SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY - KOTełkowa Drużyna

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 23, 2013 2:23 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK

Bo Ty dobra kobieta jesteś, to Cię i niesie w odpowiednim kierunku.

A może ten ogonek da sie uratować.
Jakby co to jakis granuflex chyba jeszcze mam.
No a olejek z dziurawca też pewnie masz:)
Trzymam kciuki.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lut 23, 2013 8:26 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK

Kolejna bieda :(
:ok: :ok: za kociaka i czekamy na wieści od weta.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 23, 2013 9:52 Forum

Bidulek :cry: Iwonka przeleje na weta 30 zl :oops: tyle teraz moge :ok: No i za domek trzymamy kciuki :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 23, 2013 14:49 Re: Forum

Dorota Wojciechowska pisze:Bidulek :cry: Iwonka przeleje na weta 30 zl :oops: tyle teraz moge :ok: No i za domek trzymamy kciuki :ok:


Dorotko, dziekuję Ci ale nie rób przelewu. Sama masz masę kotów, którym musisz pomagać. Zrobie jutro bazarek i będą pieniądze na leczenie. Dziekuję Ci Kochana :)

Wróciłam. Kociak juz bez ogona, jest to kotka i ma na pewno ok.4 lat jesli nie więcej. Jej drobna postura wskazywałaby, ze to jakis podrostek ale kamień na zębach, a nawet ich brak wskazuje,że to dorosła kotka. Ogonek trzeba było amputować bardzo wysoko, bo był juz w bardzo złym stanie. Sączyła se ropa, miała całe posklejane futerko na łapkach i śmierdziała okrutnie. Biedna kicia, ciekawe jak długo chodziła z takim ogonkiem i ilu ludzi przeszło obojętnie obok cierpiącego zwierzęcia. Można przypuszczać, że prawdopodobnie gdzies spała na tej stacji i nie chce mi sie wierzyć, że nikt jej nie widział. Nie wiem czym sie żywiła, wczoraj dałam jej tylko łyzkę whsikasa, bo wiedziałam, ze prawdopodobnie będzie miała dzis zabieg .Już w domu (pewnie po narkozie)
zwymiotowała, oprócz tej odrobiny karmy zwymiotowała same igły z jakiś krzewów.
Na razie siedzi w klatce w garażu, nie wiem co z nią zrobie. We wtorek kontrola, dostała antybiotyki 2x dziennie. To bardzo grzeczna i przymilna koteczka, może znajdzie dom, który wynagrodzi jej ten ból niedole.

Obrazek.....Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob lut 23, 2013 22:13 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK

Iwetko, za to, że ją zgarnęłaś :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lut 23, 2013 22:15 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK

To chyba raczej Ogonka :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pon lut 25, 2013 7:04 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK

majencja pisze:To chyba raczej Ogonka :mrgreen:


Podobno wiekszośc kociaków bez ogona ma na imie Ogonek, więc kicia będzie miała na imie Rysia :)
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pon lut 25, 2013 7:29 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK a raczej OGONKA ;)

No to :ok: za Rysię - oby jak najszybciej wyzdrowiała i znalazła dom :ok: :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lut 27, 2013 17:01 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK a raczej OGONKA ;)

Rysia :)

Obrazek.....Obrazek....
Obrazek....
Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro lut 27, 2013 17:05 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK a raczej OGONKA ;)

Cudna kicia. :lol:
:ok: :ok: za najlepszy domek.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 27, 2013 18:09 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK a raczej OGONKA ;)

Ryśarda :1luvu: :1luvu:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro lut 27, 2013 18:22 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK a raczej OGONKA ;)

Bo wszystkie Ryśki to fajne.....dziewczyny ;)

Zapomniałam napisac, ze byłysmy wczoraj na kontroli i pan doktor powiedział, ze pieknie sie goi ogonek. W przyszłą środę ściagamy szwy :ok:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro lut 27, 2013 19:50 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK a raczej OGONKA ;)

liczna Rysia :1luvu: i 8O już na pokojach :lol:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 27, 2013 20:09 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK a raczej OGONKA ;)

A jak z kupami?
Bo jak napisałaś, że wysoko to zaraz przypomniała mi sie koteczka, która miała zdecydowanie za wysoko amputowany ogonek i problem z nietrzymaniem. U kamari ta koteczka jest.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 27, 2013 21:01 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY -OGONEK a raczej OGONKA ;)

Dorota Wojciechowska pisze:liczna Rysia :1luvu: i 8O już na pokojach :lol:


No nie mam sumienia trzymać ją cały czas w klatce :roll: Tym bardziej, ze jak tylko wpuszczę ją do pokoju, to potrafi cały czas lezec i rozkosznie sie wyciągać. Jest taka stęskniona głaskania i przytulania, że najchętniej nie schodziłaby z kolan. Troche się obawiam Zuzi, która się czai w poblizu, ale trudno najwyżej się pobiją :mrgreen:

Obrazek....Obrazek....Obrazek....Obrazek.....Obrazek


Lidko, qpy w porządku :wink: Pierwsza była tragiczna bo skłądała sie prawie z samych iglakowych szpilek (tak jak i treść żołądkowa) Nie ma na szczęście żadnych problemów z tą czynnością ;)
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 14 gości