Damskie, kocie i inne - na DT u OKI

Miałam problem z dostępem do netu :oops:

A poza tym ze mnie handlowiec jak z koziej dupy trąbka :lol:

ano tak - galotki zanabyła Szalony Kot, dziękuję :1luvu:

I ostatnie chwile do licytacji t-shirtów, zapraszam

A oba t-shirty dla Piotra568 :1luvu:

Dziękuję

Cieszem siem bardzo :lol:

Mogę jutro wieczorem wpaść na odbiór własny :?:

Powinnam już być w chałupie, ale zakręć najpierw, bo jakiś sabacik mam zaplanowany :lol:

Domowy

To wpadnę bez auta :twisted:

Objazdowy raczej tym razem :mrgreen:

Domowe to w pijątki zapraszam :twisted:

Ja mogę w pijątek podjechać, ino pijąca nie jestem :mrgreen:

Szalony Kot pisze:Ja mogę w pijątek podjechać, ino pijąca nie jestem

mówi się "pijątkowa" :mrgreen:

Ciotka, Ty to lepiej w pijątek się nie wybieraj, będzie niezdrowa atmosfera

Mogę Ci do roboty podrzucić któregoś dnia.

To ja do roboty wezmę żarło, co zalega i dokonamy wymiany :mrgreen:

A masz transport? Bo jak nie masz, to ja podjadę do Ciebie do chałupy.
Kiedyś :roll:

Nie dźwigaj tego autobusem, co?

Tomek mi przyniesie, od czego są mężczyźni :mrgreen:

No jeśli tak... :roll:

Spoko, nie będę dźwigać, nie wolno mi :mrgreen: