Norbi [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 23, 2013 22:45 Re: Norbi [']

Bardzo współczuję Grażynko ....
Duszku, Tobie również ...
Norbi ['] :cry:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lut 23, 2013 23:18 Re: Norbi [']

Norbi[']

Nie wiem, co napisać...
Jest mi bardzo, bardzo przykro...
I źle...

Wszystkim nam zależało na tym, by Norbiemu się udało. Wszyscy w to wierzyliśmy...

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w ratowanie Norbiego.
Wetom z Łodzi, którzy starali się ze wszystkich sił postawić go na nogi
Wszystkim, którzy kupowali cegiełki i wspomagali Norbiego finansowo
Wszystkim, którzy radzili i podsuwali pomysły na diagnozowanie i leczenie
i wreszcie
Grażynce, która dała Norbiemu dom i miłość na te kilka dni i dzięki której Norbi miał kochający, troskliwy, swój własny, prawdziwy DOM
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 23, 2013 23:28 Re: Norbi [']

gpolomska pisze:Dadzą - przynajmniej ja, bo mam dość otrzymywania PW odnośnie poprawności politycznej na tym forum i tego, co wypada, a co nie i jakich emotów używać czy w jakich tematach pisać jak boli, jak należy okazywać żałobę po kocie itd. Ktoś mi kiedyś powiedział... nieważne.

Dziękuję wszystkim za kibicowanie nam podczas podróży i od wczoraj. Starał się Norbi, starałam ja - nie udało się. Przepraszam - mogłam lepiej kibicować z boku - dzisiaj czy za kilka dni bez stresów zapaliłabym świeczkę w tym temacie. Było by OK - nie byłoby problemu, nikt by do nikogo nie miał pretensji (a szczególnie do mnie o brak sekcji i wyników tutaj dla potomnych). Trzymajcie się dzielnie, miłośnicy kotów!


Grazyna,nie fochaj się,ale w takim przypadku sekcja kota jest chyba jak najbardziej potrzebna,Norbi nie umierał jak go zabierałas i nie dziw się ,że ktos jest zszokowany,ze chcielibysmy poznac przyczyne tak tragicznego końca.I ja osobiscie Ciebie nie obwiniam,ale jestem "ciekawa"co się stało,czy to jest cos nie do wykonania?Nie sadze.
Napisze taka "historie"
Jadły sobie koty ...w pewnym momencie jeden z moich ukochanych kotów zaczał się dusić.Pomyslałam,ze źle obrałam mięso,ze kosc jej staneła w gardle,mało zawału nie dostałam...Kot zaczał oddychac z trudem...Na sygnale do weta,dostała leki-retg,usg-nic,kot dalej się dusił...a ja ryczałam ,klełam na siebie samą...
Stan się unormował i mogłam koteńke zabrac do domu...nadal oddychała cięzko...w trakcie oddawania mi kota w lecznicy kotka dostała drgawek i znowu zaczeła się dusic....umarła w nocy w lecznicy...Wyniki miała dobre...Od razu zrobiono sekcje ...okazało się,że kotka miała raka.Mała plamka na płucu jakie wykazało rtg,mikroskopijne...guza w przełyku i zrosty w serduszku...Nigdy bym się o tym nie dowiedział,myslłabym ,ze to ja doprowadziłam do smierci kota przez zaniedbanie,niedopatrzenie.Plamka na płucu mogła byc spowodowana zachłysnieciem się kota...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob lut 23, 2013 23:35 Re: Norbi [']

Bardzo mi po ludzku przykro. Proszę, nie obwiniaj się, zrobiłaś wiele dla Norbiego.

Szkoda, że tak się dzieje, że liczy się na szczęśliwe zakończenie, a los płata figle. Dobrze, że na sam koniec miał Ciebie, że poczuł, że komuś zależy na nim.

maneki

Avatar użytkownika
 
Posty: 648
Od: Pon wrz 19, 2011 12:40

Post » Sob lut 23, 2013 23:49 Re: Norbi [']

Dziewczyny , to co robicie dla kotów jest wielkie .Macie odwagę widzieć i macie odwagę działać . Dzięki Wam koty , takie , jak Aniołek czy Norbi maja szanse .Dzięki wam przez chwile są szczęśliwe . A to jest ogromnie dużo . Podziwiam waszą siłę , z jaką bierzecie się za bary z losem . Nie poddawajcie się proszę .
Grażynko , pozbieraj się . Zrobiłaś wszystko co mogłaś . Miałaś i masz odwagę działać .I tej odwagi Ci zazdroszczę . Żałobę każdy przeżywa po swojemu . Nie masz sobie nic do zarzucenia .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob lut 23, 2013 23:49 Re: Norbi [']

Norbi[*]
Ostatnio edytowano Śro lut 27, 2013 9:56 przez czarnekoty123, łącznie edytowano 1 raz
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob lut 23, 2013 23:56 Re: Norbi [']

Może Grażynko pachniał Ci jakimś żwirkiem aromatyzowanym, z którego wcześniej korzystał (nie wiem z jakiego korzystał).
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Nie lut 24, 2013 0:02 Re: Norbi [']

Norbi[*]
Ostatnio edytowano Śro lut 27, 2013 9:57 przez czarnekoty123, łącznie edytowano 1 raz
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie lut 24, 2013 0:19 Re: Norbi [']

Ja też śledziłam Jego wątek pełna nadzieji ...
Żegnaj Koteczku :cry: :cry: :cry: :cry:
Słowa podziwu dla Ciebie gpolomska i wszystkich którzy choć na chwilę dali mu miłość i troskę .
Myślę że nie mam sensu "dociekać" co poszło nie i szukać winy w ludziach którzy zapewne zrobili co mogli aby dać mu szansę na nowe życie i zdrowie , ja raczej zastanowiłabym się jaki bydlak go do takiego stanu doprowadził ?? Przecież tak skrajne wyczerpanie nie dzieje się w ciągu paru dni , dlaczego nikt kto wcześniej widział biedaczka nie zareagował ? To nie ludzkie :(
Spij spokojnie Norbisiu :cry:

AnusiaKatowice

 
Posty: 58
Od: Pt lis 04, 2011 0:05

Post » Nie lut 24, 2013 2:31 Re: Norbi [']

Kiedyś , gdzieś czytałam , że koty podekscytowane wydzielają zapach ...To podobno skutek działania hormonów ? Nie pamiętam dokładnie . Mój Czesio , jak był mały , pachniał czasami . To był taki słodki zapach , coś jak krem do rąk ? Zawsze , kiedy szedł z wizytą do moich rodziców . Z wiekiem mu przeszło i teraz pachnie po prostu ,, kotem " .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie lut 24, 2013 7:02 Re: Norbi [']

Norbi[*]
Ostatnio edytowano Śro lut 27, 2013 9:57 przez czarnekoty123, łącznie edytowano 1 raz
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie lut 24, 2013 7:21 Re: Norbi [']

[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie lut 24, 2013 8:05 Re: Norbi [']

jestem w szoku... kibicowałam Norbiemu gorąco...dawno nie zaglądałam a tu wieści najgorsze :-( bardzo mi przykro.

zapach na futerku mógł mieć całkiem prozaiczną przyczynę. moja kota pachnie perfumami i wodą po goleniu często, bo wpycha się ojcu z rana na kolana przy śniadaniu, kiedy jest wyświeżony. zapach jest bardzo subtelny ale rozpoznawalny.
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Nie lut 24, 2013 8:52 Re: Norbi [']

Norbi[*]
Ostatnio edytowano Śro lut 27, 2013 9:57 przez czarnekoty123, łącznie edytowano 1 raz
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie lut 24, 2013 18:12 Re: Norbi [']

Grażynko, to co dane Ci było przeżyć w ciągu zaledwie kilku tygodni rozszarpałoby każdemu serce.
Czas nie zaleczy ran ale spowoduje, ze troszeczkę będzie mniej bolało. Wróć wtedy.
Będziemy bardzo czekać.
Przytulamy Cię - cała moja " ludzka " i zwierzakowa " rodzina :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 12 gości