MonikaMroz pisze:Amy sie załatwiła jednak bez pożądanych efektów![]()
Nic się nie martw.
Kubuś jak zeżarł nitkę z bombki to miał dolegliwości żołądkowe.
Dostał proszek do wody, i jak dobrze pamiętam to nitki w kupce nie było.
Na pewno jej nie strawił, ale nie wiem co się z nią stało.
To tak dawno temu było, że już nie pamiętam

Moniś nie katuj się, zadzwoń do weta jak on to widzi
