Wrocław - Gdańsk. Miziak jest we Wrocławiu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 11, 2013 9:20 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Zawsze sie boimy i nigdy gwarancji nie ma.Dlatego takie pytania i dociekliowośc w nas siedzi. Dlatego są wizyty pa i po.Dlatego umowa. Wiele osób rezygnuje jak tylko o wizycie pa sie słyszy, czy o podpisaniu umowy.Wielu uważa,ze łąske nam robia biorąc koty od nas i zdziwieni są,że nie dostana od ręki.Każda może mnożyc przykłady głupie, okrutne i straszne...
Opowiem jedno wydarzenie jeśli Małgos pozowli. Miałam 5 malców w tym głuchego Salema.Białego cud kota.Dzwoni pani,że weźmie 2 od razu od ręki.W trakcie rozmowy wyszło ze jej kot zginął pod samochodem. A podobno był nie wychodzący. Okazało sie,że był głupi bo miał 200 m ogrodu za domem a wybiegał na front. Tłumaczę ,że kot głuchy w żadnym wypadku wychodzić nie może bo szczególnie narażony jest na niebezpieczeństwo. Na to pani radośnie oświadczyła,że dlatego chce dwójkę. By ten słyszący powiedział głuchemu,że jedzie auto czy pies biegnie...
Zamarłam z otwartą buzią a potem głupiego śmiechu dostałam myśląc,że pani żartuje.Nie żartowała...
I tak każda mnożyc może przykłady z granicy absurdu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56062
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pon lut 11, 2013 9:30 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Ech... Naprawdę przykro czytać co piszesz... Tylko tak mogę to skomentować... :(
I już się nie dziwię czemu opiekunka Shar nie była zachwycona jak chciałam wziąć kotkę jak najszybciej, po takich historiach, nawet tylko czytanych czerwona lampka jest jak najbardziej na miejscu (w moim przypadku na czasie zależało mi ze względu na większą ilość czasu wolnego, który mogę poświęcić kotom przed rozpoczęciem semestru).
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Hebi

 
Posty: 541
Od: Wto cze 26, 2012 14:47
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 11, 2013 10:40 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Miziaku, jestem pewna, że wkrótce odezwie się o Ciebie ten Domek, Sensowny Domek, Stały Domek na Zawsze :1luvu:

Oddawać koty - zawsze strach. Pewności nigdy nie ma czy to na pewno ten domek.
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon lut 11, 2013 11:21 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Filemon pisze:Miziaku, to może lepiej zostać u siebie :? .
bezpieczniej

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29003
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lut 11, 2013 13:05 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Miziakowy obrazek(podpis) się nie wyświetla :(
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon lut 11, 2013 13:45 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Ja go widze :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103387
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lut 11, 2013 13:53 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Ok, sprawdziłam, pod operą widać, mozilla coś knoci bannerki :/
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon lut 11, 2013 20:16 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Wczoraj mi się nie wyświetlały dwa banerki. Ale już gra.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lut 12, 2013 5:07 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Miziaku, jak tam dzisiejsza nocka? Może dziś ktoś się zakocha?
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lut 12, 2013 6:13 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

mamaGiny pisze:Miziaku, jak tam dzisiejsza nocka? Może dziś ktoś się zakocha?

Dziękuję, Ciociu. Nocka minęła, dostałem taką najpyszniejszą puszeczkę na kolację, a teraz już dostałem śniadanie. Aż miauknąłem dużej cioci na powitanie.
Duży Miziak
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lut 12, 2013 6:39 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Twoja ciocia pewnie bardzo ucieszyła się z powitania. :)
Nie bój się - domek przyjdzie, na pewno :ok:
A ja tymczasem poszedłem na wojnę z czarną paskudą! Ona ukradła mi jednego Dużego i próbowała też zabrać mi mamę! :evil:
Yrael
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Hebi

 
Posty: 541
Od: Wto cze 26, 2012 14:47
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 12, 2013 15:23 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Hebi pisze:I już się nie dziwię czemu opiekunka Shar nie była zachwycona jak chciałam wziąć kotkę jak najszybciej, po takich historiach, nawet tylko czytanych czerwona lampka jest jak najbardziej na miejscu (w moim przypadku na czasie zależało mi ze względu na większą ilość czasu wolnego, który mogę poświęcić kotom przed rozpoczęciem semestru).


Ja też tak na Miau 7 lat temu moją Lusię znalazłam i chciałam "JUŻ, NATYCHMIAST". To 7 lat, a mnie do dziś wstyd, bo wtedy Ani, która kicię oddawała, jeden z kociaków wyłamał zabezpieczenie okna i wypadł na ulicę. Ona wielką akcję poszukiwawczą kota robiła, a ja tupałam nogą że kotka mam dostać :oops: :oops: Gdybym była na jej miejscu to bym sobie nie wydała :roll:

Miziaku, trzymam kciuki za dom! Ja tak bardzo bym chciała 3-go kota, ale żeby TŻ przekonać to muszę mieć naprawdę dobry powód. na razie obiecał mi, ze jak znajdę w typie rasy o której marzę, to się zastanowi, ale buraski się do niej nie zaliczają, chociaż mam swojego buraska już i jest najkochańszy!
Leelex, Tereska & Leeloo za TM :(

leelex

Avatar użytkownika
 
Posty: 1910
Od: Śro lut 01, 2006 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 12, 2013 20:19 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

anulka111 pisze:Ja go widze :kotek:

A ja nie.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 13, 2013 6:31 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

Duża ciocia przyniosła mi śniadanko. Podobno straszny śnieg spadł, a ja mam sucho i ciepło. Paczyłem uważnie na ciocię, kiedy mi opowiadała wszystko o podwórku i słuchałem. Może to lepiej, że siedzę sobie w cieple, tak myślę. Zjadłem śniadanko.
Duży Miziak
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 13, 2013 12:02 Re: Wrocław. Duży Miziak bardzo szuka domu, liczy na cud.

MalgWroclaw pisze:Duża ciocia przyniosła mi śniadanko. Podobno straszny śnieg spadł, a ja mam sucho i ciepło. Paczyłem uważnie na ciocię, kiedy mi opowiadała wszystko o podwórku i słuchałem. Może to lepiej, że siedzę sobie w cieple, tak myślę. Zjadłem śniadanko.
Duży Miziak


Miziak, to dużo lepiej, że możesz posiedzieć w cieple :) :1luvu:
Cały czas trzymam kciuki za najlepszy domek dla Ciebie! :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 201 gości