Norbi [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 16, 2013 19:04 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

gpolomska pisze:Jakby on stanął całkiem na nogi i dobrze chodził, to byłby dla niego dużo lepszy dom z ogrodem niż mieszkanie w bloku. Zakochać się w nim to jedno, ale... chcę, żeby był szczęśliwy - nawet jeśli nie ze mną. Koty lubią naturę i bieganie po trawie. Nie wiem - zobaczymy, co z tego wyjdzie... najpierw muszę go postawić na nogi i musi zacząć chodzić a nie suwać nóżkami jak mały robocik, który ma nie działające stawy.

Co do zainteresowania zabawą... Mokate w sobotę rano drapała drapak i waliła łapką w smycz, ugniatała kolanka... a wieczorem 35.6, woda wciekająca do płuc i słaby oddech - dlatego ja do wszystkich objawów dających nadzieję podchodzę z dystansem. Nie jestem czarnowidzem, ale nie chcę też sobie rozbudzać niepotrzebnie nadziei. Zobaczymy - postaram się najlepiej jak umiem i on też - co z tego wyjdzie, to się okaże.


wiem o co chodzi, człowiek się boi cieszyć, bo za chwilę może być zjazd...ale ja wierzę, że się uda, według info ze strony www białaczka wykluczona

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lut 16, 2013 19:06 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

vivien pisze:
gpolomska pisze:Jakby on stanął całkiem na nogi i dobrze chodził, to byłby dla niego dużo lepszy dom z ogrodem niż mieszkanie w bloku.


Myślę, że po takich przejściach kiedy najprawdopodobniej nie miał zielonego pojęcia jak wygląda "dwór" i nagle go ktoś wywalił na zimno to on nawet nie chciałby wychodzić z mieszkania.
Uwierz mi, jako opiekunce trzech sporych kotów (Maine Coony) i jednego w normalnym rozmiarze, że osiatkowany balkon jako spacerniak ;) w zupełności wystarcza.


a masz gdzieś galerię tych pięknotek? :)

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lut 16, 2013 19:22 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Dziś Norbi nadal zajadał z apetytem, ale oczywiście swojego whiskasa. Chrupki - tak sobie.
Miłosć kocio-psia też nadal kwitnie - Norbi kocha wielkiego Nano ( równie chudego jak on ) a Nano kocha Norbiego, choć obstawiam, że bardziej od Norbiego kocha jego miskę pełną whiskasa :roll: :mrgreen:
Zapomniałam wcześniej napisać, że Norbercik miał bogate życie wewnętrzne w postaci dorodnego tasiemca, wczoraj był odrobaczony po raz drugi.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 16, 2013 19:25 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Norbiś jest pełen niespodzianek :lol:
To nic - ze wszystkim damy radę... tylko jak on wytrzyma bez ukochanego psa?

Co do whiskasów: wiele kotów jest w stanie porzucić je dla... dobrej wołowiny, bo też mocno smakuje i pachnie. A chrupki widać kocha tak jak ja takie pseudo-jedzenie w wersji dla ludzi :twisted: toż to kot idealny :1luvu:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob lut 16, 2013 19:59 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Animus pisze:
vivien pisze:
gpolomska pisze:Jakby on stanął całkiem na nogi i dobrze chodził, to byłby dla niego dużo lepszy dom z ogrodem niż mieszkanie w bloku.


Myślę, że po takich przejściach kiedy najprawdopodobniej nie miał zielonego pojęcia jak wygląda "dwór" i nagle go ktoś wywalił na zimno to on nawet nie chciałby wychodzić z mieszkania.
Uwierz mi, jako opiekunce trzech sporych kotów (Maine Coony) i jednego w normalnym rozmiarze, że osiatkowany balkon jako spacerniak ;) w zupełności wystarcza.


a masz gdzieś galerię tych pięknotek? :)


Przepraszam za OT, ale jak proszą to nie mogę nie wrzucić linka ;) Z kwietnia zeszłego roku.
https://plus.google.com/photos/10696326 ... banner=pwa
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Sob lut 16, 2013 20:04 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

vivien pisze:
Przepraszam za OT, ale jak proszą to nie mogę nie wrzucić linka ;) Z kwietnia zeszłego roku.
https://plus.google.com/photos/10696326 ... banner=pwa

przepiękne :love:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 16, 2013 20:11 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Duszek686 pisze:
vivien pisze:
Przepraszam za OT, ale jak proszą to nie mogę nie wrzucić linka ;) Z kwietnia zeszłego roku.
https://plus.google.com/photos/10696326 ... banner=pwa

przepiękne :love:


Dziękuję w imieniu futrzastych :)
Może gdzieś trzeba odnaleźć nasz wątek pod tysiącletnią warstwą kurzu :roll:
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Sob lut 16, 2013 21:28 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Jakie puchate :1luvu:

To nie OffTopic tylko podanie wzorca jak puchaty ma być Czorcik :D
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob lut 16, 2013 21:33 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

gpolomska pisze:Jakie puchate :1luvu:

To nie OffTopic tylko podanie wzorca jak puchaty ma być Czorcik :D


:P
To w takim razie pokażę wam Bunię jak do nas trafiła w 2005 r.
Uwaga - będzie film ;)
Marzec 2005 - Bunia ma tu 10 mies. - jest rodowodową MCO i waży ok 1,5 kg :evil:
http://www.youtube.com/watch?v=BCSfNBeUbWU

Tu w końcu czerwca 2005 r. - ma skończony rok i mies.
http://www.youtube.com/watch?feature=en ... HAP_Q&NR=1
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Sob lut 16, 2013 21:37 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Fajniutka :D czeka mnie sporo pracy zanim Norbi tak będzie wyglądał i polował... ale damy radę!
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob lut 16, 2013 21:39 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Jak zobaczyłam Norberta to mi się z Bunią skojarzyło i sobie pomyślałam, że trzeba wiele pracy i miłości, ale jest szansa. :ok:

Choć z tymi jego nóżkami to nie ma żadnych konkretów? Prawda?
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Sob lut 16, 2013 21:45 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Mokate po przyjściu do schroniska wyglądała jak na zdjęciach tutaj (szczególnie 2 i 3 zdjęcie); też cudnie nie było - trochę Ją podtuczyli w Łodzi, resztę ja. Widać taka tradycja - w Łodzi Norbi z 1.5 na 3 kg, to na mnie kolej drugie tyle :lol:

Co do jego nóżek nie wiadomo na razie nic - na blogu jest tylko, że wet kręcił głową i załamywał ręce. Ale Mokate też stawiała je strasznie, a później było lepiej. Pożyjemy, zobaczymy - skoro nawet dobry ortopeda nie wie, co z tego wyjdzie, to pozostaje ciężko pracować i czekać.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob lut 16, 2013 21:47 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

vivien pisze:
Animus pisze:
vivien pisze:
gpolomska pisze:Jakby on stanął całkiem na nogi i dobrze chodził, to byłby dla niego dużo lepszy dom z ogrodem niż mieszkanie w bloku.


Myślę, że po takich przejściach kiedy najprawdopodobniej nie miał zielonego pojęcia jak wygląda "dwór" i nagle go ktoś wywalił na zimno to on nawet nie chciałby wychodzić z mieszkania.
Uwierz mi, jako opiekunce trzech sporych kotów (Maine Coony) i jednego w normalnym rozmiarze, że osiatkowany balkon jako spacerniak ;) w zupełności wystarcza.


a masz gdzieś galerię tych pięknotek? :)


Przepraszam za OT, ale jak proszą to nie mogę nie wrzucić linka ;) Z kwietnia zeszłego roku.
https://plus.google.com/photos/10696326 ... banner=pwa


już się zabieram za podziwianie :1luvu:

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lut 17, 2013 10:08 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Duszek686 pisze:Zapomniałam wcześniej napisać, że Norbercik miał bogate życie wewnętrzne w postaci dorodnego tasiemca, wczoraj był odrobaczony po raz drugi.

Bardzo dobrze. Tzn. bardzo dobrze, że odrobaczony, a nie ma lokatora. Takie bogactwo zdecydowanie nie jest Norbiemu potrzebne i bez niego na pewno szybciej będzie do siebie dochodził.

Vivien - Twoje puchaty cudne. Norbi też taki będzie. Wierzę w niego i gpolomska. :D
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lut 17, 2013 10:12 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Słupek pisze:Wierzę w niego i gpolomska. :D

Ponoć wiara czyni cuda - no oby...
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 43 gości