Macie rację ... Obwiniamy się nie wiedząc tak naprawdę czy słusznie... Dwóch wetów i wszyscy mający doświadczenie z pnn twierdzą, że antybiotyk nie miał znaczenia, że forsowane przez 2,5 oku nerki po prostu już przestały dawać radę... Nie wiadomo ile Yennefer tak naprawdę miała lat- u mnie była 7 lat, a wprowadziła się dorosła oceniana na 5-7... To mógł być też wiek...
Ale chyba łatwiej mi myśleć, że coś zrobiłam nie tak, niż pogodzić się z tym, że tak miało być i nic nie mogłam zrobić...
Dla mnie terapią jest oglądanie jej zdjęć- ma ich tysiące- byłam w Niej szaleńczo zakochana i robiłam jej zdjęcia niemal każdego dnia... Patrzę na pysio- dla mnie najpiękniejsze na świecie, na brzuch- całowany każdego dnia, mięciutkie puszyste futerko, do którego tak miło było się przytulać- szczególnie jak się nagrzało na słoneczku... i jest trochę tak jakby tu była...
Edit: wielkość zdjęcia
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.
Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker