prawie 2 lata bez człowieka - pomocy

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lut 22, 2013 11:52 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

Wpadam lekkim truchtem bo.... wstyd mi troszkę ale wciąż mam mocno ograniczony dostęp do neta, to jedno. Drugie mój organizm wciąż strajkuje.

Ale ja nie o tym.
Ichigo dzisiaj w leniwym trawieniu miał 267 cukru :D . Hurrrrrra
Spada !
Niestety ma bardzo dużo białka w moczu (wczoraj zrobiłam aferkę w labie :twisted: bo z sieci nie mogłam pobrać wyniku - musiałam w nocy, po pracy lecieć do szpitala i drukować z automatu w punkcie pobrań :evil: ).
Wstawię wszystko w sobotę po południu - będę miała dostęp do neta.

Gang gangsterzy na całego. Powiążę, popętam i sama nie wiem co jeszcze. Te futra myślą, że im wszystko wolno 8O . I wszystko ujdzie płazem. :evil: . Teraz rozmontowują już każdą zabawkę w 3-4 godziny 8O . Z tą wygryzioną siatką i wypuszczeniem Coco to była akcja zbiorowa, z premedytacja i zorganizowana. To jest karalne w tym kraju. :evil: Dosyć świeżego mięska, o chlebie i wodzie od dzisiaj. :evil: :evil: :evil: . Wściekłam się, bo sterylka Coco będzie dopiero ..... 11 marca :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: . Pani wet poszła na urlop - wciąż źle się czuje (i ma prawo). W te 3 dni przyszła do pracy boooooo ..... szarańcze trzeba było wysterylizować aby mogła czekać na domy (były jeszcze 4 inne pilne koty, ale też moje z lasu). No i jak im to puścić płazem? Futra zbójeckie.

No i sprawa sprzed chwili - odebrałam telefon, gdzie pani już siedziała w samochodzie i żądała ode mnie adresu skąd może wziąć kota. Wszystko było dobrze i na wszystko była zgodna do czasu info. o wizycie przedadopcyjnej - rozłączyła się. Wcześniej z rozpędu powiedziała, że jest z Wawy z Targówka. Może to ta akcja zbierania kotów do umieralni? Jest tu na wątku ostrzeżenie. Idę szybko tam o tym napisać i klonuję ten post na drugi wątek.
Nie wiem czy będę miała możliwość dopaść net jeszcze dzisiaj.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt lut 22, 2013 12:11 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

Też miałam takie dziwne ogłoszenia że mam gdzieś przywieść kota albo przyjadę po kota aż mi skóra cierpnie...

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lut 22, 2013 13:12 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

ja dostałam kiedyś maila
( a pisałam w ogłoszeniu, że kot jest w Legnicy na Dolnym Śląsku)

że osoba bierze kota i żeby go dostarczyć o 18. 30 do Krakowa -podana była ulica i nr domu

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob lut 23, 2013 23:52 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

morelowa pisze:Kinnia się nie odzywa całą dobę, a potem ma pretensje, że nikt nie przyszedł - jak przychodzic jak gospodyni nie ma?



Morelowa bo sobie porozmawiamy :twisted: po gangstersku (to groźba karalna :mrgreen: ).
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lut 24, 2013 8:27 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

Pomijajac fakt, że nie powiedziałam nic co by upoważniało do takich gróźb :mrgreen: , to skąd pomysł, że się Ciebie przestraszę?? :lol:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25805
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 24, 2013 9:14 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

Oby dobre domki zaczęły wrezcie piać/dzwonić do Ciebie :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lut 24, 2013 12:09 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

Tu też zaglądam ;)
Za domki! :ok:
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Nie lut 24, 2013 13:40 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

Gdzie te domki dla gangu burasków :!: :!: kolejki powinny się ustawiać :1luvu:
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie lut 24, 2013 13:42 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

morelowa pisze:Pomijajac fakt, że nie powiedziałam nic co by upoważniało do takich gróźb :mrgreen: , to skąd pomysł, że się Ciebie przestraszę?? :lol:


Skąd pomysł - pytasz? Bo przeszłam, a własciwie przechodzę zaprawę bojową gangsterską iiiiiiiiiii ..... mam coraz większą wprawę w ...... straszeniu gangu aby mnie nie wykończył :twisted:

Ostatnio gang dostał m.in. do zabawy drabinę malarską, taką rozkładaną i blokowaną, bardzo ciężką, stabilną bo....... zdejmowałam kotecka z bocznej lampy jarzeniowej wraz z obudową, której to kotecek się trzymała zawzięcie i wyła w niebogłosy, że mam czelność kotkeckowi w zabawietakiejfajnej przeszkadzać. Część trzeba było zdjąć i zabezpieczyć :evil: . Że one jeszcze bojlera nie odgryzły i zdemontowały 8O to dziwić mnie zaczyna :evil: . Bo rurę odpływowa od umywalki ... a i owszem, a i tak ..... już parę razy zdemontowały :evil: . Jak koleżanki mama zechce wrócić do kraju, to ja nie wiem co pozostanie .... oprócz remontu tych pomieszczeń :evil: . Gang potrafi działać zespołowo i w ścisłym porozumieniu 8O . Występuje działanie celowe i tendencyjne.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lut 24, 2013 13:45 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

m&j nie ma ani domków ani kolejki. Cisza jest po prostu. Cisza. Przykro jest. One są takie wesołe, rozbrykane, figlarne. Zdrowe i tyle radości niosą ze sobą. Przykre.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lut 24, 2013 13:57 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

Ale nie poddajemy się. :D
Miło, że o nas pamiętacie i zaglądacie :1luvu:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lut 24, 2013 14:35 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

mają "niechodliwe" kolory :| wkurza mnie to strasznie :cry: jak się pojawiła mała tajska dziewczynka SIL na forum to była kolejka a dt nie mógł się opędzić od propozycji domu, oczywiście cieszę się, że malutka znalazła dom bo każdy kot ma prawo mieć dom ale wkurza mnie to, że ludzie patrzą oczami a nie sercem :| ale ja wierzę, że się uda bo są też ludzie o wielkim sercu :1luvu:
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie lut 24, 2013 15:28 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

Racja - mają "niechodliwe" kolory, nie są w typie itd. Żaden szpan, blicht czy pokazówka. Chętnych brak. Pamiętam telefon po moim pierwszym ogłoszeniu jak odebrał mąż i młoda dama ze zdziwieniem zapytała, dlaczego i jak to możliwe, że rozdajemy koty leśne. Mąż w pierwszej chwili nie załapał o co idzie i mówi, że to nie jest problem i on pieniędzy nie chce ..... A młoda dama na to: pan ma zdrowe te norwegi ... bo za darmo.... Mąż załapał i nie zdzierżył .... chyba pisałam juz o tym.
Jestem tu krótko, wręcz bardzo krótko ale widzę "trendy mody". Deklaracja bycia "kociarzem" to czasami tylko deklaracja.
Też mam nadzieję na "wielkie serca"... inaczej dla gangu to znaczy wyrok. Mam też nadzieję, że prawdziwi kociarze pomogą mi znaleźć te domki. Samej mi marnie idzie - jak widać :( chociaż bardzo się staram.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lut 24, 2013 16:21 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

Kinnia, ja wolę mieć zwyczajne koty.Rude, a nie daj Boże jeszcze długowłose to już masakra.Dzwonią oszołomy, w ogóle trzeba mieć duże wyczucie i masę cierpliwości, aby to znieść.Miałam malutkiego, białego kotka angorkę o dwóch różnych oczkach, jedno niebieskie, drugie szare.Unikat i w dodatku charakter nieziemski.Nie był ogłaszany, nie odważyłam się, gosiar ( moja córka) znalazła mu domek u znajomej.Ona też się bała go ogłaszać.
Najfajniejsze domki znajduję przez forum, ale nie tylko.Zazwyczaj mam JEDEN ( naprawdę!) telefon i to jest ten właśnie domek.Tak jest najlepiej.Miałam koty "uszkodzone", chore, FeLV-ki , w kolorach zwyczajnych, często bure ( te akurat lubię najbardziej) i znalazły domki.Nie ma kotów nie adopcyjnych, czasem tylko trzeba cierpliwie poczekać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 24, 2013 16:48 Re: Pilne potrzebuję pomocy- Gang Burasków

Kinnia pisze:Racja - mają "niechodliwe" kolory, nie są w typie itd. Żaden szpan, blicht czy pokazówka. Chętnych brak. Pamiętam telefon po moim pierwszym ogłoszeniu jak odebrał mąż i młoda dama ze zdziwieniem zapytała, dlaczego i jak to możliwe, że rozdajemy koty leśne. Mąż w pierwszej chwili nie załapał o co idzie i mówi, że to nie jest problem i on pieniędzy nie chce ..... A młoda dama na to: pan ma zdrowe te norwegi ... bo za darmo.... Mąż załapał i nie zdzierżył .... chyba pisałam juz o tym.
Jestem tu krótko, wręcz bardzo krótko ale widzę "trendy mody". Deklaracja bycia "kociarzem" to czasami tylko deklaracja.
Też mam nadzieję na "wielkie serca"... inaczej dla gangu to znaczy wyrok. Mam też nadzieję, że prawdziwi kociarze pomogą mi znaleźć te domki. Samej mi marnie idzie - jak widać :( chociaż bardzo się staram.


Kinnia ale jakiej Tobie najbardziej pomocy potrzeba?? Chcesz żeby ktoś je ogłaszał czy prowadził wątek adopcyjny każdego z osobna?? Mieszkam daleko ale od początku śledzę historie burasków i chciałabym jakoś pomóc tylko powiedź jak??
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości