Dziunia- kicia już w DS u Ani w Warszawie :)

[Alienor]

za dobre wieści

[Gretta]

za tę biedną łapeczkę

[martka]

Od razu przypomniał mi sie mój malutki Filipek:
viewtopic.php?f=1&t=134728&start=30


Pewnie weszła do silnika, bo chciała sie ogrzać
Dziękuję Kinia za opiekę nad maleńką

[alab108]

Kiedy Kinia wybiera się z małą do weta, tzn. o której?

[MB&Ofelia]

Czekamy nie-cierpliwie na wieści, obgryzając pazurki i przebierając nóżkami. I kciuki trzymając

[Kinnia]

Czekam, czekam. Z biegunką prawie .... czekam....

[lidka02]

[Anna61]

Niepokoi mnie ta cisza

[Kinnia]

Taaaa Ciut Nerwowo się robi ...

[Gretta]

Też czekam.

[katarzyna1207]

Niepokoi mnie ta cisza

Była na forum dzisiaj o 16.28 ....

[kinia098]

Niepokoi mnie ta cisza

Była na forum dzisiaj o 16.28 ....

... byłam na chwilę, nie mam czasu ciągle siedzieć na forum....

Byłam z kotką u weta. Wróciłam dopiero o 22.... Okropny dzień dzisiaj, nie będę pisać już dlaczego...
W skrócie- zrobiliśmy zdjęcie drugiej łapy- wszystko z nią ok. Prawdopodobnie to sprawy neurologiczne. W poniedziałek/wtorek mam zawieźć kicię znowu do Koszalina, wtedy zostanie w lecznicy i będą próbować oczyszczać, coś zdziałać z "opuchniętą" łapą. Nie wiadomo, jak to martwica, trzeba będzie amputować łapkę.

[Anna61]

Dzisiaj nie mogli tej łapki oczyścić?
Poniedziałek lub wtorek, rewelacja!
Co za konowały pracują w tej lecznicy!
No cóż, przecież oni nie cierpią!

Dziewczyny, przepraszam, ale to są zbyt poważne sprawy i nie znoszę takiego olewactwa.

[Kinnia]

To żart. Prawda?

[katarzyna1207]

Nie wiadomo, jak to martwica, trzeba będzie amputować łapkę.

Jeżeli to martwica/gangrena - to do wtorku może nie być już komu oczyszczać czy amputować ... Sepsa potrafi załatwić kota w kilkanaście godzin ...