Pasibrzucha pisze:I na świeżo: wie, mała cholera, że jej tam nie wolno włazić, więc przyczaiła się i udaje butelkę! Prawie dałam się nabrać![]()
Nie jestem bałaganiarzem - gromadzę torebki po herbacie, bo nienawidzę, jak mi kosz na śmieci od nich moknie![]()

Moderator: Estraven
Pasibrzucha pisze:
Pewnie, że nie! Po mamusi mam wrodzone zamiłowanie do porządku

psiama pisze:Na to licze kochanaAYO pisze:Tak po cichutku psiamo, to chyba Ci jednakowoz przyfarci z pogodą, co?![]()
TAM snieg stoi i tak długo, ale jak nigdzie nie ma to i TAM słabiej.
Chce wywalić z siebie cały stres, smutki, które sie nagromadziły, złości, wredności i te sprawy. prosto w snieg. Biały , czysty, nieskazony. Ulebić psiego i kociego bałwana z dzieckiem i zjadającym bałwany psa. Zjechac tysiąc razy na deskach. I oddychac tamtym powietrzem. Odliczam godziny jak goooopia.

babajaga pisze:Dwa lata? To już dwa lata minęły od czasu kiedy ją znalazłaś w drodze do apteki?
Pasibrzucha pisze:Bardziej się ich starzeniem przejmuję, niż swoim własnym



Do schrupania na surowo
czekoladowa się zrobiła czy to światło?
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia, zuzia115 i 31 gości