10 Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś. do zamknięcia

anulka111 pisze:Pierwszy raz ucieklam z domu-wytrzymalam prawie 2h na zewn-zaliczylam wolniutki spacerek na dzialke,odpoczelam tam i potem do tesco bym miala co jesc......brat wystapil w roli osoby wspomagajacej,bo nosic to ja nie moge

Brawo!

Krok po kroku... :ok:

Jest ok-tylko chwilami ciut mi sie krecilo w glowie i ciut ciagna szwy,jak po nierownej powierzchni chodze-ale 2h spacer w czwartej dobie to chyba super. W domu czuje sie juz bardzo sprawna :kotek:

-moge prawie wszystko poza naciaganiem sie :twisted:

Na dzialce szok-zaczyna sie wegetacja

ale brat może i dobrze! :ok:

Foty

Dziękuję kalair :kotek:

To z dzisiejszej wypraswy na dzialke- mokro tam bardzo-pol dzialki mam podmoklej po zimie. Iglaki wszystkie przezyly i trzymaja sie niezle- rozlinki cebulkowe chca juz rosnac

A no bo dzisiaj już prawie wiosennie było!

Jak pieknie, kurka wodna, jak pieknie!

Pieknieeeeeeeeeee :1luvu:

to prawda. Gucia zdjec nie ma ,bo co najwyzej bym mogla sfocic wzgorek pod narzuta i koldra lezacy-przy glaskaniu koldry mruczy-czyli oznaki zycia sa :kotek:

Bardzo się cieszę, że dobrze się czujesz

Jednak bardziej uważaj na siebie !
Jak Gapunia Cię przywitała?
Jak długo do Was jechała ostatnia dostawa z Krakvetu?

kussad ostatnia dostawe z kv mialam bodajze w ciagu doby

,byla kompletna -doznalam szoku i wkleilam w watku zszokowanych hyhy swoj wpis :wink:

Gapusia jak zawsze machajacym ogonkiem i usmiechnietymi faflami-rude tka ma ,ze zawsze w dobrym humorze jest

U nas bloto -masakra-wlasnie byla Gapka przed chwila-wniosla mase blota na lapkach owlosionych,w tej chwili kazde wejscie to mycie podlog. Coz chcialo sie miec dlugowlosego pieska to sie ma :wink:

Gapka w tym roku jak db licze bedzie miala 13 lat

Pysio bardzo posiwialo,ale trzyma sie panna dredek nad wyraz db,troche stawy i wiek dokuczaja-ale coz jest seniorka i ma prawo do niedomagan- guzy na razie stoja w miejscu-nie bedzie miala usuwanych-tak zdecydowali weci z bratem rok temu po konsultacjach.

Na zewnątrz jest masakrycznie... błoto po kostki... spacer z czterema psami :cry:

Wiem ,ja juz po Gapce dzis 3x mylam podlogi- taka pogoda :roll:

Nie łatwiej jej wyczyścić łapy na balkonie przed wejściem?
Moja Kama wiedziała po morderczym (moim) spojrzeniu, że dalej niż za próg bez szorowania łap nawet nie ma co wchodzić.

Monostra to 40kg seterki z dlugimi wlosami-w taka pogode zablocona jest do polowy bokow-ma dlugie futro- pomaga tylko kapiel po kazdym spacerze-nierealne :roll:

-wytarcie lap i brzucha nic nie daje,a zuzyjesz z3 reczniki,by z grubsza wytrzec-to pies kochajacy bloto :wink:

10 Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś. do zamknięcia

Kto przegląda forum