Mokate, Norbi, Magnolia i inne KOTY (i nie tylko) WALCZĄCE

[Animus]

PODOBA MI SIĘ TYTUŁ WĄTKU!

[czarnekoty123]

O właśnie - Ulkę dodam i podepnę jej wątek, jak dodam tam zdjęcia

--- EDIT ---
Dodane

[Animus]

dzięki!!!!!!!!

[ruru]

Super tytuł

Grażynko barrrrdzo dziękuję za akcję promocyjną Magnoli,
rozmawiałam już z pewnym super fajnym domkiem w sprawie DT
proszę o kciuki

[czarnekoty123]

Chyba nawet ten DT do mnie dzwonił (o ile mamy na myśli ten sam, któremu doradzałaś coś i dostali pewną delikatną czarną kocicę) i wdrożył w temat.

Kciuków mnóstwo i dla Magnolii, i dla domku
Oby się udało - da to czas na znalezienie jej DS albo doczekanie, aż Norbi trochę stanie na nogi (i moje finanse oraz sytuacja lokalowa się ustabilizują), a wtedy ja ją wezmę tak jak początkowo planowałam (bo tu dla małej koteczki to jest wygodniej niż dla dużego kocura... no ale jak mnie Norbiś polubi, to i pewnie ciasnota nie będzie dla niego najważniejsza). Wiesz, że ona mi mocno leży na sercu, bo też taka delikatna jak Mokate i odrobinę nawet do Niej podobna... i w sumie to po nią miałam na wiosnę przyjechać, a co najmniej ją odwiedzić...

Magnolia też jest ujęta w pierwszym poście - niezależnie, gdzie pójdzie. Zrobię jej jeszcze wydarzenie na FB i wkleję tu link jakby ktoś chciał pomóc w promocji.

[wiolka06]

Dla Magnolii

[czarnekoty123]

Wydarzenie na FB - zaprosiłam kogo mogłam... dołączajcie, promujcie... choć najchętniej to bym ją sama wzięła gdybym tylko mogła... ale lepiej jak się uda, to niech ma swój ukochany domek jak najszybciej - bez czekania, aż u mnie będą warunki.

[ruru]

Chyba nawet ten DT do mnie dzwonił (o ile mamy na myśli ten sam, któremu doradzałaś coś i dostali pewną delikatną czarną kocicę) i wdrożył w temat.

Kciuków mnóstwo i dla Magnolii, i dla domku
Oby się udało - da to czas na znalezienie jej DS albo doczekanie, aż Norbi trochę stanie na nogi (i moje finanse oraz sytuacja lokalowa się ustabilizują), a wtedy ja ją wezmę tak jak początkowo planowałam (bo tu dla małej koteczki to jest wygodniej niż dla dużego kocura... no ale jak mnie Norbiś polubi, to i pewnie ciasnota nie będzie dla niego najważniejsza). Wiesz, że ona mi mocno leży na sercu, bo też taka delikatna jak Mokate i odrobinę nawet do Niej podobna... i w sumie to po nią miałam na wiosnę przyjechać, a co najmniej ją odwiedzić...

Magnolia też jest ujęta w pierwszym poście - niezależnie, gdzie pójdzie. Zrobię jej jeszcze wydarzenie na FB i wkleję tu link jakby ktoś chciał pomóc w promocji.

To ten dom (jest w nim nie tylko czarna kocica Mona czyli schroniskowa Roberta, ale i rudzielec Tofik czyli schroniskowy Stefan)

Dzięki wielkie
Magnolia praktycznie nie wychodzi z pod koca,
całe dnie spędza na jednym fotelu, boi się kotów w boksie,
przez to nie je, chociaz jest głodna,
wczoraj rzuciła się na jedzenie, które jej podstawiła felusia
Kicia schudła, futerko zrobiło się matowe
dom bardzo potrzebny...

a teraz kciuki za podróż Norbiego

[Słupek]

Napisała i mi się zjadło przed wysłaniem. Tygrys pewnie zeżarł.

Napisałam, że bardzo dobrze, że w tym wątku jest też Magnolia, bo to również walcząca na swój własny, cichutki sposób koteczka. Walcząca z własnym strachem i rozpaczą. I dlatego bardzo waleczna. Mam nadzieję, że już nie będzie musiała długo walczyć.

Mnie na FB nie było, nie ma i być nie zamierza, ale jak będzie wydarzenie to moja siostra je udostępni i na tablicy powiesi (cokolwiek to oznacza).

[czarnekoty123]

Wydarzenie jest - prześlij siostrze ten link: https://www.facebook.com/events/345860122189287/. Dzięki. Ona na razie walczy ze strachem i rozpaczą, ale już dużo czasu nie zostało zanim nie zacznie walczyć o (prze)życie...

[Animus]

strasznie wystraszona Magnolia

[Słupek]

Wydarzenie jest - prześlij siostrze ten link: https://www.facebook.com/events/345860122189287/.

Już puściłam.

[czarnekoty123]

Dzięki właśnie w wątku Norbiego zapowiedziałam, że dasz znać ludziom tam, że go przejęłam... to znaczy nie napisałam Słupek tylko... a sama zobacz

[Słupek]

Zobaczyłam. Za karę numer konta i dane do przelewu poproszę.
Jutro czekają Ciebie wydatki na zagospodarowanie Norbiego i paliwo na 400 km.
Dawaj ten numer i nie marudź. No!

[czarnekoty123]

Nie dam. Na razie dam radę. A jak będzie mi ciężko z suplementami czy czymś (ciężko tak z góry powiedzieć), to zrobię listę potrzebnych rzeczy (KOTYlion weta czy coś pomoże, ale tego chyba nie) i ją podam wraz z adresem do wysyłki - jeśli ktoś zechce, to zamówi. Nie chcę przelewów - zawsze jak miałam dodatkowe wydatki, to kombinowałam skąd wziąć; jak mi za dużo inni pomogą, to stracę tę umiejętność, a to byłoby źle, bo ja też muszę jakoś na siebie kombinować. A dostawanie rybki gotowej od innych rozleniwia umysł i ciało.

Ale dzięki za to, że o takich rzeczach myślisz - jesteś kochana