, jak wygram z wirusem. Kotki są w tej chwili u mnie w B-stoku. A i tak zrobiły się spirytusy, ze nie wiem jak im zrobię fotki. Paprotki i parę innych kwiatków skasowane, Fela łagodna, nie zaczepia nikogo, dla Meli najlepszą obroną jest atak. Do ludzi - przesłodkie. Reszta stada albo się obraziła, albo ignoruje i się dziwi. Osobiście jednak preferuję dojrzałe koty, szczególnie jak się ma ponad 39 gorączki i nie widzi na oczy. Myślę, żeby je przetrzymać do ogłoszeń, bo fizycznie łatwiej w razie co operować z b-stoku niż tamtego zadupia.

sylwia1982 pisze:czy jest szansa na jakieś nowe fotki Meli i Feli?

tak, Sylwia, jak głowa mi przestanie odpadać przy próbie schylania i zacznę coś widzieć.

ewona1 pisze:Mela i Fela wysterylizowane. Zdjęcia będą, jak wygram z wirusem. Kotki są w tej chwili u mnie w B-stoku. A i tak zrobiły się spirytusy, ze nie wiem jak im zrobię fotki. Paprotki i parę innych kwiatków skasowane, Fela łagodna, nie zaczepia nikogo, dla Meli najlepszą obroną jest atak. Do ludzi - przesłodkie. Reszta stada albo się obraziła, albo ignoruje i się dziwi. Osobiście jednak preferuję dojrzałe koty, szczególnie jak się ma ponad 39 gorączki i nie widzi na oczy. Myślę, żeby je przetrzymać do ogłoszeń, bo fizycznie łatwiej w razie co operować z b-stoku niż tamtego zadupia.

ewona1 jak będą zdjęcia to ja zrobię ogłoszenia dla Meli i Feli :mrgreen:

Sylwia, wysłałam Ci fotki Meli i Feli, ale Fela jest niefotogeniczna, będę próbować jeszcze.

ewona1 pisze:Sylwia, wysłałam Ci fotki Meli i Feli, ale Fela jest niefotogeniczna, będę próbować jeszcze.

dzięki za foty Meli Feli, jestem w trakcie klepania ogłoszeń kotów i psa od pinokio_, niebawem wstawię tu zdjęcia Meli Feli

Dziękujemy - kociczki i ja

Mela

Mela

Fela

Bardzo ciekawe umaszczenie Meli...no i Fela tez pięknista :1luvu:

Fela

Ewona, kawał dobrej roboty zrobiłaś

i zdjęcia się udały

Piękna ta Mela i ma dziwną sierść, za szorstką jak na kota, ale za to kolory! Fela wygląda na smutną na zdjęciach, ale jest przeprzylepna, cały czas musi być na człowieku, i w sumie jest śmielsza od Meli, która na inne koty reaguje histerycznie, warcząc i sycząc przy probie zbliżenia. Co ciekawsze nie ma konfliktu z Kizia jędzą, bawią się razem, a ona przecież leje co jej wpadnie pod łapę, szczególnie Kreta i obce samce. Bójki masakryczne, tak jak tłuką się kocury, na smierć, a przecież stara i mała. Dziwne to, tak jakby charakter babki odziedziczyła, tylko kija brakuje.

Nie, zdjęcia Feli nie, ona jest naprawdę ładna, czego nie widać. i ma cudny ogon, jak mangusta, gruby i pręgowany. może to jest kot na węże??

WZ- Mela i Fela są teraz Warszawianki!

Kto przegląda forum