Mokate, Norbi, Magnolia i inne KOTY (i nie tylko) WALCZĄCE

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 18, 2013 8:07 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

Piękny ten Tygrysek, piękny...
I dobrze, że choć apetyt mu dopisuje.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon lut 18, 2013 10:01 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

Rudy Tygryseczku jesteś bardzo dzielny. I tylko tak dalej .
Wszystkie moje zwierzaki mocno za Ciebie zaciskają pazury i pazurki. ja tez. :1luvu:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2013 10:52 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

:ok: Jak nasz Tygrysio śliczności?

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon lut 18, 2013 11:08 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

Słupek pisze:Drzemię sobie:

Obrazek

Aktualnie Tygrysek stabilny i nie jest źle, poza tym, że dalej ma trzustkową niewchłoniętą i niestrawioną kupkę. Ale pracujemy nad tym.
Po sterydzie dzisiejszym apetyt wrócił na tyle, że jak ja wróciłam koło 18tej od rodziców, to wyżarte było wszystko, a kocio mnie wielkim głosem przywitał, że przez trzy godziny go głodem zamorzyłam. I w ciągu 3 następnych godzin pożarł półtorej zmiksowanej saszetki ze swoim lekarstwem na trzustkę, 30 chrupeczek, pół plasterka szynki po Immodium na sraczkę i plasterek kindziuka. I się nie porzygał. A teraz drzemie i mam nadzieję, że może chociaż coś z tego strawi, bo koło 20tej już części się w kuwecie na rzadko pozbył. Czyli moja radość nie jest pełna, a zakorkować go przecież nie mogę.


Tygryniu, jaki Ty wielki kociak jesteś i taki silny :1luvu: :1luvu:
Wiesz ze ciocia ze swoimi kociakami Koko, Rysią i Pysiem trzymają kciuki za Twoje zdrówko :ok: :ok:
I codziennie o Tobie myślą dzieciaku :1luvu: :1luvu:
Taki piękny z Ciebie kocio, trzymaj się i dzielnie walcz :ok: :1luvu:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon lut 18, 2013 12:31 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

Słupek pisze:Drzemię sobie:

Obrazek

Aktualnie Tygrysek stabilny i nie jest źle, poza tym, że dalej ma trzustkową niewchłoniętą i niestrawioną kupkę. Ale pracujemy nad tym.
Po sterydzie dzisiejszym apetyt wrócił na tyle, że jak ja wróciłam koło 18tej od rodziców, to wyżarte było wszystko, a kocio mnie wielkim głosem przywitał, że przez trzy godziny go głodem zamorzyłam. I w ciągu 3 następnych godzin pożarł półtorej zmiksowanej saszetki ze swoim lekarstwem na trzustkę, 30 chrupeczek, pół plasterka szynki po Immodium na sraczkę i plasterek kindziuka. I się nie porzygał. A teraz drzemie i mam nadzieję, że może chociaż coś z tego strawi, bo koło 20tej już części się w kuwecie na rzadko pozbył. Czyli moja radość nie jest pełna, a zakorkować go przecież nie mogę.

kochany, śliczny Tygrysiu :1luvu: życzę Ci samych dobrych chwil i zdrówka zdrówka zdrówka :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21753
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 18, 2013 13:40 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

Tygrysek bardzo cioteczkom i futrzanej braci dziękuje za kciuki i podtrzymywanie na duchu.
Cały czas stawiam mu za przykład Mokate i Emilka i to, jak o życie maluchy walczyły.

Dzisiejsza noc minęła spokojnie. Kotuś wciąga po sterydzie jak odkurzacz, ale co z tego - wszystko przez niego przelatuje. Nie pomaga ani Gastro Intestinal ani Immodium. Zaraz się wybiorę do wetów, może coś się uda wymyśleć, żeby zatrzymać, bo przy takim przelatywaniu i braku wchłaniania mimo podawanych enzymów, to Tygrysek szybciej na trzustkę odejdzie niż na to paskudztwo w główce.
O! Znowu o żarcie woła. Zaraz mu dam. <przerwę w pisaniu zrobiłam i dałam>

Wiecie co?
Trochę mam wyrzuty sumienia. Z cudownego wątku o Mokate - wątku miłości, cierpliwości, poświęcenia i rozpaczy, zrobiłyśmy z Agop wątek rozpaczy i smutku o naszych umierających ukochaniach. Grażynko - bardzo Ciebie za to przepraszam - jedno Twoje słowo i przestanę. Chociaż nie ukrywam, że to dla mnie rodzaj terapii grupowej i jesteście teraz po prostu moją grupą wsparcia. I wsparciem są wątki o kocich domach, takich normalnych, zwyczajnych, niezachorzałych, albo z chorobami do ogarnięcia (bo to w sumie nieuniknione). Puszatku - Twój wątek podczytuję regularnie po cichu i humor mi poprawia.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 18, 2013 13:49 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

To nie jest wątek Mokate - to wątek kotów walczących, które pomimo stanów beznadziejnych, walczą do końca... i wątek tych, którzy się nimi opiekują wypłakując oczy nad maluchami gotowi zrobić wszystko, byle im pomóc... Mokate - patronka kotów w stanie beznadziejnym i tych, którzy nad nimi płaczą...

Poza tym... dzięki temu wątek, który był początkowo tylko o Mokate, żyje i się nie marnuje... pisz, Słupku, ile zechcesz...

A ja idę łamać głowę jak Magnolii znaleźć dom (była piękna i zadbana - teraz chudnie i matowieje futerko, bo panicznie boi się innych kotów, wiec jak jej ruru da z ręki, to je... a jak nie, to problem z dojściem do miski ze strachu... jak to kot, który mieszkał długo w domu: nie jest przyzwyczajony do tylu towarzyszy). Miałam jechać po nią (bo jakby co, to nawet u starszej ciotki bym ją upchnęła, gdyby groziła jej ulica, bo mnie wykopią - ze schroniska do ciotki nie przywiozę: nie przejdzie), ale Aniołek był bardziej pilny... teraz Norbi jest bardziej pilny... tylko boję się, że ona przyszła jako zdrowy kot, a pójdzie za TM... chyba mnie wyrzuty sumienia zeżrą jak tak będzie. Więc wątek Magnolii to już też powoli będzie... a ona taka mokatko podobna... też z tych delikatnych, co nie potrafią się zareklamować...


Dla Tygryska głaski i uściski :1luvu: a na trzustkę musisz uważać - ona ma ujście blisko wątroby i jak jeden z tych organów szwankuje, to lubi wpływać na ten drugi.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon lut 18, 2013 13:51 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

Nie wiem dlaczego mi się ubzdurało, że Tygrysek jest szaro-bury? Jak zobaczyłam zdjęcie to mało oczu nie przetarłam ze zdumienia.
Trzymaj się rudziaszku.
Obrazek

mgj

 
Posty: 12122
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 18, 2013 14:04 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

Szarobury to Aniołek - ten, który miał do mnie przyjechać, ale prędzej za TM pojechał :(
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon lut 18, 2013 16:25 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

gpolomska pisze: Miałam jechać po nią (bo jakby co, to nawet u starszej ciotki bym ją upchnęła, gdyby groziła jej ulica, bo mnie wykopią - ze schroniska do ciotki nie przywiozę: nie przejdzie), ale Aniołek był bardziej pilny... teraz Norbi jest bardziej pilny... tylko boję się, że ona przyszła jako zdrowy kot, a pójdzie za TM... chyba mnie wyrzuty sumienia zeżrą jak tak dalej będzie.


Aaa tam. I tak robisz więcej niż wiele, wiele osób. No chyba siwych włosów to ty jeszcze nie chcesz mieć?
I tak w ogóle co to za dyskriminacja? Ja też chcę do klubu smutnych cioteczek czy jak wy tam się nazywacie, ale żądam zmiany nazwy!
24 czerwca

Taszak

 
Posty: 50
Od: Nie lut 10, 2013 17:23
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon lut 18, 2013 16:27 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

Taszak, Magnolia jest mocno mokatkopodobna - dlatego dodatkowo mnie to gryzie... ciężko tak decydować, że jednemu da się szansę pomimo kiepskich rokowań kosztem innego kota, który leci w oczach... tylko jego nie da rady wziąć całkiem początkujący czy mocno zapracowany poza domem ktoś, a ją tak. Więc potencjalne szanse ona ma większe (teoretycznie).

No dobrze - klub walczących cioteczek i wujków :-) ale przede wszystkim dzielnych kociaków, które choć jest ciężko, to dzielnie walczą! Za tych, którzy się nie poddają i walczą do końca :piwa:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon lut 18, 2013 16:34 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

No to teraz trzeba wymyśleć logo i sprzedawać koszulki no i może jeszcze smycze. Biznes! Dla kotów oczywiście, ale dla pomysłodawcy może ciut kapnie co?
24 czerwca

Taszak

 
Posty: 50
Od: Nie lut 10, 2013 17:23
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon lut 18, 2013 18:19 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

Taszak pisze:(...) ale dla pomysłodawcy może ciut kapnie co?
Taaaa .... problem z dystrybucją "kapnie" ... :mrgreen:

Pojechałam do wetów. Bo to nietrawienie i przelatywanie pokarmu przez schorowane, wychudzone kociszcze, to jednak większy problem niż zwykła biegunka. No i zaczynamy kombinacje alpejskie z karmieniem.
Czekamy na dalsze wchłonięcie Immodium, bo na razie cała tabletka, czyli dawka podwójna (i generalnie za duża) zadziałała tym, że zamiast konsystencji wody kupka miała konsystencję krowiego placka. Po kolejnej biegunce wprowadzamy zwykły węgiel, skoro chemia nie zadziała.
Steryd natomiast zadziałał na apetyt na tyle, że kotuś zjadł łyżeczkę zmiksowanego mokrego Gastro Intestinal, które dotychczas omijał szerokim łukiem. Bez rewelacji i nadmiernego apetytu zjadł. Dokładki nie chciał. Ale zjadł. W zasadzie dobrze byłoby kotusiowi podać jeden konkretny antybiotyk (oczywiście nazwa umknęła mi od razu po jej usłyszeniu), bo na 99% (biorąc pod uwagę jego dotychczasowe kilkumiesięczne leczenie) nastąpił przerost flory bakteryjnej w jelitach. Ale ponieważ na większość nowych leków Tygrys reaguje co najmniej źle, a dodatkowo ten antybiotyk jest w postaci bolesnych zastrzyków, to go weci odpuścili. Zaryzykujemy za to inny lek w małych tabletkach niebędący przy okazji antybiotykiem, a również zwalczający bakterie -Ditrivet. No i jeszcze spróbujemy, korzystając ze sterydowego apetytu, pokarmić kotusia świeżym mięskiem, Tzn. jutro rano lecę na rynek po wołowinę i serduszka. Może się skusi.
Żeby tylko tę biegunkę powstrzymać... Aaaa! Ważne! Odwodniony cały czas nie jest. Pilnuję i go nawadniam. No.

Tygrys jest typowym przykładem powiedzenia: "jak nie urok, to sraczka." I sama już nie wiem, co gorsze.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 18, 2013 18:24 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

No wołowinka działa przeciwbiegunkowo... a Tygrysek dzielny :)

Zaraz zmodyfikuję temat na Mokate i inne koty walczące (pozwólcie, że Ją jednak wyróżnię), a w pierwszym poście je na górze powpisuję (Czesia też dodam), bo inaczej wszystkich wymienić się nie da (za mało znaków pozwalają).

--- EDIT ---

Temat i pierwszy post - zmienione. Jakby co, to zgłaszać poprawki - naniosę...
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon lut 18, 2013 19:06 Re: Mokate[*] - 13.01.13, Aniołek[*] Emilek[*] - 13.02.13

gpolomska pisze:Taszak, Magnolia jest mocno mokatkopodobna - dlatego dodatkowo mnie to gryzie... ciężko tak decydować, że jednemu da się szansę pomimo kiepskich rokowań kosztem innego kota, który leci w oczach... tylko jego nie da rady wziąć całkiem początkujący czy mocno zapracowany poza domem ktoś, a ją tak. Więc potencjalne szanse ona ma większe (teoretycznie).

No dobrze - klub walczących cioteczek i wujków :-) ale przede wszystkim dzielnych kociaków, które choć jest ciężko, to dzielnie walczą! Za tych, którzy się nie poddają i walczą do końca :piwa:


Przyłączam się do toastu :piwa:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Silverblue i 14 gości