
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tygrys wczoraj kolejny raz steryd dostał, więc jest w formie. Od piątej rano GŁÓD posterydowy go opanował. Co czterdzieści minut żreć wołał, a że każdą porcyjkę muszę Kreonem posypywać, to po spaniu było.anulka111 pisze: I co u Słupek?
Oj, chciałabym. Bo na razie przez tę niewydolność zewnątrzwydzielniczą trzustki około 3,5 waży. Tylko.jaaana pisze:taaa, szykuje Ci się posterydowe 15 kgNiech je
![]()
Słupek pisze:Oj, chciałabym. Bo na razie przez tę niewydolność zewnątrzwydzielniczą trzustki około 3,5 waży. Tylko.jaaana pisze:taaa, szykuje Ci się posterydowe 15 kgNiech je
![]()
Bo nie wchłania tłuszczu i niewiele białka. Kreon wspomaga, ale nie do końca. Bardzo bym chciała spaślaczka, bo od lata Tygrysek to model do nauki anatomii dla studentów weterynarii. Ooo! Zeżarł i znowu chce.
wiolka06 pisze:Moja Scarlet też bez kubraczka się obyła.Nie interesowała ją rana nadmiernie to nie zakładałam.
Mam nadzieję,że Gabrynia też wytrzyma bez kubraczka,bo na pewno jej wygodniej i prędzej się goi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości