Dziunia- kicia już w DS u Ani w Warszawie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 26, 2013 21:25 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Świetne wieści!!! Bardzo się cieszę :)

I masz rację z tymi sterylkami :ok: :ok: . Trzeba.
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Śro lut 27, 2013 1:35 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Pomysł ze sterylkami też mi sie podoba.
A może lepiej narazie wstrzymać się ze szczepieniem? Narkoza ją osłabiła, stan w którym była też nie był najlepszy. A takie szczepienie to mieszanka różnych chorób.
Raczej jestem za dalszym wzmacnianiem.
Wiem, ze niektórzy szczepienie zostawiają nowemu domkowi, zakładając że czasem zmiana warunków pobytu potrafi osłabić samopoczucie kota.
Ja trzymam się weta który nie szafuje lekami mówiąc, że to są małe organy i łatwo je uszkodzić. I zaleca mi szczepić niewychodzące co 3 lata. A kota który wyszedł z zatrucia mocznikowego nie chce szczepić wogóle. I mi nie chorują, wychodzą zimą na balkon, a w domu jest chłodnawo. Nawet herper wirus bez szczepienia nam się "uśpił".
Ale oczywiście to moje zdanie, a ja nie mam wielkiego doświadczenia.
Głaski dla Dziuni a dla Was dobre słowo

Nas troje

Avatar użytkownika
 
Posty: 317
Od: Sob kwi 09, 2011 11:31

Post » Śro lut 27, 2013 11:50 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Nas troje pisze:Wiem, ze niektórzy szczepienie zostawiają nowemu domkowi, zakładając że czasem zmiana warunków pobytu potrafi osłabić samopoczucie kota.

A domek zaszczepi albo i nie...
Osłabienie stresem, tak, owszem. I brak odporności? To złe połączenie.
Najlepiej oddać do DS gdy minie kwarantanna po drugim szczepieniu.
Nas troje pisze:I zaleca mi szczepić niewychodzące co 3 lata.

Dorosłe niewychodzące.
To nie dotyczy kociąt. Kociak musi przejść cykl szczepień.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro lut 27, 2013 14:19 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Ja napisałam dlatego, ze kotka jest dopiero 2 tyg. po operacji a jeszcze miesiąc temu miała silny stan zapalny.
Mam wątpliwosci czy jej organizm już się zregenerował.
Mojego kota znalazłam ze zmiażdżonymi paliczkami, usunięto mu 3. A miał jeszcze problem z zębami, mimo to ówczesna moja wetka odsuwała tą operację, choć to były panie w typie bizneswoman. Zęby robiliśmy jakieś pół roku później i kot był chory ponad miesiąc, a morfologię miał świetną.
I pamiętam to, bo Pani sama siebie pochwaliła za odwlekanie...no, bałam się, że jednak coś w nim jeszcze siedzi...
Oczywiście nie ma reguły.
Ja siebie i córkę szczepię co roku na grypę i jeśli zdążę przed pierwszym jesiennym przyziębieniem to mi pomaga.
Ale znam osoby, które są przeciwnikami.
Kciuki dla wszystkich, którzy koci pomogli i kibicują.

Nas troje

Avatar użytkownika
 
Posty: 317
Od: Sob kwi 09, 2011 11:31

Post » Śro lut 27, 2013 14:45 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Ja nigdy nie szczepiłam się na grypę - nigdy też na ową grypę nie chorowałam :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Hebi

 
Posty: 541
Od: Wto cze 26, 2012 14:47
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 27, 2013 15:46 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Moje wetki twierdzą, ze szczepić można co najmniej 3 tygodnie po zabiegach chirurgicznych i w ogóle po narkozie
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lut 27, 2013 16:02 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

No to poczekamy ze szczepieniem :) Ale zacznę ją już ogłaszać :)
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Śro lut 27, 2013 18:15 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

To jeszcze fotki :) Filmik nagrany, czeka na wrzucenie na yt :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I na koniec chyba najlepsze :mrgreen:
Obrazek

Jeszcze raz przeczytałam wasze posty odnośnie szczepienia i teraz już nie wiem. Oddawałam koty bez szczepień i było wszystko ok. Może szczepienie Dziuni też zostawię DS, a teraz będę ją wzmacniać Scanomune i może czymś jeszcze ( co wtedy polecacie ? ) ? Dziunia nie może u mnie być nie wiem jak długo, bo w kolejce czeka już inna koteczka :(
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Śro lut 27, 2013 20:17 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

3 tygodnie po narkozie? A kiedy był zabieg?
W sumie, jak weci określili wiek Dziuni?
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro lut 27, 2013 23:05 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Jeśli robili łapkę i sterylkę naraz, to miała dłuższą narkozę.
Weci w Koszalinie napewno jeszcze ją dobrze pamiętają, najlepiej to szczepienie skonsultować telefonicznie.
Bo to co było niedobre dla mojego kota nie musi dotyczyć Dziuni.
Ale kocia bardzo mi utkwiła w sercu i chciałabym, żeby już było tylko dobrze.
Ogłaszaj, szczepić/nie szczepić zdążysz.

Nas troje

Avatar użytkownika
 
Posty: 317
Od: Sob kwi 09, 2011 11:31

Post » Czw lut 28, 2013 0:13 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Oczywiście, że najlepiej skonsultować z wetem.

Ale - do poczytania:
viewtopic.php?f=1&t=69384&hilit=szczepcie
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lut 28, 2013 7:35 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Nie wiem ile miesięcy ma Dziunia - 4-5 ?

Zabrana była 30.01. z kocim katarem
Amputacja paluszków 15.02.2013.
NIE JEST STERYLIZOWANA

Co ja bym zrobiła
Odrobaczyła np 1.03. ( kiedy była odrobaczana ?)
i po 10-14 dniach zaszczepiła.

i cały czas szukała odpowiedzialnego domu.
:ok:
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Czw lut 28, 2013 7:51 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

NITKA/KARINKA pisze:Nie wiem ile miesięcy ma Dziunia - 4-5 ?

Zabrana była 30.01. z kocim katarem
Amputacja paluszków 15.02.2013.
NIE JEST STERYLIZOWANA

Co ja bym zrobiła
Odrobaczyła np 1.03. ( kiedy była odrobaczana ?)
i po 10-14 dniach zaszczepiła.

i cały czas szukała odpowiedzialnego domu.
:ok:


Popieram. kinia98 - jak kotka zarazi się panleukopenią to ma 90% szans, że zejdzie mimo leczenia. Jak będzie zaszczepiona - szanse na przeżycie rosną i to bardzo. A pp można przynieść na butach z dworu. I wtedy wszystko co było zrobione dla kici, wszystkie starania idą się ...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lut 28, 2013 13:47 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Alienor, to samo miałam na myśli.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lut 28, 2013 16:32 Re: Dziunia- powoli szukamy domku ? :)

Alienor pisze:Popieram. kinia98 - jak kotka zarazi się panleukopenią to ma 90% szans, że zejdzie mimo leczenia. Jak będzie zaszczepiona - szanse na przeżycie rosną i to bardzo. A pp można przynieść na butach z dworu. I wtedy wszystko co było zrobione dla kici, wszystkie starania idą się ...
Święte słowa
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], zuzia115 i 84 gości