Noemi-wypadku,padaczka, chore jelita potrz karma i/d Gastro.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 06, 2013 15:55 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

:1luvu:

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Śro lut 06, 2013 20:25 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

hej, slodziutki pysiu :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lut 07, 2013 19:34 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

Co tam słychać u Noemi?

shanti_pryia

 
Posty: 137
Od: Pt cze 29, 2012 20:22

Post » Pt lut 08, 2013 16:51 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

Przyszliśmy kibicować pięknej Noemi :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob lut 09, 2013 0:34 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

kamari pisze:Przyszliśmy kibicować pięknej Noemi :ok:

Witaj Kamari :1luvu:
Pampersy pasują jak ulał , bo to taka drobinka z niej :ok:

Noemi ładnie szaleje , dzis znów sie bawiła moimi włosami i polowała na zamek w kieszeni swetra , świetnie przy tym wygląda taka mała pampersowa kruszynka :lol:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy



Post » Sob lut 09, 2013 19:59 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

Witam cioteczki :1luvu:

Gdzieś mi sie zapodziała Noemi , szalała , szalała jak pijany zając z Węgielkiem i innymi a teraz ja gdzieś wciela a już czas zmienić pampersa , to już 4 godz w nim jest , boje się ze się znów odparzy :roll: Bo nie powinna być w pampersie dłużej niż godzina dwie a potem do klatki na wietrzenie musi iść ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob lut 09, 2013 23:20 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

Jeżeli dwójeczki na nią pasują, to musi mieć maleńką dupinkę :roll:

Czy ja ci kiedyś pisałam o Chitopanie w sprayu? Jeżeli nie, to napiszę - jest świetny na rany (w tym głębokie i trudno się gojące) i odparzenia, ale też zapobiegawczo. Do kupienia u weta.

Szalej Noemi :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie lut 10, 2013 12:03 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

kamari pisze:Jeżeli dwójeczki na nią pasują, to musi mieć maleńką dupinkę :roll:

Czy ja ci kiedyś pisałam o Chitopanie w sprayu? Jeżeli nie, to napiszę - jest świetny na rany (w tym głębokie i trudno się gojące) i odparzenia, ale też zapobiegawczo. Do kupienia u weta.

Szalej Noemi :ok:

Tak , Noemi jest bardzo maleńka i mało rośnie a może mieć z 7-8 mies a wygada na 4 mies .

Tak kiedyś mi o nim pisałaś przy Emi [*] która odeszła 14 mies temu :( i zamówię , zapomniałam o nim :oops:

A Noemi sie odnalazła .... była w budce ale że Węgielek ją zakrył sobą to jej nie byłam w stanie zauważyć :roll: :twisted:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie lut 10, 2013 12:56 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

Błagam , zagadajcie ...

viewtopic.php?f=1&t=150677
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy


Post » Czw lut 14, 2013 22:57 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

Nasz czarniutki Węgielek dzielnie pilnuje klatki tego małego diabełka Noemi. A piszę diabełka, bo wbrew pozorom ma swoją drugą naturę: niby taka słodka i miziata, ale jak tylko dopadła mój warkocz, to zaczęła się nim bawić. Mówię sobie: ok, niech się bawi, zawsze jakaś atrakcja. Ale nie! Jej było mało. Postanowiła wejść mi na głowę(dosłownie) i zrobić własną wersję francuza, widocznie mój jej sie nie podobał. Ta mała fryzjerka to potrafi czesać:)

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Pt lut 15, 2013 14:07 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

:1luvu:

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Sob lut 16, 2013 15:24 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku kryzys :(:(:( Tychy

Wczoraj była u mnie koleżanka , miała fajna fryzurę do momentu gdy Noemi się nią nie zainteresowała , ona uważa ze uczesze modniej :wink:
A teraz goni swój ogon za zmianę z galopowaniem z Węgielkiem po cały,m mieszkaniu , nie oszczędzając nikogo :twisted: :roll:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 95 gości