koty z łódzkiego schroniska czekają, Malibu ma dom:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 02, 2005 0:10

Gapa ze mnie nawet wam zapomniałam podziękować, jestescie Strasznie Kochane, tyle fatygi i zdjęcia i taransport i nocleg, duża buśka i wszystkiego naj, naj w Nowym Roku i same wiecie czego chcecie :lol: A co do transporterka to może jakiś tekturowy, może jakiś zastępczy, no i jeśli chodzi o koszty to Nika albo Saskia dawajcie znać :) Hurra w poniedziałek na zakupy, po wyprawkę dla kociambry ( o kurcze ja ciągle go nie nazwałam ) :(

Bigmilka

 
Posty: 104
Od: Śro gru 15, 2004 10:32
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sty 02, 2005 0:11

co do transportera - służe :) tylko muszę odebrać od niedawono zakoconej przeze mnie koleżanki :)

Corse

 
Posty: 247
Od: Śro sie 06, 2003 15:18
Lokalizacja: Warszawa/Ursynów

Post » Nie sty 02, 2005 0:12

Może masz koszyk piknikowy, plastikowy np Lido?Kot jest nieduży,a koszt tego koszyka około 20 zł.Sprawdzony na krótkich trasach do kupienia w sklepach chemicznych lub z artykułami gospodarstwa domowego.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Nie sty 02, 2005 0:14

saskia pisze:to już szczegóły, na pewno wszystko się da dograć. Jeszcze tylko problem transporterka, bo nie wyobrażam sobie,żeby Antica wiozła go w pociągu luzem- to chyba jest nawet niedozwolone?


a moze szelki i smycz?
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 02, 2005 0:18

Z tego co czytam to transporterek też się znalazł, nie ma co albo ja jestem szczęściara albo KOT :) Nie mniej oboje bardzo dziękujemy i jesteśmy bardzo wdzięczni :D

Bigmilka

 
Posty: 104
Od: Śro gru 15, 2004 10:32
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sty 02, 2005 0:23

Corse pisze:co do transportera - służe :) tylko muszę odebrać od niedawono zakoconej przeze mnie koleżanki :)


to transporterek W-wa Bialystok bedzie...... tylko trasa Lodz-W-wa. Saskia... moze faktycznie kup szelki, takie dla psa, male (moje koty takie nosza do weta), zrob sporo dziurek, to sie przyda na nastepne koty :wink: Bigmilka odesle Corse transporter, a tobie w kopercie szelki, coby nastepnego kota moc przewiezc :) Takie szelki to 8 pln.. moge kupic u siebie, ale nam do siebie daleko (Janow przeciez) :?
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 02, 2005 10:27

A może Aga-cka ma transporter i będzie mogła wziąć go ze sobą i przewieźć w nim kota do Warszawy? Przecież szukamy transporterka tylko na trasę Wawa-Łódź...ale jeśli nie, to kupię szelki..

ja wprost nie mogę uwierzyć, w to, co się dzieje...tylu ludzi zaangażowanych w pomoc dla NIERASOWEGO KOTA :wink: to jest po prostu cudowne :D

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 02, 2005 10:32

Nika Łódź pisze:
saskia pisze:to już szczegóły, na pewno wszystko się da dograć. Jeszcze tylko problem transporterka, bo nie wyobrażam sobie,żeby Antica wiozła go w pociągu luzem- to chyba jest nawet niedozwolone?


a moze szelki i smycz?


Jeśli miałby szelki i smycz (dla bezpieczeństrwa) a podróżował na Twoich kolanach - nie ma problemu 8)
Obrazek

becik

 
Posty: 1089
Od: Czw cze 03, 2004 15:16
Lokalizacja: Andrychów

Post » Nie sty 02, 2005 10:41

Dzwoniłam przed chwilą do schroniska,żeby zarezerwować Srebrnego. Kot wciąż jest do adopcji, ale Pani powiedziała mi,że w poniedziałek raczej nie wydają zwierząt i będzie to możliwe dopiero we wtorek!! Co teraz?

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 02, 2005 10:49

spróbuj pogafdać, powiedz, że jest możliwość transportu jutro i może w drodze wyjatku wydadzą w poniedziałek.....

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Nie sty 02, 2005 10:51

Ale ja im nie mogę powiedzieć,że to jest kot dla kogoś innego! Bo w łódzkim schronisku nie ma takiej możliwości...adopcja musi być dokonana osobiście..

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 02, 2005 10:55

To powiuedz, ze w poniedziałek Twój mąż ( to słowo jest konieczne!) ma urodziny i nie może być we wtorek BO NIE!.
I że on już wie i że się strasznie cieszy...
I jesli Ci nie wydadza w poniedziałek to zepsuja cały misterny plan.

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie sty 02, 2005 10:55

nawet jesli byliby to Twoi rodzice np. i jedziesz do nich -w związku z tym chciałas zabrać kota????

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Nie sty 02, 2005 11:05

Kasiu, podoba mi się Twój pomysł- spróbuję. Najwyzej się rozpłaczę i powiem,że mi tak strasznie zależy..jakoś powinnam dać sobie radę :wink:

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 02, 2005 11:34

Saskia... a przekonująco płaczesz? :roll:

Agia

 
Posty: 1093
Od: Pon paź 11, 2004 20:00
Lokalizacja: Liverpool

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Myszorek, Szymkowa i 668 gości