KOCIA CHATKA zapraszamy

[wolontariusz]

Przepraszam osoby, które poczuły się urażone moim ostatnim postem.
Moja wypowiedź była chamska i obraźliwa i nie powinna w ogóle znaleźć się na forum.
Nie mam ani jednego słowa na swoje wytłumaczenie, jedynie mogę przeprosić.

[anksunamun]

no cóż miałam napisać raport z dyżuru,ale chyba nikt teraz nie jest tym zainteresowany, bo znowu czyjeś obrażone ego wzięło górę nad tym, co naprawdę ważne

A ja zawsze czytam Wasze sprawozdania z dyżurów,bardzo mnie ciekawi co u kociastych i jak sobie radzicie i jestem zła,ze nie mogę pomóc tak jak bym chciała i tylko coś czasem tak z doskoku ....Jak Kubuś sie miewa?Jak na razie chyba mimo ogłoszeń nikt mu nie zaoferował DS. .Dziewczyny,jesteście naprawdę WIELKIE

[balbina38]

Kubuś niestety bez zmian,siedzi cały czas w budce.Daje się głaskać i chyba nawet to lubi.Przy mnie nie zjadł,ale zjadł w miedzy czasie jak byłam na kwarantannie.
Złota zamieniła się miejscami z Miśkiem, czyli ona teraz urzęduje na kanapce przy grzejniku a on w drapaku na szafie.Złota miał dzisiaj zabawowy nastrój,wyganiała się za wędką(akurat jej się to przyda),Amelka przeszła metamorfozę,super miziak,juz nie reaguje nerwowo na każdy dźwięk.No i niestety zrobiła się żarłok,chyba nie chce tuszą odstawać od Miska i Złotej.
Na kwarantannie :
Pinezka -rozhasała się dziewczyna przy młodzieży i teraz jej brakuje kompana do zabawy.Próbują trochę z Suri.Bo Łezek ją kompletnie dzisiaj olał,chociaż zaczepiała go jak mogła.Łezek w porządku,pojadł suchego intestinala i nawet pobawił się dzisiaj ze mną wędką i latał za kulką z papieru.On to robi jakoś strasznie niezdarnie,uśmiałam się z niego bo momentami robił fikołki.
Nosek bardzo chce uciekać z boksu,to mega miziak.Soni nie umiałam podac tabletki,dodałam do karmy,ale niestety nie mam 100% pewności czy zjadła

[terenia1]

Beatko Sonia zjadła tabletkę ja byłam chwilę na dyżurze Marzenki, więc jej podałam następną tabletkę już do pyszczka choć łatwo nie było. Pozbierałam rzeczy z kibelka zawiozłam do schroniska, ale musiałam do kibelka przenieść część drapaka więc w kibelku dalej ciasno, części z drapaka na ile się dało popakowałam w wielkie wory foliowe.

[balbina38]

więc jej podałam następną tabletkę już do pyszczka choć łatwo nie było.

wierzę,ona jest bardzo waleczna

[balbina38]

bardzo proszę uważajcie jak rozliczacie PIT-y korzystając z aplikacji internetowych,często jest tak że od razu narzucają swoją organizację OPP.I nawet jak wpiszecie inny KRS to jak tego nie zapiszecie przed wydrukiem to zmieni się KRS na ten narzucony.

[terenia1]

20 i 21 kwietnia w Dąbrowie będzie przyjmował okulista - Garncarz z Warszawy. Jakby ktoś potrzebował na konsultacje:
http://www.czmz.eu/

[Alienor]

Dyżurek poszedł szybko i sprawnie. Kubuś się mizia, ale nie lubi jak światło na niego pada mocniej - wtedy się strasznie złości. I Amelka i Misiek chcieli mnie dziś stłuc, ale się nie dałam, podobnie jak próbom Łezka, żeby mnie osikać. Nosek w zasadzie zasługuje raczej na imię Baranek - bo barankuje człowieka nawet przez kraty no i jest czarny . Suri ma kopalnie w uszach - wyczyściłam, trzeba to kontynuować. Śmieci wywaliłam, bezdomniaka nakarmiłam a Coshidę, którą miałam dla bezdomniaków na moim osiedlu zostawiłam na kwarantannie. I to chyba wszystko .

[anksunamun]

Tak myślałam o tych trudnościach czasem w podawaniu tabletek i nasunęło mi się pytanie ,czy macie taki specjalny,plastikowy przyrząd(połączenie nożyczek,strzykawki i cążek ) do podawania tabletek.?U mnie sie to bardzo sprawdza ,chociaz wiadomo ,że jak sie kot uprze to nic nie pomoże

[Alienor]

Tak myślałam o tych trudnościach czasem w podawaniu tabletek i nasunęło mi się pytanie ,czy macie taki specjalny,plastikowy przyrząd(połączenie nożyczek,strzykawki i cążek ) do podawania tabletek.?U mnie sie to bardzo sprawdza ,chociaz wiadomo ,że jak sie kot uprze to nic nie pomoże

Tak, z tego co pamiętam jeden na zdrowej (?) i jeden na kwarantannie .

[Mara S]

Grafik dyżurów na tydzień od 18.02.2013r. do 24.02.2013 r.
18.02. pon. rano Kasia wiecz. Teresa
19.02. wtorek rano Kasia wiecz. Mara
20.02. środa rano Mirka wiecz. Kasia
21.02. czwartek rano Beatka wiecz. Alienor
22.02. piątek rano brak wiecz. Teresa
23.02.sobota rano brak wiecz. brak
24.02 niedziela rano brak wiecz. brak

Przypominam, że na dziś rano nie ma dyżuru a Sonia bierze tabletki 2 x dziennie (to antybiotyk, więc nie można tego przerywać).

[mir.ka]

bardzo proszę uważajcie jak rozliczacie PIT-y korzystając z aplikacji internetowych,często jest tak że od razu narzucają swoją organizację OPP.I nawet jak wpiszecie inny KRS to jak tego nie zapiszecie przed wydrukiem to zmieni się KRS na ten narzucony.

bardzo dobrze rozlicza się przez internet, robiłam to pierwszy raz, a zwykle korzystałam z bezpłatnych programów, w ubiegłym roku to nieźle się naszukałam, bo większość programów narzucała ten 1 %
a przez e-deklaracje jest szybciej i taniej, nie trzeba jeżdzić do Skarbowego czy płacić za polecony na poczcie

[terenia1]

W schronisku znów przybyło 8 kotów piątka kociaków została zabrana od jakiejś podobnież psychicznej kobiety z dosłownie jakiejś meliny koty były w tragicznych warunkach bez jedzenia, bez kuwet i jeszcze podobnież kobieta je biła

[Filomen]

W schronisku znów przybyło 8 kotów piątka kociaków została zabrana od jakiejś podobnież psychicznej kobiety z dosłownie jakiejś meliny koty były w tragicznych warunkach bez jedzenia, bez kuwet i jeszcze podobnież kobieta je biła

Piotrek je odebrał w asyście policji. Podobno został pies, którego gdzieś ukryła. Zgłoszenie na podstawie e-maila od pani, znajomej naszej ŚP Jadzi.

[terenia1]

Właściwie na popołudniowym dyzurze nie miałam nic do roboty - Marta wysprzątała, kuwety czyste koty nakarmione.

Dałam lekarstwa, z Marą złapałyśmy Złotą i Mara zawiozła ją do nowego domku. I chyba tyle.
Na zdrowej Misiaczek, Amelka i Kubuś - Kubuś juz lepiej je, i juz nawet nie siedzi tak potwornie skulony,
Na kwarantannie Nosek i Sonia w boksie, Suri, Łezek i Pinezka na wolności