
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
smarti pisze: biedna Misiunia, co ona musiała przeżywać...i to we własnym domu
ale dzielna z niej kicia-wcale tak bardzo nie widac żeby pękała !
smarti pisze:właśnie o to chodzi że on kradnie serca łyżkami , natomiast swojego serca nie chce małpiszon nikomu ofiarowac![]()
![]()
dziewczyny-od mojego DS Mućki/Buby otrzymałam prośbę o rozpropagowanie tego anonsu:
http://tablica.pl/oferta/terapia-matema ... ;r:2;s:287
Pani Ania zajmuje się pokonaniem wstrętu do matematyki...może czyjemuś dziecku taka pomoc okaże się potrzebna?
sądzę że "osiołków matematycznych" jakim ja sama byłam, mamy dookoła w bród![]()
mnie w podstawówce i aż do końca pierwszych studiów bardzo by się taka pomoc przydała ale wtedy nie było "pedagogów specjalnych"...nie wiem co to było-na pewno nie tępota, niestety raczej głupota i lenistwo
![]()
dopiero ,nie wiem jakim cudem, na drugich studiach zrozumiałam i pokochałam z wzajemnością matematykę (wtedy już podzielili ją na algebrę i analizę matematyczną) do tego stopnia że jechałam na samych piątkach..
smarti pisze:
i jak to Armani- na tyle dumnie się zachowywał że Pani serce zdobył wpatrujący się w oczy Pani, podchodzący na imię i na głaskanie i tulący się wprost niemożliwie jak na niegoMaciuś
- niby dziki kot
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana i 806 gości