Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 20, 2013 20:37 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

też zamawiam w Zooplusie w niedzielę wieczorem i w czwartek mam już jedzonko,
teraz sobie zamówiłam i mogę zapłacić dopiero do 14 dni to dostałam 1 paczkę już wczoraj a dzisiaj drugą :ok:
raz miałam tylko problem z kurierem bo zostawił mi awizo z powodu nieobecności w domu, podczas gdy byłam i nawet nie zadzwonił ale zgłosiłam to do Firmy kurierskiej i teraz przed przyjazdem dzwonią
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 20, 2013 20:57 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Miraclle pisze:Pan Pers spisał się na medal, a mokrego żarełka brak :evil:
Rambuś to mała torpeda, jest i już go nie ma :ryk:
Rośnie jak na drożdżach, nie dziwota jak ma dwa domku :mrgreen:

Głaski od Cioteczki dla całego zwierzyńca :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ciociu, dziękujemy mocno, mocno za głaski, i trzymamy kciuki za Kubusia, wszyscy... Duża też!
Kropeczka



puszatek pisze:też zamawiam w Zooplusie w niedzielę wieczorem i w czwartek mam już jedzonko,
teraz sobie zamówiłam i mogę zapłacić dopiero do 14 dni to dostałam 1 paczkę już wczoraj a dzisiaj drugą :ok:
raz miałam tylko problem z kurierem bo zostawił mi awizo z powodu nieobecności w domu, podczas gdy byłam i nawet nie zadzwonił ale zgłosiłam to do Firmy kurierskiej i teraz przed przyjazdem dzwonią

Do mnie też dzwonią i przysyłają na mejla informację, że paczka wysłana, ale chyba cosik im nie podpasowało - pewnie jutro dotrze - dobrze, że mam wyrozumiałe koty :wink:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Śro lut 20, 2013 21:51 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

A ja dziekuje i pozdrawiam i pozdrawiam :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lut 20, 2013 22:07 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

bardzo dziękujemy :1luvu: :1luvu: za zauważenie nas w Konkursie :lol:
Kisia i Kubuś





ps. ale uszka i tak nie dam :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 20, 2013 23:09 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

lidka02 pisze:A ja dziekuje i pozdrawiam i pozdrawiam :mrgreen:

Nie dziękuj, nie dla Ciebie, :wink: to dla kociastych, :mrgreen: a pozdrowienia przyjmujemy :wink:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Śro lut 20, 2013 23:12 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

puszatek pisze:bardzo dziękujemy :1luvu: :1luvu: za zauważenie nas w Konkursie :lol:
Kisia i Kubuś

ps. ale uszka i tak nie dam :mrgreen:

Uważaj, bo do Warszawy daleko nie jest, przyjadę i sama sobie uszka wezmę, do wymiziania oczywiście :ryk:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Śro lut 20, 2013 23:32 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

miziać to ja się lubię :1luvu: zapraszam Ciociu :1luvu:
Kubusio
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 21, 2013 7:14 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Cieszę się, że persik juz zdrowy :D :D

A jak czuje się jego Duża ?
Już pokonała choróbsko ?
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 22, 2013 0:09 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

puszatek pisze:miziać to ja się lubię :1luvu: zapraszam Ciociu :1luvu:
Kubusio

Dziękuję za zaproszenie Kubusiu, na pewno będę w Warszawie, kto wie, może i wytargam Cię za uszka, ups...wymiziam :1luvu:


Kotina pisze:Cieszę się, że persik juz zdrowy :D :D

A jak czuje się jego Duża ?
Już pokonała choróbsko ?


Persik zdrowy, ale jeszcze taki jakiś przygaszony, miziam koteCka, bo to ja mam ochotę, Kacperek jeszcze się boi, że jak dotykają, to znaczy, że zatargają do weta :ryk:
Ale uszko jest w dobrym stanie, wysmarowane, że jeszcze się błyszczy :mrgreen:
A ja się czuję byle jak, bez większej chęci do czegokolwiek, mam umówioną wizytę na wtorek, troszkę długo, bo antybiotyk już wsiamałam i teraz będę miała przerwę 5 dni, nie wiem czy to dobrze, trochę kłuje mnie w jednym boku, to zaboli mnie gardło, to znowu czuję się tak, jakbym miała reumatyzm, małż przypomniał mi delikatnie, że szesnaście lat już skończyłam, więc ma prawo mnie coś od czasu do czasu zaboleć....
Rzadko to robię, ale przyznałam mu rację, szesnastkę obleciałam kilka razy, nie da się ukryć, no ale to zawsze milej brzmi, szesnaście lat skończone, a kiedy.... nie istotne :ryk:

Za to Jamniurek dzisiaj kończy siedem miesięcy, staje się coraz bardziej samodzielny :mrgreen: (czytaj: robi co chce), śpi gdzie chce...koszyczek do spania schrupał więc śpi tylko na kocykach i podusi, budzi nas w nocy po 2-3 razy, żeby mu prześcielić jego posłanko...a spróbuj nie wstać...ale i tak zaraz poprawia po swojemu...
sama nie wiem co lepsze...może jednak namówię go na powrót do naszego łoża, było ciaśniej, ale bez budzenia w nocy i bez większych wymuszeń...
Obrazek
W trakcie ścielenia sobie kocyka...
Obrazek
Obrazek


Gdzie ten czas, gdy spała z nami Muszelka...
Okruszynka układała się wysoko na podusi, spała nieomal na głowie swojego ukochanego pańcia, oczywiście w środku, tak by było jej bezpiecznie i wygodnie, ja nie mogłam za bardzo się dopychać do małża, Okruszek sobie tego nie życzył...to jej Duży...ten mały szkrab bardzo go kochał...

Zawsze gdy małż wjeżdżał na posesję, Musiałek skakał z radości, biegała wzdłuż okna i radośnie szczekała.
trwało to tak długo, aż mąż ginął jej z oczu, wtedy Muszka biegła do drzwi a ja za nią, by ją wypuścić, malutka czekała na swojego pana na tarasie (nigdy sama nie zeszła po schodach - mamy takie techniczne wysokie stopnie :mrgreen: - wiadomo prowizorka zawsze najdłużej służy - a dobudowa kawałka chałupy będzie trwała pewnie ze sto lat :evil: ) wtedy małż brał psinkę na ręce i się zaczynało...pisków z obu stron nie było końca, były też całuski i mizianki jak u kota, obie mordki uśmiechnięte, to były najszczęśliwsze chwile, w takim momencie Muszka przestawała reagować na cokolwiek, świat dla niej przestawał istnieć, ON był już w domu i nic innego nie było ważne...tak było codziennie :lol: ........póki choroba nie zaczęła nam jej odbierać...

Znalazłam fajne zdjęcie Muszelki...
Gdy małż siadał do obiadu, brał Musiałka i sadzał na stole obok siebie i tak czekali oboje na wjazd talerzy, tak jadaliśmy obiady...w trójkę, Muszka w dowód miłości nawet maczała ten swój maciupci pycholek w talerzu , jak by go chciała zapytać z troską "Czy ONA ci dobrze gotuje? :mrgreen:
Tym razem też tak było, zanim postawiłam talerze na stole, były jabłka, sunia zaczęła je obwąchiwać, a córka cyknęła jej dwie fotki, małż wtedy uznał, że " to będą byle jakie zdjęcia, bo każdy pies wszystko obwąchuje, a Muszka jest wyjątkowa i musi mieć ładną fotkę," więc wziął psinkę i oparł jej łapkę na jabłku...
Ta fotka bardzo mi się podoba...
Muszka była jeszcze zdrowa, radosna, miała śliczne oczka i ten jej malutki, jeżowy nosek...
Obrazek
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pt lut 22, 2013 9:30 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Pieknie opisałaś Jamniorka i Muszkę!
Przeczytałam jednym tchem :D
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk


Post » Pt lut 22, 2013 10:08 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Kochana ty zawsze mów,że masz szesnaście lat-reszta to doświadczenie życiowe :wink: Ja mówię,że mam osiemnaście plus trzydzieści dwa lata doświadczenia życiowego (w maju tyle będzie :wink: ) .Trochę źle,że na tak późno umówioną masz wizytę-te objawy wskazują,że coś tam jeszcze nie zostało wyleczone do końca i trzymam kciuki-niech już będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Pt lut 22, 2013 14:15 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Caragh pisze:Pieknie opisałaś Jamniorka i Muszkę!
Przeczytałam jednym tchem :D

Bo one takie kochane :wink:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pt lut 22, 2013 14:15 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

lidka02 pisze::1luvu: :1luvu:

:wink: !
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pt lut 22, 2013 14:18 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

rudy kociak pisze:Kochana ty zawsze mów,że masz szesnaście lat-reszta to doświadczenie życiowe :wink: Ja mówię,że mam osiemnaście plus trzydzieści dwa lata doświadczenia życiowego (w maju tyle będzie :wink: ) .Trochę źle,że na tak późno umówioną masz wizytę-te objawy wskazują,że coś tam jeszcze nie zostało wyleczone do końca i trzymam kciuki-niech już będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Też dobry sposób, tylko gorzej z tym doświadczeniem życiowym :wink: dlaczego ono nas tak SZYBKO dopada? Dopiero było szesnaście lat, dwadzieścia, trzydzieści i tak dalej...a i tak całą mądrość na koniec zabierze Pani Skleroza, albo ten gość z Niemiec...no...ten...jak mu tam..no...ten...Anzhaimer :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 7 gości