
Zakupy z wątróbcią wczoraj dokonane, wątróbcia w kosteczkę skrojona dawno już pożarta przy akompaniamencie furkotania, laserek prawie się wyładował, a Książe Pan, syty chwały ŚPI pod ulubionym kocykiem

Villlen - uprzedzałam, że specyficzne offtopy



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Villentretenmerth pisze:Dwie rzeczy ważne z okazji dnia kota wczoraj stały się. Wszystkie trzy kocuraki przyszly do łóżka i przytuliły się do mnie. Dwa z jednego boku a trzeci z drugiego. Nawet się przewrócić nie mogłem.
A druga ważna rzecz - przyznałem się, że mamy trzeciego kota. Bałem się trochę, a moja Mama powiedziala:"Synu kocham cię za to, że tak kochasz zwierzęta". Niepotrzebnie się bałem.
Villentretenmerth pisze:Dwie rzeczy ważne z okazji dnia kota wczoraj stały się. Wszystkie trzy kocuraki przyszly do łóżka i przytuliły się do mnie. Dwa z jednego boku a trzeci z drugiego. Nawet się przewrócić nie mogłem.
A druga ważna rzecz - przyznałem się, że mamy trzeciego kota. Bałem się trochę, a moja Mama powiedziala:"Synu kocham cię za to, że tak kochasz zwierzęta". Niepotrzebnie się bałem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 17 gości