wspólne życie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 26, 2013 19:02 Re: wspólne życie

kamari pisze:Napiszę Gosiu :ok:

Nie zapytałam ile się czeka i nie wiem, czy dzwonić do weta, czy co...

Ja też nie wiem, ale za to moge Ci napisać, co ja bym zrobiła :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto lut 26, 2013 19:04 Re: wspólne życie

vip pisze:
kamari pisze:Napiszę Gosiu :ok:

Nie zapytałam ile się czeka i nie wiem, czy dzwonić do weta, czy co...

Ja też nie wiem, ale za to moge Ci napisać, co ja bym zrobiła :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .


No to dzwonię :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto lut 26, 2013 21:09 Re: wspólne życie

:?: ....że tak delikatnie spytam....
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto lut 26, 2013 22:41 Re: wspólne życie

Na razie nie wiem. Wet operował, panienka nie wiedziała :(
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lut 27, 2013 18:20 Re: wspólne życie

Wet mówi, ze mocz w porządku. Ze to sikanie to nie kwestia zdrowia. No to chyba uff.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lut 27, 2013 18:34 Re: wspólne życie

Mam psią zagwostkę i nie bardzo wiem, co robić, może mi doradzicie.

Trzy dni temu pod uczelnią pojawiły się dwa psy - owczarek z długą sierścią i śliczny kundelek. Myślałam, ze ktoś z nimi przyszedł, bo są w świetnej formie, na luzie, bardzo spokojne. Ale wczoraj i dzisiaj pojawiły się znowu. Zaczęliśmy je dokarmiać, jedzą spokojnie, biorą jedzenie z ręki. I dzisiaj widziałam, że są parą.

Nie bardzo wiem co robić. Jeden z wetów współpracuje ze służbami miejskimi, które odławiają i wożą do niego bezdomne psy. Psy jakiś czas szukają domu od weta, ale potem jadą do schroniska.
Czy bezdomne psy się sterylizuje i wypuszcza w miejscu bytowania?
Psy nie są zabiedzone, wygladają bardzo zdrowo. Na pewno lepiej im na dziko niż jakby miały być w schronie. Ale z drugiej strony zaraz będą z tego młode :(
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lut 27, 2013 18:54 Re: wspólne życie

uf.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lut 27, 2013 19:51 Re: wspólne życie

Właśnie ustanowiłam rekord - 13 kotów dostało cestala w 2 minuty :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lut 27, 2013 20:35 Re: wspólne życie

Psów się raczej nie wypuszcza.. :? Psom jest trudniej niż kotom znaleźć żarcie i sie schować. Ludzie się boją, zaraz im ktoś przyleje.. Wprawdzie nowa ustawa mówi, że nie wolno zabijać.. ale cały czas są relacje o odstrzelonych psach bo były luzem :(
Może się zgubiły? Może szukać im domów? DT?
Wykastrować koniecznie jeśli byłaby taka możliwość.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25812
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 27, 2013 20:47 Re: wspólne życie

Te akurat są ufne. Może nie łaszą się do każdego, ale się nie uchylają przy głaskaniu.
Spakowałam aparat, jeżeli jutro sie pojawią, to zrobię im zdjęcia.

Psów do domu nie wezmę, ale mogę je wysterylizować. Tylko co dalej? Nie wiem, jak im szukać domu, kiedy biegają na dziko, nie mam pomysłu.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lut 27, 2013 20:54 Re: wspólne życie

kamari pisze:Te akurat są ufne. Może nie łaszą się do każdego, ale się nie uchylają przy głaskaniu.
Spakowałam aparat, jeżeli jutro sie pojawią, to zrobię im zdjęcia.

Psów do domu nie wezmę, ale mogę je wysterylizować. Tylko co dalej? Nie wiem, jak im szukać domu, kiedy biegają na dziko, nie mam pomysłu.

Mario, a jakbyś swojego weta spytała?
Ot tak, informacyjnie. Może bedzie miał jakiegos pomysła.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro lut 27, 2013 20:57 Re: wspólne życie

MOże mają czipy? Może choć ten owczarek?
To, że ufne może być dla nich zgubą..
Sorry, kamari, za czarnowidztwo, ale jak widzę psy luzem.. ulicę, auta ... i ludzi, to mam tylko złe przeczucia.
Wiem, ze to trudne, ale może jakoś je pośledzić, gdzie pomieszkiwują? Szukać tego dt po znajomych.. :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25812
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 27, 2013 20:59 Re: wspólne życie

Jeśli to para, to może być tak ,że pies pobiegł za suczką z cieczką... Może jednak są czyjeś? Można zadzwonić do schronu, czy ktoś nie szukał takich psiurów.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25812
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 27, 2013 21:05 Re: wspólne życie

Rozumiem czarnowidztwo, ale Siedlce są dobre dla zwierzaków. A psy pojawiają się na pograniczu miasta.
Akurat o przejechanie się nie martwię.
Niestety mam tylko znajomych kociarzy :(
Psy znikają, kiedy jeszcze pracuję, nie mam jak za nimi pójść :evil:
Zrobię fotki i dam wetowi. Może owczarek się zgubił.
Dzisiaj przejrzałam wszystkie ogłoszenia o zagubionych, ale nikt go nie szuka. Zrobię chyba swoje, że znalazłam.

Schronu u nas nie ma. Najbliższy jest w Ostrowii.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lut 27, 2013 21:22 Re: wspólne życie

kamari pisze:Czy bezdomne psy się sterylizuje i wypuszcza w miejscu bytowania?


Nie, nie ma w ustawie takiego pojęcia jak "psy wolnożyjące", to dotyczy tylko kotów, psy są zawsze "bezdomne" i obowiązkowo zawożone do schroniska ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, pibon, zuza i 33 gości