POKEMONY 8 - i pozamiatane - trawa kiełkuje

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 07, 2013 23:02 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Też się dokopałam :mrgreen:

Łatwizna :wink:

Mogę tu bywać :piwa: :?:

I tradycyjnie :kotek: :kotek: :kotek:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 07, 2013 23:07 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Ola, jak Gluś?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pt lut 08, 2013 0:21 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

jaaana pisze:...

Czy pamiętasz, co mi obiecałaś?

Nic nie pamiętam i zawsze mogę się wyłgać, ze pijana byłam :ryk:

Bungo pisze:Też się dokopałam :mrgreen:

Łatwizna :wink:

Mogę tu bywać :piwa: :?:

I tradycyjnie :kotek: :kotek: :kotek:

Bungo, i Ty, Brutusie? 8O No, górnik przodkowy! żeby AŻ tak kopać! Obrazek :lol:

jaaana pisze:Ola, jak Gluś?

Gluc w zasadzie (tfu, tfu,tfu) w porządku. Biorąc pod uwagę czas odstawienia leku, można powiedzieć, że wszystko się cofa. Ot, strzepnie nóżką niezobowiązująco, albo zatrzepie ogonkiem na momencik, ale nic poza tym. Czekam jeszcze tylko na wyniki z Deustchlandów i jeśli te okażą się dobre - wychodzi, że to jednak wina piguł. Tak myślę na chłopski rozum.

A teraz idę spać. Obrazek
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 08, 2013 0:38 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

To śpij dobrze, a jutro jak zajrzysz, to przeczytasz o obiecanej (nie wiem, pod wpływem czego) wanilii :mrgreen:
Ach, ten zabers! :ryk:

A Gluś musi nóżką sobie poruszać, żeby mu się mięśnie nie zastały :D

:kotek: :kotek: :kotek: :kotek:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pt lut 08, 2013 9:35 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Znalazłam, znalazłam Obrazek

Dzię dobry, czy można? Obrazek

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 08, 2013 12:01 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Cześć, Zabersie! Jak się spało?
To pytałam ja, jaaana i :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pt lut 08, 2013 12:12 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

zabers pisze:Gluc w zasadzie (tfu, tfu,tfu) w porządku. Biorąc pod uwagę czas odstawienia leku, można powiedzieć, że wszystko się cofa. Ot, strzepnie nóżką niezobowiązująco, albo zatrzepie ogonkiem na momencik, ale nic poza tym. Czekam jeszcze tylko na wyniki z Deustchlandów i jeśli te okażą się dobre - wychodzi, że to jednak wina piguł. Tak myślę na chłopski rozum.

Jakie odstawienie leku, co się cofa, jaka wina piguł?
O co chodzi?
Biedny Gluś.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 08, 2013 16:14 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

A niech sobie tupie chłopak, na zdrowie :lol: . W nawiązaniu do tytułu wątku: wiosna się zbliża, bo od trzech dni F16 śmigają po niebie :wink:
Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020
Obrazek

matka maruda

 
Posty: 5168
Od: Pt lis 11, 2005 10:53
Lokalizacja: Kraina Podziemnej Pomarańczy:)

Post » Pt lut 08, 2013 19:16 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Revontulet, dwa tygodnie temu Gluś dostał coś jakby ataku paniki połączonego z zespołem falującej skóry. Panicznie bał się własnego ogona (który drgał w sposób niekontrolowany), uciekał jakby zobaczył ducha, nie mógł się uspokoić. Biegał tak, że aż zaczął sapać i lekko się dusić. Nic na niego nie działało. W końcu musiał dostać lekki znieczulacz. Ponieważ nic sie w domu nie zmieniło (w tym karma - była ze "starego worka"), podejrzenie padło na Theovent. Został odstawiony. Przy okazji zrobiłam badania na wszystko, bo podejrzenia były różniste (w tym tarczycowo-padaczkowe). Część już dostałam (z Labvetu) - wszystkie pierdylion parametrów jest w normie. Czekam jeszcze na badanie z Deutschlandowni.
I dalej. Po odstawieniu Theoventu powolutku wszystko zaczęło się cofać. Wróciłam do wziewnego Ventolinu. Niestety, w poniedziałek Glucur zafundował sobie mokry kaszel. Momentalnie w ruch poszedł Furosemid i silniejszy steryd. W tej chwili jest ok. - Furosemid odstawiony, steryd zmniejszony do 1 dawki/dzień.
W sumie jak nie urok, to wywiadówka, ale chłopak czuje się dobrze, więc można powiedzieć, że póki co zabers-zły los 1:0 Obrazek
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 08, 2013 19:22 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Czy za każdym razem muszę odkopywać Zabersa :roll:

Jak się Gluś czuje?

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 08, 2013 19:27 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Bungo pisze:Czy za każdym razem muszę odkopywać Zabersa :roll:


Nie marudzimy. To się nazywa aktywny wypoczynek. :twisted:

Bungo pisze:Jak się Gluś czuje?

Gluc? Dobrze :P Właśnie Zmrol w ramach eksplozji miłości myje mu nogi :roll:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 08, 2013 19:29 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Ha - to dobrze że dobrze :mrgreen:
I tak trzymać :ok:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 08, 2013 20:30 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Ojej, Gluc dba, żebyś się nie nudziła.
Ale dobrze, że już dobrze i oby tak dalej :ok: .
Maurycy przez chwilę (na etapie tabletkowym) dostawał theovent, ale z zastrzeżeniem, że gdyby był pobudzony to mam natychmiast zmniejszać dawkę :roll: .
Sorry, że znowu tak wpadam znienacka.
Maurycy od stycznia (a właściwie od końca grudnia) pokasłuje i jakaś jestem przewrażliwiona :oops: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 08, 2013 20:38 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Revontulet pisze:Ojej, Gluc dba, żebyś się nie nudziła.
Ale dobrze, że już dobrze i oby tak dalej :ok: .
Maurycy przez chwilę (na etapie tabletkowym) dostawał theovent, ale z zastrzeżeniem, że gdyby był pobudzony to mam natychmiast zmniejszać dawkę :roll: .
Sorry, że znowu tak wpadam znienacka.
Maurycy od stycznia (a właściwie od końca grudnia) pokasłuje i jakaś jestem przewrażliwiona :oops: .

U nas był ten problem, że :
1. Theoventu dostawał 1/2 tabl. x 1 dziennie (czyli 50 jednostek - połowa najmniejszej dawki)
2. nie był pobudzony. Był normalny, najnormalniejszy na świecie. Obrazek

I nagle go dopadło. Jak zwykle nagle.
Jest możliwość, że to się niepostrzeżenie odkładało i kumulowało gdzieś w środku, i nagle dało o sobie znać.
Zaczynam wierzyć w osobniczą zdolność Glucową :wink:

Co do Maurycego - kaszel jest mokry? Jeśli tak - pilnuj, czy nie zbiera się woda w płucach. U Gluca poprzednio 3 dni wystarczyły, żeby zaczęła się zbierać na szczytach.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 08, 2013 20:50 Re: ZABERSOWE POKEMONY 8 - przednówek

Ty to się masz z tym Glucem- nie znasz dnia ani godziny :roll: .
Maurycego pilnuję (znaczy: jest pod obserwacją :mrgreen: ), mam nadzieję, że bez niespodzianek dotrwamy do planowanej marcowej kontroli. Lada chwila będę go zapisywać.
Nie, to nie jest mokry kaszel, raczej taki gwałtowny wydech. Na chwilę dodaliśmy odrobinę sterydu w tabletce. Teraz już znowu ma same wziewy.
A ja jestem skołowana- w styczniu uświadomiłam sobie z całą mocą, że on jest chory i taki już zawsze będzie. Leki go nie wyleczą, tylko poprawią jego komfort :(
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MB&Ofelia i 216 gości