karola7 pisze:Pixi produkowała urobek normalny - wizualnie, natomiast zapachowo taki sam dramat.
I to też niezależnie jakie suche.

U mnie smrodek dotyczy tylko Fiodora. Maurycy, niezależnie od tego co zje, produkuje bezwonny urobek. Fiodor wyraźnie ma problem z suchą karmą

. Po odstawieniu chrup różnica jest spektakularna.
morelowa pisze:Dzięki za zdjecie , Revontulet [juz sto razy miałam zapytać jak się wymawia ten Twój nick?] - bardzo ładne
Nie znam fińskiego, niestety

. Kiedyś szukałam wymowy i o ile dobrze pamiętam to wymawia się podobnie jak po naszemu, tylko inaczej akcentuje.
Broszka pisze:Droga ta miska
Dlatego dostał ją tylko Fiod

. Ale bardzo mu podpasowała
Jakoś tak mi zawsze smutno rano. Koty przynoszą mi myszki, ja im rzucam, oni cali szczęśliwi polują na nie. I znowu mi przynoszą, żeby im rzucić. A ja muszę wyjść z domu. No to patrzą na mnie takimi smutnymi oczkami:
nie zostawiaj nas, pobaw się z nami 
.
Często siedzą w oknie i patrzą jak idę

.