Mała Wielka Tosia ♥

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 14, 2013 21:55 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Na odporność dostałam Bioimmunex. Otwieram kapsułkę, wsypuję do kociego mleka i mała bez problemu wypija.
Z zastrzykami nie wiem.. może i bym umiała? Faktycznie dla niej to byłoby o wiele lepsze niż stresujące wizyty w lecznicy co drugi dzień, a ja naprawdę cierpię wtedy razem z nią :( na oczka nic nie dostałyśmy bo ropy nie jest dużo, zbiera się po prostu w kącikach oczu a ja to usuwam letnią wodą i płatkiem kosmetycznym. Ja sama nadżerek nie zauważyłam bo po prostu nie zaglądałam kici do pyszczka, wetka widocznie je gdzieś tam dostrzegła, ma bardziej wprawne oko niż ja, ale do smarowania również nie dostałam niczego. Tylko ten antybiotyk w dwóch dawkach w zastrzyku. Nie chcę iść z nią jutro i chyba nie pójdę, bo zjawić się miałam gdyby się pogorszyło a gorzej nie jest -mała nie kicha, ropy w oczach nie jest więcej. Tosia nie zdążyła być zaszczepiona, ponieważ odkąd zjawiła się u mnie przeszłyśmy kolejno: koci katar, biegunkę, robaki x 2, zapalenie pęcherza, koci katar, robaki, świerzb, problem z wymianą ząbków, potem sterylka, spuchnięta łapka i teraz ponownie koci katar. Nie zdążyłysmy sie zaszczepić, bo uwierzcie mi na słowo, odkąd jest u mnie, a mija już 3 miesiąc, nie było dnia żeby Tosia była całkowicie zdrowa. Planowałam ją zaszczepić takim całym pakietem w jednej dawce, jak dojdzie trochę do siebie ale teraz trace już wiarę, że to kiedykolwiek nastąpi :(
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw lut 14, 2013 22:08 Re: Mała Wielka Tosia ♥

teraz najwazniejsze jest jej uodpornienie...

jest wiele srodków..immunodol, z silniejszych,zylexis (trzeba minimum 3 dawki)
ja zastanowiłabym sie nad cykloferonem ...nie zaszkodzi a moze pomoc
agula76
 

Post » Czw lut 14, 2013 23:46 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Tosia przetestowałaś juz Dużą na wszystkie strony, już dosyć.

Tak myślę, kicia była non stop szpikowana różnymi lekami - chorowała. Jej układ odpornościowy miała prawo odmówić współpracy - wiremie sa wredne, poprawione bakteriami to koszmar. Porządny immunostymulant na poczatek, potem długofalowo tak do 3 miesięcy beta glukan w malejącej dawce w ostatnim miesiącu (beta glukan ludzki w dawce 200mg czystego podzielona kapsułka na 5-8 części na początek). Tymczasy Zyzio i Myszka i Malutka pokazały klase w chorowaniu synchronicznym - kto więcej, lepiej i efektowniej :evil: . Postawiłam na uodpornianie (mam w tym 20 letnią praktykę na ludziach) i wygrałam z futrami (Mysz miała ambitny plan -kilka razy wcielała go w wykonanie- aby zejść z tego świata). Spróbuj. Nie masz nic do stracenia.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob lut 16, 2013 16:34 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Kinnia pisze:Tosia przetestowałaś juz Dużą na wszystkie strony, już dosyć.

Tak myślę, kicia była non stop szpikowana różnymi lekami - chorowała. Jej układ odpornościowy miała prawo odmówić współpracy - wiremie sa wredne, poprawione bakteriami to koszmar. Porządny immunostymulant na poczatek, potem długofalowo tak do 3 miesięcy beta glukan w malejącej dawce w ostatnim miesiącu (beta glukan ludzki w dawce 200mg czystego podzielona kapsułka na 5-8 części na początek). Tymczasy Zyzio i Myszka i Malutka pokazały klase w chorowaniu synchronicznym - kto więcej, lepiej i efektowniej :evil: . Postawiłam na uodpornianie (mam w tym 20 letnią praktykę na ludziach) i wygrałam z futrami (Mysz miała ambitny plan -kilka razy wcielała go w wykonanie- aby zejść z tego świata). Spróbuj. Nie masz nic do stracenia.


No właśnie, podpowiedzcie proszę, jak to jest z tym beta glukanem? Niestety zdążyłam się już rozpytać i zorientować, że cykloferon mimo że napewno to bardzo dobry środek, jest trudno dostępny :( chętnie spróbowałabym z beta glukanem, tylko nie wiem w jaki sposób go dawkować i czy ma to być czysty beta glukan czy może być również któryś z tych aptecznych środków na odporność zawierający go w swoim składzie? Plus ta lizyna właśnie - to wydaje mi się dobre połączenie.

Kinnia trzymaj się bidulo, u nas widzę podobnie z kociakami :)
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lut 16, 2013 16:46 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Ania

ja daje Tosi imunnodol cat -to jest własnie beta glukan - 1 tabl dziennie + lizyna - 1 naciśniecie

wet uswiadomił mi ze niestety wirus kk jest i bedzie juz w organizmie..i kazde obnizenie odpornosci powoduje jego uaktywnienie w wiekszym lub mniejszym stopniu ...Twoja Tosia tak na prawde nmie miała czasu dojsc do siebie bo po infekcjach od razu sterylka która tez bardzo obniza odpornosc jak kazdy zabieg...i dlatego dochodzi do nawrotów

najwazniejsze jest teraz wzmacnianie odpornosci w przypadku również Towjej Tosi
najpierw spóbuj
1) immunodol + lizyna
pozniej mozesz sie zastanowic nad

2) zyleksis trzeba dac 3 dawki-tez sie nad tym zastanawiam teraz bo moja Tosie czeka operacja oczka i sterylka

a jak te wszystkie kroki nie pomoga ...załatwie Ci cykloferon:) :1luvu:
agula76
 

Post » Sob lut 16, 2013 17:19 Re: Mała Wielka Tosia ♥

agula76 pisze:Ania

ja daje Tosi imunnodol cat -to jest własnie beta glukan - 1 tabl dziennie + lizyna - 1 naciśniecie

wet uswiadomił mi ze niestety wirus kk jest i bedzie juz w organizmie..i kazde obnizenie odpornosci powoduje jego uaktywnienie w wiekszym lub mniejszym stopniu ...Twoja Tosia tak na prawde nmie miała czasu dojsc do siebie bo po infekcjach od razu sterylka która tez bardzo obniza odpornosc jak kazdy zabieg...i dlatego dochodzi do nawrotów

najwazniejsze jest teraz wzmacnianie odpornosci w przypadku również Towjej Tosi
najpierw spóbuj
1) immunodol + lizyna
pozniej mozesz sie zastanowic nad

2) zyleksis trzeba dac 3 dawki-tez sie nad tym zastanawiam teraz bo moja Tosie czeka operacja oczka i sterylka

a jak te wszystkie kroki nie pomoga ...załatwie Ci cykloferon:) :1luvu:



Agula.. :1luvu: :1luvu:
Ja myślałam o tym beta glukanie w kapsułkach z jednego powodu :oops: jeśli t jest kapsułka którą można otworzyć i wsypać zawartość np do mleka, to byłoby w przypadku mojego Tosiaka optymalne rozwiązanie. Immunodol jest bdb, tylko kwestia podawania tabletek tak ją stresuje, że kiedy dostawała go niedawno przez tydzień, chowała się pod łóżko kiedy tylko wyciągałam torebeczkę :( z podobnego powodu wstrzymuję się na razie przed cykloferonem w zastrzykach... Tosia ma tak pokłuty kark, że ma jedną ranę na drugiej, bąble i w ogóle..nie pozwala się tam dotykać :( chciałabym podawać jej coś w taki sposób, żeby nawet o tym nie wiedziała. No chyba, że czysty beta glukan w proszku jest mniej skuteczny? Jak myslisz?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lut 16, 2013 17:32 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Imunactiv jest w kapsułkach i można nim posypać mokre jedzenie albo jogurt/śmietankę/mleko zmieszać.
Jest w zasadzie bezzapachowy i większość kociszczy dobrze go wciąga.
W mnie to, co wysypane z kapsułki i domieszane do jedzenia, też wchodzi lepiej niż podawane dopyszcznie.
Większość tabletek zawiera substancje pomocnicze, które zazwyczaj są obojętne dla organizmu. Chodzi o możliwość uformowania piguły.
Substancja czynna w zasadzie jest ta sama. Myślę, że beta glukan powinnaś dawać w takiej postaci, w jakiej Tosia będzie go bez stresu konsumować.
I myślę, że dobrze było Tosi spirulinę podawać.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lut 16, 2013 17:41 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Słupek pisze:Imunactiv jest w kapsułkach i można nim posypać mokre jedzenie albo jogurt/śmietankę/mleko zmieszać.
Jest w zasadzie bezzapachowy i większość kociszczy dobrze go wciąga.
W mnie to, co wysypane z kapsułki i domieszane do jedzenia, też wchodzi lepiej niż podawane dopyszcznie.
Większość tabletek zawiera substancje pomocnicze, które zazwyczaj są obojętne dla organizmu. Chodzi o możliwość uformowania piguły.
Substancja czynna w zasadzie jest ta sama. Myślę, że beta glukan powinnaś dawać w takiej postaci, w jakiej Tosia będzie go bez stresu konsumować.
I myślę, że dobrze było Tosi spirulinę podawać.


Czyli jednak beta glukan w kapsułkach, jak tutaj? http://allegro.pl/beta-glukan-60-kaps-o ... 41233.html
A jaka dawka? Jednak kapsułka na pół?
Na co działa spirulina?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lut 16, 2013 17:48 Re: Mała Wielka Tosia ♥

ja tabl rozgniatam i wsypuje do jedzonka:)
agula76
 

Post » Sob lut 16, 2013 17:50 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Tosia ma dziś gorszy dzień, jest potwornie zestresowana, bez powodu :( Posiusiała się na koc i biega z przerażeniem w oczach, kładzie uszy po sobie, a jak już gdzieś przycupnie, to tak, żeby się schować jak najgłębiej w jakąś dziurę. Wczoraj było podobnie, ale nie sikała, rozpyliłam Feliway, trochę pomogło.
Dzisiaj nagle podczas głąskania zaatakowała mnie. Zdarzało jej się to już czasem :( czekam z utęsknieniem na te krople Bacha, w nich ostatnia nadzieja..
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lut 16, 2013 17:54 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Ania ...moze nawrót zapalenia pecherza???

moze na prawde sie zle czuje i stad jej zachowanie...
agula76
 

Post » Sob lut 16, 2013 17:56 Re: Mała Wielka Tosia ♥

agula76 pisze:Ania ...moze nawrót zapalenia pecherza???

moze na prawde sie zle czuje i stad jej zachowanie...


Jezu nie wiem już :( ale dostała 2 dawki antybiotyku - w poniedziałek i środę. To był kocyk na który już kiedyś się zesikała, może wyczuła, nie wiem, ale kilka dni leżał w tym samym miejscu i nie przyszło jej to do głowy, dopiero teraz...
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lut 16, 2013 17:59 Re: Mała Wielka Tosia ♥

to moze dlatego..obserwuj ja poprostu...jak zacznie sikac gdzie indzioej powtórz badania
agula76
 

Post » Sob lut 16, 2013 18:01 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Moje zdechlaki dostawały czysty beta-glukan ludzki tzn. 200mg beta+50mg wypełniacza. dostawały na początku 1\10 kapsułki codziennie w ulubionej puszcze - 1 łyżeczka puszki i proszek z kapsułki - proszek jest bez smaku i bez zapachu. Tak dawałam codziennie przez 3 miesiące + witaminy. Osiągnęłam zamierzony efekt w 2 przypadkach - niezły efekt w 1 przypadku, Figaro wciąż dostaje beta-glukan i jest coraz lepiej. To jest preparat naturalny, w zasadzie nie można go przedawkować, chociaż nie warto eksperymentować. Jego efektywność jest potwierdzona klinicznie. W preparatach weterynaryjnych jest go niewiele i jest bardzo zanieczyszczony - nieekonomiczny też cenowo. Ludzki jest czysty, cenowo przystępny, i na pewno "prawdziwy" - nie jest to zamiennik.

Kot albo jest w stresie albo pęcherz - wtedy sika poza kuwetą (no neurologiczny też ale to inna bajka)
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob lut 16, 2013 18:04 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Z kapsułki beta glukanu szczyptę, bo w nich jest 250 mg a kot potrzebuje około 10 - 20 mg.
O! te z Lbaratorium Natury są podobno bardzo ok.
A o spirulinie masz tutaj:
http://ekozwierzak.pl/Psy/Suplementy/Uk ... -100g.html

Skoro tak Tosię stresują wizyty w lecznicy (znam to), to może uda się Tobie wetkę na wizytę domową ściągnąć? Moi weci przychodzą. Fakt, kosztuje mnie to więcej, ale jaki to komfort! Dla mnie i dla kota. Najważniejsze, że dla kota. Nawet usg miał w domu robione. :D
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 398 gości