PALUCH 8.MRAU. Całe morze kociąt. Wciąż przybywają...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 06, 2013 21:55 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

gratulacje :D :piwa: :piwa: :piwa: :ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro lut 06, 2013 22:43 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

Szalony Kot pisze:Więcej niestety nie przeznaczę póki co, bo zbieram wyprawkę dla mojego rosnącego brzuszka :mrgreen:
Gratulacje :ok: A kiedy się Szalony Kocie okocisz ? :mrgreen:
Mam 3 koty, 2 córki i 1 męża

12.02.2012 Kacperku :(
29.05.2013 Tosiu... 19 lat to piękny wiek... tak żal, że już nigdy nie wyjdziesz na trawkę...
19.10.2013 Wojtusiu...

Obrazek

key_west

 
Posty: 867
Od: Sob sty 22, 2011 2:38
Lokalizacja: Warszawa-Zacisze

Post » Śro lut 06, 2013 23:22 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

Koniec lipca mamy termin, ale do tego czasu muszę założyć firmę i wyremontować mieszkanie, więc trochę wydatków będzie :)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw lut 07, 2013 0:02 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

basia111 pisze:jeszcze nie wiem. Najpierw muszę załatwić kastrację, bo to dorosły już facet, co czuć niestety. Pogadam tez z moim zaufanym vetem i zobaczymy. No i nie wiem czy mnie na całą diagnostykę będzie stać.

Ooo, sąsiadko, widzę, że masz już aż 2 szczęścia :) Muszę wpaść w odwiedziny w takim razie :)

A na diagnostykę mogę trochę podrzucić + przeznaczyć na początek np. taki zegarek: http://www.ofeminin.pl/ladne-rzeczy/pre ... 78153.html - wywoławcza 130zł (zegarek jest używany, ale w bardzo dobrym stanie). Pewnie trzeba będzie zrobić mu foty :)
Na bazarek też zapraszam :)

I&S

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro paź 12, 2011 10:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 07, 2013 0:32 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

Szalony Kot pisze:Koniec lipca mamy termin, ale do tego czasu muszę założyć firmę i wyremontować mieszkanie, więc trochę wydatków będzie :)
No to najfajnieszy trymest przed Tobą :mrgreen:
Kciuki za realizację planów :ok: :ok: :ok:
Mam 3 koty, 2 córki i 1 męża

12.02.2012 Kacperku :(
29.05.2013 Tosiu... 19 lat to piękny wiek... tak żal, że już nigdy nie wyjdziesz na trawkę...
19.10.2013 Wojtusiu...

Obrazek

key_west

 
Posty: 867
Od: Sob sty 22, 2011 2:38
Lokalizacja: Warszawa-Zacisze

Post » Czw lut 07, 2013 12:15 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

raczej dwa :D


a zegarek prześliczny :ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Czw lut 07, 2013 12:57 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

smarti pisze:raczej dwa :D

a zegarek prześliczny :ok:
Trymestry dwa, ale najfajniejszy - ten środkowy :piwa:

a zegarek rzeczywiście prześliczny :love:
Mam 3 koty, 2 córki i 1 męża

12.02.2012 Kacperku :(
29.05.2013 Tosiu... 19 lat to piękny wiek... tak żal, że już nigdy nie wyjdziesz na trawkę...
19.10.2013 Wojtusiu...

Obrazek

key_west

 
Posty: 867
Od: Sob sty 22, 2011 2:38
Lokalizacja: Warszawa-Zacisze

Post » Czw lut 07, 2013 13:08 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

Dzięki dziewczyny :)

Tworząc ten banerek wzorowałam się na Waszych dotychczasowych - i zrobiłam miks dwóch :D jeśli tempo animacji jest zbyt szybkie, to dajcie znać, mogę nieco zwolnić. Jest prosty, bo Wasz też taki delikatny :) kociaste ma w tej samej kolejności, co na dotychczasowym i dokładnie te same.
Kieruje do wątku adoptusiów Grupy, ale mogę to zmienić, jeśli wolicie mieć oddzielny wątek na zbieranie :)

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[URL=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=133177][IMG]http://i.picasion.com/pic64/5726980accf18e60719e1a229bd77d6d.gif[/IMG][/URL]

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw lut 07, 2013 14:43 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

Ktoś ze znajomych (koleżanka kolegi itd) poszukuje kotka. Ogólnie chciałaby młodego (do roku), czarno biały wpadł jej w oko. Jak z nią pogadałam powiedziała, że może być kot też starszy i podejrzewam, że nie musi być koniecznie o takim umaszczeniu. Macie kontakty z domami tymczasowymi, czy mogłybyście mi podesłać jakieś propozycje, zdjęcia? poprosiłabym na maila: alex.inatowicz@gmail.com wielkie dzięki za pomoc. Z charakteru ogólnie ma być przyjazny.

ola_tyczka

 
Posty: 5
Od: Nie gru 23, 2012 23:41

Post » Czw lut 07, 2013 15:30 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

Szalony Kot pisze:Dzięki dziewczyny :)

Tworząc ten banerek wzorowałam się na Waszych dotychczasowych - i zrobiłam miks dwóch :D jeśli tempo animacji jest zbyt szybkie, to dajcie znać, mogę nieco zwolnić. Jest prosty, bo Wasz też taki delikatny :) kociaste ma w tej samej kolejności, co na dotychczasowym i dokładnie te same.
Kieruje do wątku adoptusiów Grupy, ale mogę to zmienić, jeśli wolicie mieć oddzielny wątek na zbieranie :)

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[URL=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=133177][IMG]http://i.picasion.com/pic64/5726980accf18e60719e1a229bd77d6d.gif[/IMG][/URL]


Poczęstowałam się banerkiem :mrgreen: .

Również gratuluję Małego Człowieczka :wink: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 07, 2013 15:54 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

I&S pisze:
basia111 pisze:jeszcze nie wiem. Najpierw muszę załatwić kastrację, bo to dorosły już facet, co czuć niestety. Pogadam tez z moim zaufanym vetem i zobaczymy. No i nie wiem czy mnie na całą diagnostykę będzie stać.

Ooo, sąsiadko, widzę, że masz już aż 2 szczęścia :) Muszę wpaść w odwiedziny w takim razie :)

A na diagnostykę mogę trochę podrzucić + przeznaczyć na początek np. taki zegarek: http://www.ofeminin.pl/ladne-rzeczy/pre ... 78153.html - wywoławcza 130zł (zegarek jest używany, ale w bardzo dobrym stanie). Pewnie trzeba będzie zrobić mu foty :)
Na bazarek też zapraszam :)



No wpadaj, wpadaj. Dzisiaj późno wracam, ale od jutra czekamy. Zastanawiam się co można zrobić, żeby Neuron tak nie wrzeszczał :mrgreen: Eh, pewnie nic. Trzeba czekać aż może mu się kiedyś znudzi. Tylko że on chyba nawet sobie nie zdaje sprawy z tego, że krzyczy, bo sam siebie nie słyszy.
ObrazekObrazek

basia111

 
Posty: 571
Od: Czw paź 04, 2012 16:39

Post » Czw lut 07, 2013 17:35 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

basia111 pisze:
I&S pisze:
basia111 pisze:jeszcze nie wiem. Najpierw muszę załatwić kastrację, bo to dorosły już facet, co czuć niestety. Pogadam tez z moim zaufanym vetem i zobaczymy. No i nie wiem czy mnie na całą diagnostykę będzie stać.

Ooo, sąsiadko, widzę, że masz już aż 2 szczęścia :) Muszę wpaść w odwiedziny w takim razie :)

A na diagnostykę mogę trochę podrzucić + przeznaczyć na początek np. taki zegarek: http://www.ofeminin.pl/ladne-rzeczy/pre ... 78153.html - wywoławcza 130zł (zegarek jest używany, ale w bardzo dobrym stanie). Pewnie trzeba będzie zrobić mu foty :)
Na bazarek też zapraszam :)



No wpadaj, wpadaj. Dzisiaj późno wracam, ale od jutra czekamy. Zastanawiam się co można zrobić, żeby Neuron tak nie wrzeszczał :mrgreen: Eh, pewnie nic. Trzeba czekać aż może mu się kiedyś znudzi. Tylko że on chyba nawet sobie nie zdaje sprawy z tego, że krzyczy, bo sam siebie nie słyszy.


Tak sobie myślę o tym co on musiał przejść - nie dość, że neurologiczny to jeszcze głuchy...myślę o tym zdjęciu z dnia przyjęcia - mokra przerażona kurka...skóra i kości....myślę, że on tak woła nad wyraz, żeby dosłownie ktoś go zauważył - zobaczył - musiał chyba kiedyś długo tak płakać, aż go w końciu ktoś dostrzegł i przywiózł do schronu. Myślę, że mu to przejdzie z czasem jak zobaczy, że nie musi tak krzyczeć, żeby ktoś BYŁ - może też metoda "reakcji na pierwszy symptom" mu pomoże - to znaczy przychodzić do niego jak cicho daje znak - zanim zacznie wrzeszczeć - o ile on wogule wcześniej daje znać? czy od razu na cały kaliber?
Obrazek

zoyabea

 
Posty: 456
Od: Pon wrz 27, 2010 15:39

Post » Czw lut 07, 2013 17:45 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

Ania, jak jest głuchy to nie kalibruje :lol:
Albo tak bardzo się stara usłyszeć sam siebie...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw lut 07, 2013 19:23 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

No rzeczywiście, to jest raczej takie skandowanie bez intonacji :D Myślę, że jak kotek już pozna całe mieszkanie i poczuje się pewnie, to może przycichnie. Póki co zaczynają się dogadywać z kocicą. Do polubienia się droga daleka, ale już akceptują swoją obecność więc po 4 dniach dobre i to.
Widziałam na kwarantannie Palucha całe stadko kotów przywiezionych z ul. Bruna i chyba są tam wszystkie kocie kolory. SM chyba jakąś większą łapankę urządziła
ObrazekObrazek

basia111

 
Posty: 571
Od: Czw paź 04, 2012 16:39

Post » Czw lut 07, 2013 19:50 Re: PALUCH 8. MRAU. Nowy rok, nowe biedy. Pomóżmy! :)

Widziałam na kwarantannie Palucha całe stadko kotów przywiezionych z ul. Bruna i chyba są tam wszystkie kocie kolory. SM chyba jakąś większą łapankę urządziła

Umarła Pani , nie miała 50 lat, nagle, podobno miała 11 kotów i 2 psy, to sąsiadka mojej koleżanki, dziś się dowiedziałam, niestety i tak nie mam co zrobić z tyloma kotami :( Szlag by to bo większość to leciwe koty.
AnielkaG
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, Meteorolog1 i 40 gości