» Nie sty 13, 2013 18:11
Re: Kida, Eustachy i Mieczysław w nowych domkach... :)
I jak wrażenia po groszku?
Próbowałam dzis nakarmić dzikusa przy śmietniku. Nasypałam pod samochód, pod którym siedział i pod śmietnik, który stał obok, oddaliłam się na bezpieczną odległość, żeby obserwować. A kot wskoczył na stertę śmieci na kontenerze -.- Potem jakiś kretyn zaczął obok strzelać petardami i kot zwiał. I nie wiem, co teraz zrobić;(
Wośpujecie?