Misia, Gucio i reszta ...przyszedłem więc jestem..Piotrek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 27, 2013 21:02 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Bardzo ładne - kolorowe, radosne, wiosenne :D
Zdolna bestia ! :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lut 27, 2013 21:26 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Iza, to było blisko 30 lat temu :oops:
Kochałam haftowanie, robilam tego mnóstwo. Teraz chyba juz bym nie potrafiła - oczy nie te :evil:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 27, 2013 21:36 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Ja też uwielbiałam haftować, ale teraz mam ten sam problem - oczy zdecydowanie nie te.
Poza tym - kiedy, ludzie, kiedy?????
Hafty cudne.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 27, 2013 21:41 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Megana pisze:kiedy, ludzie, kiedy?????


O to właśnie :ok: Wtedy neta nie była, w tiwi dwa programy, to człek se dzabał igłą. :mrgreen:

Dzięki , Megana :D

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 27, 2013 23:26 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Izuś :1luvu: , haft kaszubski....bardzo lubię. Mam komplet serwetek haftowany tym wzorem przez mojego byłego TŻ.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 28, 2013 18:24 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

izka53 pisze:Cześć , Zuzik :1luvu:

Ciotki , pokażę Wam cos niezwykłego - spanie synchroniczne. :ok: Trwało krótko, ale i tak to cud :mrgreen:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

A tak przy okazji - pisałam kiedyś o haftach , które kiedyś baaardzo lubiłam. To moje dwa dzieła / jedyne do jakich mam dostęp /

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Co powiecie :?:

takie chwile wspólnego snu koniecznie trzeba uwiecznić :ok: :1luvu:

hafty...piękne :ok: :1luvu: już wiem po kim Zuza ma duszę artysty :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 01, 2013 21:33 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Pewnie powinnam sie zachwycać lśniącymi dupinkami, ale...zachwyciłam się haftem. To już zapomniana sztuka. Wymaga wielkiej cierpliwości.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 01, 2013 21:35 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Iza cudne hafty :D
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt mar 01, 2013 22:04 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

kamari pisze:Pewnie powinnam sie zachwycać lśniącymi dupinkami, ale...zachwyciłam się haftem. To już zapomniana sztuka. Wymaga wielkiej cierpliwości.


Mario, lśniących dupinek w różnych konfiguracjach to masz u siebie dość. :D
ruda32 pisze:Iza cudne hafty :D


O hafty chodziło :oops: Trafiłaś - dzięki i Tobie i Ani, no i Basieńce oczywiscie .Bo wiecie - kiedys były dla mnie takie zwykłe, robiłam sporo , taki biezniczek na ławę to jakis tydzien. Obrus dla tesciowej haftowałam chyba dwa miesiace, ale wielki był, a haft maleńki, precyzyjny. A jak teraz , po latach spojrzałam na nie ponownie , to podobaja mi sie , sa naprawdę równiutkie. A jeszcze ten pierwszy biezniczek jest wykończony mereżką 8O

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 02, 2013 17:30 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Mereżki są fajne, ale do pierwszego prania :wink:
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 02, 2013 22:56 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Ja też mam serwetkę, która własnoręcznie wyhaftowałam, też kaszubskim w szkole podstawowej. Wspominam lekcje w podstawówce z zajęć technicznych. Uczyliśmy się haftować, szyć na maszynie, robić ozdoby z metalu w połączeniu z rogiem-naszyjniki. Nie wiem czy teraz dzieci uczą się takich praktycznych rzeczy?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob mar 02, 2013 23:43 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

EVA2406 pisze:Mereżki są fajne, ale do pierwszego prania :wink:


Nie wiem , ile prań juz przeżyła

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

alab108 pisze: Uczyliśmy się haftować, szyć na maszynie, robić ozdoby z metalu w połączeniu z rogiem-naszyjniki. Nie wiem czy teraz dzieci uczą się takich praktycznych rzeczy?


No co ty - teraz są podręczniki, sprawdziany, ale umiejętności praktycznych - niet. Ja w podstawówce szyłam blużkę , gotowałam, robiłam karmnik dla ptaków, oprawiałam książkę, w liceum min lampke nocna / metaloplastyka /, jakies martwe natury itp. Haftu w szkole nie miałam :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 03, 2013 9:48 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Cześć, Izuś :D .
Przyszłam, doczytałam, obejrzałam piękne rzeczy i lecę dalej :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto mar 05, 2013 9:27 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Możliwe że ta dusza artysty to po babci ;) Fakt te hafty całkiem ładne, coś mi sie kojarzy jak byłam dzieckiem że gdzieś je widziałam. Ja w każdym razie nie umiałabym zrobić czegoś takiego.

Co do szkół, zdecydowanie bardziej wolałabym się uczyć w Waszych czasach. To było o wiele ciekawsze i bardziej przydatne. Teraz nosi się tonę książek i zeszytów, dostaje się od tego skrzywień kręgosłupa a i tak nie wynosi się prawie żadnego pożytku z tego "nadmiaru" wiedzy. Tak jakby nie wszyscy nauczyciele potrafili przekazać te informacje. No i nie uważam żeby postęp techniczny w tym pomagał, bo młodzież jest rozkojarzona internetem, komputerami, iPadami, iPhonami i innymi pierdołami, zamiast zajmować się nauką...

A co do kocich spraw to w sobotę przywiozłam ze sobą mojego kota do Berlina. Po 7 latach mieszkania w jednym miejscu, wystarczyła mu doba do przyzwyczajenia się do nowego miejsca. Tylko tak jakby miał na mnie focha, bo nie chce się przytulać i leżeć na naszym łóżku. Poza tym je normalnie w kuchni, kuwetę ma w kącie na korytarzu i bez problemu się tam załatwia. Trochę mniej je niż zwykle. A samą podróż bardzo dobrze zniósł. Ogólnie dzielny z niego kot :))

Obrazek


Obrazek


Pozdrawiam!

ametystowaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 114
Od: Sob lip 07, 2012 22:07
Lokalizacja: Berlin/Poznań

Post » Wto mar 12, 2013 1:46 Re: Misia, Gucio i reszta - wątek mało kolorowy, bo bezgifow

Do siebie jak zawsze trafiam od przypadku do przypadku :oops:

Zuza, minął juz tydzień, jak Feniks jest w Berlinie , Mama i Wiki wyjechały - napisz cos więcej , jak się zachowuje, czy foch minął :?:
i fotki daj :mrgreen:

A tak w ogóle - pamiętasz jeszcze Dalilę i to jak wróciła do domu po tym , jak dziadek ją wywiózł ?
Dziś opisalam na jednym wątku , gdzie dziewczyna szuka zaginionego kota domowego i boi się czy da radę się wyżywić, jak Dalila wróciła....

Gucio znalazł sobie kolezankę 8O Kolezanka jest cudna , cała bura . kolezanka nie ma Dużych - ma WŁAŚCICIELi :evil: . To jedyne buraki w naszej okolicy , pisałam juz o nich, wtedy mieli inną kotkę .
Szare cudo jest wygłodniałe / przeciez kot powinien wyżywić się sam , myszy łowic /, wczoraj zjadło na jedno posiedzenie ok 100gr bozity, popiło śmietanka , zagryzło suchym 8O Dzis TŻ nakarmił własnym kurakiem obiadowym :oops: Gucio się chyba zakochał - póki dziewczynka jest w poblizu , nawet śnieg mu nie straszny 8O :mrgreen:
Żal mi małej, ale poza dokarmianiem nic zrobic nie mogę :cry: A ona , jak mnie widzi , to juz z daleka japkę drze. Domu boi sie strasznie - wzięłam na ręce , wniosłam - zaczęła latać po ścianach jak dzika dzicz. A na dworze to barankuje , mizia sie do obłędu

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tygrysiątko i 36 gości

cron