Zalamalam sie


A juz sprawdzilam koci max. to 1248.


Mocznik zmniejszyl sie do 106.7 ze 148,73 a kreatynina podwyzszyla sie

Dlaczego ta kreatynina rosnie?


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
nan pisze:Arko kreatynina niestety czasem tak rosnie, waha sie na poczatku leczenia- u mojego Luneczka tez tak bylo, kreatynina mimo kroplowek rosla, potem dluuuugo byla wciaz 2.5...teraz jest kolo 2. Tyle, ze mocznik nam sie wyplukiwal i to jest chyba najwazniejsze, przeciez to mocznik jest toksyna, kraetynina to wskaznik tylko. Moze przeplukac go bardziej intensywnie albo sprobowac ze srodkami moczopednymi? jak on sie w ogole czuje?
Nie wiem natomiast o czym swiadczy ten wskaznik o ktorym piszesz- co mowi wet? Nie zalamuj sie- to na pewno. Bedzie ok, no przeciez musi byc, prawda....?
nan pisze:Arko a jak w takim razie amylaza w kale a takze- glukoza w surowicy? A distazy?Moze cos kolo tej trzustki trzebaby pomyslec wobec tego chociaz moze byc tez tak, ze to od nerek wszystko jednak. Wydaje mi sie ze podwyzszenie kreatyniny nie swiadczy tutaj o tak szybko postepujacym niszczeniu nerek, my przechodzilismy to samo dokladnie, istotne jest, co wyszlo na USG. Moznaby powtorzyc i poprosic o obejrzenie trzustki? Z tego co pamietam trzustke leczy sie dosc ladnie, zwlaszcza jesli zaburzona jest jej funkcja trawienna. Podaje sie jakies enzymy.Daj znac co mowi wet.
Blue pisze:Amylaza to enzym trzustkowy - jego podwyzszenie oznacza ze cos nie tak dzieje sie nie tylko z nerkami - ale takze z trzustka. Antos nie ma rozwolnien?
A kreatynina... Zdarza sie ze na poczatku leczenia idzie troche w gore po to zeby potem spasc. Moze to tez oznaczac ze uszkodzenie nerek postepuje... Tutaj to juz wet prowadzacy moze sie tylko wypowiedziec...
Blue pisze: pamietaj ze kal do takiego badania musi byc swiezutki
ARKA pisze:No cos pomysle jakby go tu przekonac na godziny ranne,chociaz raz
Blue pisze:ARKA pisze:No cos pomysle jakby go tu przekonac na godziny ranne,chociaz raz
A gdyby go tak - hmmmm.... dla dobra sprawy- zamknac na noc w pokoju bez kuwety? I dac do niej dostep dopiero nad ranem?
Blue pisze:ARKA pisze:No cos pomysle jakby go tu przekonac na godziny ranne,chociaz raz
A gdyby go tak - hmmmm.... dla dobra sprawy- zamknac na noc w pokoju bez kuwety? I dac do niej dostep dopiero nad ranem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Fatka, Google [Bot] i 217 gości