Wątek cukrzycowy VIII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto lut 12, 2013 10:29 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Molesław pisze:Dzięki za wsparcie.
Niestety nie stać mnie w żaden sposób na inną insulinę, Lente da mi osoba, która sama ją używa i płaci 3,20 za 10 ml. Ja wiem, że nie można oszczędzć ale naprawdę, nawet nie mam od kogo pożyczyć kasy.
Jeśli chodzi o jedzenie, to mam jeszcze drugiego kota, który je tylko suche, ale Molek nie rusza tej karmy (chyba wie, że nie może). Teraz jak wychodzę do pracy zostawiam mu miskę z jedzeniem (saszetka Gourmet fileciki) i podchodzi, kiedy jest głodny. Po 16-tej jak przychodzę i miska jest pusta, to od razu mu nakładam. Molek je tylko mokrą karmę. RC Diabetic jest w miseczce, ale jadł tylko przez pierwsze dwa dni od zdiagnozowania. Teraz nie chce. Animondę diabetic też mu dawałam, ale nie idzie mu. Tę classic też na początku jadł a po 2 - 3 dniach wielki foch i karma stoi w szafce. Co jeszcze mu idzie z apetytem, oprócz gourmeta to saszetki z Felixa.

przykro mi to słyszec
insulina kosztuje 50- 60 zł - levemir 3 ml - fiolka (wkład do pena) - to jest aż 300 jednostek - wystarczy na conajmniej 100 i więcej dni - więc teponad 3miesiące to na[rawdę żaden koszt... a jest to insulina na której masz szanse przedłuzyć kotu zycie.
do tego trzeba liczyc koszty strzykawek tzw. insulinowek setek. koszt pasków do glukometru.nie możesz przejśc na insuline bezpomiarów2 x dziennie, musisz tez kupic paski do mierzenia cukru i ketonów w moczu - ketodiastix. nie wiem jak chcesz leczyc kota lente wos poprostu bo ja dostaniesz, czy były robione badania - fruktozamina? karma sucha diabetic to wyrzuć, nie karm tym broń boże drugiego kota. Przykro mi, ale bez pieniędzy nie da się nic zrobić. można minimalizowac koszty ale koszty muszą być.PROSZĘ DOCZYTAJ W CZĘŚCI EDUKACYJNEJ - INSULINA - LENTE MA TAKIE SAMO DZIAŁANIE NA KOTA JAK WYKLĘTA CANINSULIN. JEŚLI ZMARNUJESZ CZAS I ZDROWIE KOTA NA TEJ INSULINIE, to i tak będzie trzeba przejśc na levemir a stabilizowanie kota po lente/canincsulin trwa długo. zmarnujesz czas na lente, rozregulujesz kota.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto lut 12, 2013 13:39 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Dzięki za uświadomienie krzywdy jaką mogłam zrobić mojemu pieszczochowi. Jest inny problem. W moim mieście trudno o Levemir natomiast jest Lantus. Czy może być?

Molesław

 
Posty: 235
Od: Pon lut 11, 2013 14:28
Lokalizacja: Ostrołęka

Post » Wto lut 12, 2013 17:34 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Absolutnie może być lantus. My używamy lantusa. Te insuliny są bardzo podobne. Tylko kup jeden wkład - czasami wciskają cały komplet. Jeden wkład za jakieś 40 zł starczy ci na całe miesiące. Najdroższe w tym wszystkim są paski. Strzykawki też nie są tanie - ale (proszę mnie nie zabić) możesz trochę przyoszczędzić używając jedną 2-3 razy (więcej nie bo będzie tępa i kota będzie boleć). Strzykawki 100 sztuk za jakieś 30 zł też ci starczą na na kilka miesięcy. Niestety, musisz zamawiać z internetu, więc jeszcze koszty transportu.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 12, 2013 17:47 Re: Wątek cukrzycowy VIII

sheridan pisze:Absolutnie może być lantus. My używamy lantusa. Te insuliny są bardzo podobne. Tylko kup jeden wkład - czasami wciskają cały komplet. Jeden wkład za jakieś 40 zł starczy ci na całe miesiące. Najdroższe w tym wszystkim są paski. Strzykawki też nie są tanie - ale (proszę mnie nie zabić) możesz trochę przyoszczędzić używając jedną 2-3 razy (więcej nie bo będzie tępa i kota będzie boleć). Strzykawki 100 sztuk za jakieś 30 zł też ci starczą na na kilka miesięcy. Niestety, musisz zamawiać z internetu, więc jeszcze koszty transportu.


Mam to szczęście, że i insulinę i paski i strzykawki znajomi załatwiają mi na siebie więc jednak koszty nie będą duże (wzruszyli się moją walką o kota) ,ale związane jest to z zakupem całego kompletu a więc po cenie refundowanej będę miała parę wkładów do odstąpienia. Czy ktoś będzie zainteresowany? Cena lantusa 5 wkładów po refundacji to około 75 zeta. Jeden wkład to koszt 15 zł. Paski za 10 zł a strzykawki też są refundowane. Opakowanie 10 szt. to niecała złotówka.
Całe życie pomagam innym (jestem krwiodawcą z 35 litrami) - teraz ktoś pomaga mi... :1luvu:

Molesław

 
Posty: 235
Od: Pon lut 11, 2013 14:28
Lokalizacja: Ostrołęka

Post » Wto lut 12, 2013 18:08 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Molesław, zwróć uwagę, aby to były strzykawki BD U-100 0,5 ml. Inne się nie nadają (z wyjątkiem BD 0,3 ml, które można kupić za granicą.)
Obrazek

Carreras

 
Posty: 232
Od: Czw wrz 01, 2005 7:52
Lokalizacja: Puławy

Post » Wto lut 12, 2013 18:09 Re: Wątek cukrzycowy VIII

takie właśnie są

Molesław

 
Posty: 235
Od: Pon lut 11, 2013 14:28
Lokalizacja: Ostrołęka

Post » Wto lut 12, 2013 19:42 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Dziewczyny pomocy! Mam problem z dostaniem strzykawek takich jak poprzednio - U-100 0,5 ml. Poprzednio miały oznaczenie 0,33mm (29G) x 12,7 mm, teraz dostępne 0,30mm (30G) x 8mm. Czy to ma znaczenie? Kończą mi się strzykawki i nie wiem czy zamawiać i czy to, że zmieniło się to dalsze oznaczenie, wymusza jakieś przeliczanie dawki????

anusha11

 
Posty: 8
Od: Pon paź 01, 2012 14:36

Post » Wto lut 12, 2013 22:13 Re: Wątek cukrzycowy VIII

anusha11 pisze:Dziewczyny pomocy! Mam problem z dostaniem strzykawek takich jak poprzednio - U-100 0,5 ml. Poprzednio miały oznaczenie 0,33mm (29G) x 12,7 mm, teraz dostępne 0,30mm (30G) x 8mm. Czy to ma znaczenie? Kończą mi się strzykawki i nie wiem czy zamawiać i czy to, że zmieniło się to dalsze oznaczenie, wymusza jakieś przeliczanie dawki????

to są dobre strzykawki nie panikuj :)
czytaj. to są strzykawki do insuliny |"setki" czyli 100 jednostek w 1 ml strzykawka ma pojemność 0,5 ml i podziałkę co 1 jednostkę. długość igly jest inna - krótsza.
http://diabetyk24.pl/igly-do-penow,-str ... _1341.html

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto lut 12, 2013 22:21 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Molesław pisze:
sheridan pisze:Absolutnie może być lantus. My używamy lantusa. Te insuliny są bardzo podobne. Tylko kup jeden wkład - czasami wciskają cały komplet. Jeden wkład za jakieś 40 zł starczy ci na całe miesiące. Najdroższe w tym wszystkim są paski. Strzykawki też nie są tanie - ale (proszę mnie nie zabić) możesz trochę przyoszczędzić używając jedną 2-3 razy (więcej nie bo będzie tępa i kota będzie boleć). Strzykawki 100 sztuk za jakieś 30 zł też ci starczą na na kilka miesięcy. Niestety, musisz zamawiać z internetu, więc jeszcze koszty transportu.


Mam to szczęście, że i insulinę i paski i strzykawki znajomi załatwiają mi na siebie więc jednak koszty nie będą duże (wzruszyli się moją walką o kota) ,ale związane jest to z zakupem całego kompletu a więc po cenie refundowanej będę miała parę wkładów do odstąpienia. Czy ktoś będzie zainteresowany? Cena lantusa 5 wkładów po refundacji to około 75 zeta. Jeden wkład to koszt 15 zł. Paski za 10 zł a strzykawki też są refundowane. Opakowanie 10 szt. to niecała złotówka.
Całe życie pomagam innym (jestem krwiodawcą z 35 litrami) - teraz ktoś pomaga mi... :1luvu:

sheridan - strzykawki 100 szt na kilka miesięcy? ni jak nie wychodzi. 100 szt to 50 dni a cena w necie to 45 zeta z dostawą. igła jest tępa po 1 razie...
Molesław to muszą być te: http://diabetyk24.pl/igly-do-penow,-str ... _1341.html

ponawiam pytanie - czy była robiona fruktozamina?
zapisujesz wyniki pomiarów? postaraj się robić pomiary w tych samych godzinach - co 12 hm zanim zaczniesz inslinoterapie trzeba znać te wyniki pomiar np. 6 rano i 18ta

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto lut 12, 2013 22:36 Re: Wątek cukrzycowy VIII

No dobra, może nie kilka, ale dwa miesiące prawie (u nas często przesuwa się podawanie i wychodzi tego mniej niż 2 razy na dobę, więc mamy i zużycie mniejsze - fakt). Jak mam zapas, wyrzucam po pierwszym razie, nie oszczędzam, ale nieraz w sytuacji podbramkowej (kiedy czekałam na dostawę) używałam dwa razy - moje wrażliwe kocie jakoś nie czuje nic. A cena jest taka z dostawą, tak napisałam. Chciałam podbudować nową koleżankę, żeby się nie poddawała, nooo... :)

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 12, 2013 22:50 Re: Wątek cukrzycowy VIII

A tak poza tym, to moje kocie zaczęło jeść... Mitrazapine czyni cuda:)

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 12, 2013 22:53 Re: Wątek cukrzycowy VIII

sheridan pisze:A tak poza tym, to moje kocie zaczęło jeść... Mitrazapine czyni cuda:)

to cieszy.
a podbudować to też prawdą trudną, że da radę :mrgreen:

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Śro lut 13, 2013 8:33 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Wzięłam dzisiaj urlop i robię krzywą bez leków - odstawiłam Glipizid. Chcemy sprawdzić jakie wyniki wyjdą, aby mieć potem co porównywać oraz określić spadki lub zwyżki cukru.0 Póki co, to o 5.40 cukier 362 - śniadanko - 85g Gourmet z kaczką a o 7.40 cukier 278. Od początku czyli od 17 stycznia 2013 najniższy cukier po Glipizidzie wynosił 300. Zobaczymy co będzie o 9.40. Udało mi się złapać czysty mocz do badania i dzisiaj po południu wizyta kontrolna u weta. Fruktozaminy niestety nie robiłam.
Molek jest wesoły, daje się kłuć i robić przy sobie wszystko, "bez trzymanki".

Pozdrawiam wszystkich zakoconych

No i ściągnęli mnie do pracy, dlatego następny pomiar o 10.20 - cukier 379, ale huśtawka...
Ostatnio edytowano Śro lut 13, 2013 10:31 przez Molesław, łącznie edytowano 1 raz

Molesław

 
Posty: 235
Od: Pon lut 11, 2013 14:28
Lokalizacja: Ostrołęka

Post » Śro lut 13, 2013 9:02 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Mamrot pisze:
piotr2422 pisze:
sheridan pisze:Piotr, ja się w aktualnym stanie mentalny, fizycznym i duchowym nie nadaje za bardzo nie tylko do porad, ale chyba w ogóle mam upośledzone myślenie - weszłam na was dzienniczek i na pierwszy rzut oka widzę same bardzo wysokie wyniki, a tak nie powinno być po tak długim czasie. Mam nadzieję, że się dziewczyny odezwą i coś doradzą - ja nie wiem, czy nie mieliście lepszych wyników na 0,5.

no wlasnie tez tak mysle wyniki spadaly ponirzej 300 na 0,75 nie moge osiagnac takiego wyniku i jestem w kropce czy zmniejszyc czy zwiekszyc jesli zwieksze do 1,0 to potem raczej nie moge zastosowac odrazu spadku do 0,5 tylko spowrotem na 0,75 i dopiero 0,5 i rozumiem ze dawki powinny sie utrzymywac przez pare dni czekam na jakas rade :kotek:

nie wiem bo w tym czasie zmieniałeś też karmę i podawałes pastę ze słodem. ile dni jest na 0,75?
ja nie moge wdomu dzienniczka otworzyć - dobra ju z widze musze pomysleć napisze pw do Kociary z prosbą o radę

Piotrze!

nie widzę w dzienniczku kolejnych dni. napisałam PW do kociary, to bardzo doświadczona kociara cukrzycowa i nie tylko.
czy nadal miewasz HI na glukometrze? czy napewno podajesz 0,75? przePraszam że tak wypytuję, sama podawałam kiedyś poniżej 1 jednostki i wiem, że się z tym troche pływa, napewno połówka łatwiejsza. jeśli są takie wyniki wysokie a na 0,5 były niższe to jestem w kropce. nie jestem pewna czy przyczyna jest w dawce, czy w zmienionej karmie czy coś jeszcze. jeśli nie "wytrzymasz" to zejdź na 0,5 i zobacz czy się poprawi, ale to będzie można ocenić po kilku dniach na zmniejszonej dawce. ten niższy poziom był i tak o wiele za wysoki no ale jeśli 0,75 daje wielokrotne PRE z wynikiem HI to może warto spróbować obniżenia dawki. bardzo proszę doświadczone osoby o wsparcie!!! dziewczyny, Tinka wypoczywa, powiedzcie co widzicie - SZCZEGÓLNIE DZIEWCZĘTA Z KOTAMI PO WYSOKICH DAWKACH CANISULIN, Z KOTAMI PO DŁUGICH KONTRREGULACJACH. PROSZĘ O POMOC DLA PIOTRA I MAĆKA

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Śro lut 13, 2013 11:32 Re: Wątek cukrzycowy VIII

no z uwagi na brak odpowiedzi zdecydowalem sie na taki oto zabieg ranne pre 0,5 po 6 godzinach podalem jeszcze 0,25 o 18+6 wynik byl 400 podalem 0,25 24-00 wynik 478 podalem 0,25 6 rano dzis wynik 351 podalem 0,5
8-00 378+2
10-00 337+4
11-00 333+5
niewiem morze karma jest zbyt obfita dajmy na to ze kot naraz pochlania 50 gr wiec jakies odbicie na glukozie musi to miec o 6 dostal 40gr wynik ranny wynosil 351 o 8-30 50gr a o 11 ostatnie 40 potem ma 7h przerwy no insulinke nabieram ok podaje wszystko jak nalezy no nic zobaczymy jak to bedzie dalej dzis od 18 wracam na stary tor bede podawac 0,75 co 12h

piotr2422

 
Posty: 170
Od: Śro sty 02, 2013 1:33
Lokalizacja: szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości