Broszka & Company cz.5

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 26, 2013 21:10 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Ziółko do bardzo delikatne określenie - Pippin to z wyglądu niewinny aniołek a w rzeczywistości diablątko wcielone :mrgreen:

Nieprawda :mrgreen: .
Powtórzę się- ma minę cwaniaka i wygląda jak diabelek. Od razu widać (na zdjeciach), że niezłe z niego ziółko 8)
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 26, 2013 22:31 Re: Broszka & Company

Też zaglądam, choć nie piszę. A teraz jeszcze remont mnie wykańcza. Na szczęście widać koniec :) .
Broszka pisze:Ciężko było spać dziś w nocy bo co kilka minut dom się trząsł w posadach i mieliśmy wrażenie że się wali kiedy zjeżdżał z dachu zmrożony śnieg (...) Tym bardziej że tak niedawno rzeczoznawcy stwierdzili że właściwie zawalenie grozi nam bardzo realnie :strach:

Rany, nie zazdroszczę przeżyć :strach: . Ale chyba zagrożona zawaleniem jest tylko jakaś część domu? (wiem, słaba to pociecha)

Pisałam od razu, że Pippin podobny jest do mojej Amber, z wyglądu i z wyrazu pyszczka.Zresztą zobacz:
http://img51.imageshack.us/img51/589/img0311ugv.jpg
A Amber za młodu była baaardzo grzeczną kotą:
http://imageshack.us/photo/my-images/832/img0063sj.jpg/
Na szczęście z wiekiem złagodniała, a teraz to nawet jest "przytulasta", tak więc nie trać nadziei :wink:

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 26, 2013 22:51 Re: Broszka & Company

Revontulet dobrze prawi!
Diabełki w oczach aż się skrzą. Z daleka widać, że to niezły ancymonek :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 26, 2013 23:12 Re: Broszka & Company

E tam, każdy kot w tym wieku rozrabia jak pijany zając :) I dobrze, bo to znaczy, że zdrowy i zadowolony z życia.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 27, 2013 7:33 Re: Broszka & Company

Mam nadzieję, że Wy, kociszcza, psy i kopytne zdrowe a dom nie zawalił się ani nie posypał intensywnie :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lut 27, 2013 10:06 Re: Broszka & Company

Mam za sobą bardzo pracowity poranek :evil:
Seniorka tuż po śniadaniu puściła pawika prosto w kaloryfer, ale sprzątnięcie tego okazało się tylko wstępem bo chwilę później Pippin z wielką siłą zrzucił prawie pełną butelkę soku malinowego - szklaną butelkę... Słodki i gęsty sok wraz ze szkłem rozbryzły się dosłownie po całej kuchni :strach: :evil:
Musiałam najpierw to wszystko zebrać a potem wyszorować większość szafek, lodówkę, piekarnik i podłogę którą przeczołgałam na kolanach bardzo dokładnie a i tak teraz przechodząc wciąż znajduję okruchy szkła i lepiące się miejsca :?

Niedługo Pippin zaskarbi sobie taki sam przydomek jak Fiodek od Revontulet :twisted:

wiewiur pisze:Pisałam od razu, że Pippin podobny jest do mojej Amber, z wyglądu i z wyrazu pyszczka.Zresztą zobacz:
Obrazek

Obrazek
Rzeczywiście bardzo podobny 8O Różni się tylko tą plamką na nosie i na razie wciąż jeszcze ma taki dzieciuchowaty pyszczek :roll:

Chyba pisałam już że spadający z dachu zlodowaciały śnieg utrącił nam antenę za oknem więc od dwóch dni jesteśmy pozbawieni TV...
Dlatego też wieczorami zapodajemy sobie filmy na dvd bo anteną TZ zajmie się dopiero w sobotę - i akurat zachciało nam się kolejny raz obejrzeć Władcę Pierścieni :wink:
Muszę Wam powiedzieć że jak sobie odświeżyliśmy postać Peregrina Tuka (Pippina) to nie możemy wyjść z osłupienia jak bardzo trafne imię nadał TZ kociakowi 8O :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro lut 27, 2013 10:43 Re: Broszka & Company

8O prawdziwa tragedia z tą kuchnią !
A to tylko jeden mały kotek...

O filmie - mi przypomniało, że nie widziałam jeszcze Hobbita :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25805
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 27, 2013 10:54 Re: Broszka & Company

O matko jak wy lecicie.Jestem choć z opóźnieniem :oops: Pozdrawiam wszystkich :1luvu:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 27, 2013 10:57 Re: Broszka & Company

"Take the big one, the big one" :mrgreen: Rzeczywiście bardzo pasuje do Waszego Pippinka. :lol:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lut 27, 2013 10:59 Re: Broszka & Company

Oj Broszka, to Ty przy takim diablątku trzymasz szklane butelki na wierzchu? 8O :mrgreen:
Skoro Pippin, podobie jak Fiodek jest chuliganem, to powinnaś wiedzieć, że takie rzeczy nie mogą stać w zasiegu jego łapek (Fiodor specjalnie zrzuca różne rzeczy, żaden przypadek/wypadek). Cóż, trzeba to zaakceptować... i wszystko chować :wink: .
Broszka pisze:
wiewiur pisze:Pisałam od razu, że Pippin podobny jest do mojej Amber, z wyglądu i z wyrazu pyszczka.Zresztą zobacz:
Obrazek

Obrazek

8O Wow, niesamowicie podobni!
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 27, 2013 12:03 Re: Broszka & Company

Alienor pisze:"Take the big one, the big one" :mrgreen: Rzeczywiście bardzo pasuje do Waszego Pippinka. :lol:
:mrgreen: :lol:
I jeszcze (dialog cytuję z pamięci):
Legolas: O, lembasy :1luvu: To taki elficki chleb podróżny - wystarczy malutki kawałeczek żeby nasycić potężnego człowieka.
Merry po cichutku do Pippina: Ile zjadłeś?
Pippin bekając z przejedzenia: Cztery :twisted:
I raczej miał na myśli chlebki a nie kawałeczki :lol: :mrgreen:

Podobny dialog odbył się u nas jakiś tydzień temu:
TZ wieczorem: Co ten Pippin tak sapie i stęka przez sen?
ja: na kolację koty jadły mięsko hermannsa - bardzo im smakowało i zjadły całą 800g puszkę na jedno posiedzenie z czego chyba prawie połowę wciągnął Pippin. Producent podaje że całodzienna dawka na dorosłego kota to 100g ...
TZ: gdzie on tyle zmieścił? 8O
Pippin: stęknął, beknął, przeciągnął się i znów zapadł w błogi sen :mrgreen:



morelowa pisze:O filmie - mi przypomniało, że nie widziałam jeszcze Hobbita :(

Ja widziałam i niezbyt mi się podobał... szczerze przyznam że ledwo wysiedziałam w kinie do końca :?
Może miałabym lepsze zdanie gdyby to nie była wersja 3d tylko normalna...

edit. literówka
Ostatnio edytowano Śro lut 27, 2013 15:43 przez Broszka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro lut 27, 2013 12:18 Re: Broszka & Company

Wiecie co, nie znam się kompletnie na tych filmach (nie moja bajka), ale od kiedy u mnie w domu nastal rudy, to kuchnia musi być przez większość czasu zamknięta, bo zawsze sobie tam znajdzie "coś ciekawego" :mrgreen:

Wczoraj siedzial tuż obok garnka, w którym gotowalo się spaghetti :roll: A potem obaj z Barnabą rozwlekli po domu część tego co zostalo; na szczęście zostalo niewiele, bo kiedyś mialam pól chalupy w makaronie :strach: :evil:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 27, 2013 14:50 Re: Broszka & Company

A mnie sie Hobbit będzie podobał - bo to są moje klimaty i już ! :lol:

Eeee, tam, z tymi Waszymi kotami... Mnie nikt niczego nie strąca :cry: , nawet papierowej kulki .. no, czasem. Wszystko leży na stoliku w pokoju - komóra, okulary, jakieś świeczniki i inny badziew, stolik ma wysokość taką, że kot spokojnie kładzie na nim swój mały łeb... i nic :twisted: A w kuchni na stole mogę wszystko zostawić. Najwyżej Migdał się przestraszy jak wskoczy , a tam coś czego nie było. :roll:
Może to jednak jest tak , ze każdy ma na co zasłużył..? :wink:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25805
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 27, 2013 15:26 Re: Broszka & Company

morelowa pisze:Może to jednak jest tak , ze każdy ma na co zasłużył..? :wink:

Znaczy, że każdy dobry uczynek musi być ukarany? Bo rudego, to w sumie uratowalam :?

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 27, 2013 15:50 Re: Broszka & Company

morelowa pisze:A mnie sie Hobbit będzie podobał - bo to są moje klimaty i już ! :lol:

Oby :ok:
Też szłam z takim nastawieniem do kina ;)


Przymierzam się do rocznego PITa - podrzućcie pomysł komu przekazać 1% :?:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości