Broszka & Company cz.5

[jasia0245]

Pippin ma tak szalony apetyt że z przerażeniem patrzę jak topnieją zapasy kociego jedzenia Gdzie to wszystko się w nim mieści? Normalnie woreczek bez dna i czarna dziura zamiast żołądka

Łączę się w bólu z Tobą

Ciel też tak ma, więc wiem o czym mówisz .

Ja też Was rozumię, bo moja tymczaska Lunka stale by jadła, tak na zapas chce się najeść a jest chuda. Dzisiaj Luneczka została wysterylizowana, zaczęła już chodzić ale się bardzo przewraca.
Moje kotunie pilnie ją obserwują i chyba nie mogą się nadziwić, że je nie gania, ani na nie nie fuka.

[felin]

Pippin ma tak szalony apetyt że z przerażeniem patrzę jak topnieją zapasy kociego jedzenia Gdzie to wszystko się w nim mieści? Normalnie woreczek bez dna i czarna dziura zamiast żołądka

Moje rude też tak ma
I czarne - choć ten to trochę wybiórczy jest.

[Broszka]

Widzę że nie jestem osamotniona i też macie takich pochłaniaczy jedzenia
Maluch nie dość że wciąga wszystko jak odkurzacz w ilościach nieprzyzwoitych to oczywiście proporcjonalnie do karmy wzrosło zużycie żwirku

Dzisiaj Luneczka została wysterylizowana

super


Sypie i sypie... Na dodatek temperatura spada i już jest -8 stopni
Mam naprawdę dość zimnicy i śniegu

[felin]

U nas -3 i sypie od poludnia.

[jasia0245]

Lunka jest bardzo spokojna, nie je od wczoraj na zapas, może wreszcie się wszystko u niej unormuje i żwirku też będzie się zużywać znacznie mniej. W jej kuwecie zawsze było więcej urobku jak w kuwecie moich dwóch rezydentek. U nas jest śnieg ale nie jest go wiele, troszkę mrożno ale już nie pada.

[Broszka]

Pozdrawiam z kompletnie zasypanego i odciętego miejsca
Jest pięknie, choć pochmurno - a takie mam widoki z okien:





TZ od rana próbuje odśnieżyć wyjazd...
Śniegu jest masa - napadało w ciągu trzech dni chyba najwięcej tej zimy
Niestety robi się coraz bardziej nasiąknięty wodą bo temp jest powyżej zera - ciężki jak cholera
A od dzisiaj zapowiadają odwilż i teraz to wszystko będzie się topiło i płynęło

[Revontulet]

O rety, ile śniegu .
Ładnie to wygląda.
Dopóki jeszcze to wszystko nie płynie .

[jasia0245]

Zimę macie tak cudną, ale nie zazdroszczę tego odśnieżania drogi.

[hanelka]

A od dzisiaj zapowiadają odwilż i teraz to wszystko będzie się topiło i płynęło

Ale zdjęcia i widoki przepiękne
Szkoda, że nie może być i pięknie, i wygodnie...

[Alienor]

A od dzisiaj zapowiadają odwilż i teraz to wszystko będzie się topiło i płynęło

Ale zdjęcia i widoki przepiękne
Szkoda, że nie może być i pięknie, i wygodnie...

Razem z miko-dono (Alą) podpisujemy się pod zdaniem hanelki.

[morelowa]

Ja się nie podpisuję - mnie się nie podoba ani troche
Ale już niedługo będziesz mieć Broszko, ślicznie. Idzie wiosna. U nas leje co chwilę i ciapa śniegowa niknie w oczach. A ma być coraz cieplej. Wsiąknie Ci to może gdzieś...?

[Broszka]

Śnieg mocno już osiadł i się topi, wilgoć w powietrzu straszna a od wczorajszego wieczoru utrzymuje się mgła gęsta jak mleko...
Spadający z dachu z wielkim impetem śnieg uszkodził nam antenę i połamał częściowo piękny wielki krzak jaśminowca rosnący nieopodal okna O moim zawale nie wspomnę bo runęło kiedy jeszcze spałam a łoskot był taki jakby dom się walił

Coś niedobrze z Pippinem - wymiotował wczoraj i nie chciał kolacji ani dzisiaj śniadania i jest smutny, cały czas śpi Nie mam możliwości wyjazdu bo TZ nie dał rady odkopać całej drogi i nie mam jak dostać się do weta

[Revontulet]

Ojej, nie wygłupiaj się Pippinku
Może sie przejadł (czy w ogóle możliwe jest, aby taki kurdupel się przejadł?).
Albo zjadł coś czego nie powinien?

[Broszka]

W sobotę przyłapałam go na tym że wgramolił się na szafki w kuchni i wyżarł całe jedzenie Kuleczki - a tak się cieszyłam od piątku że Kulka odzyskała apetyt i zaczęła więcej przebywać poza swoją samotnią A to Pippin ją przeganiał i wyżerał po cichu jedzenie
Ale wątpię żeby to było przyczyną wymiotów i złego samopoczucia
Boję się czy czegoś nie połknął bo teraz zmienia zęby i wszystko pakuje do pysia i gryzie... Albo może się zatkał kłakami... Podałam mu parafinę i czekam czy przeleci

[Alienor]

Pippin, nie stresuj Dużej! Bądź zdrowy i nie wymiotuj kocie