PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 04, 2013 18:42 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

mpacz78 pisze:Z karmieniem na siłę, jest klapa - wszystko wypluwa, nie chce współpracować.
Tylko wodę pije.
Kroplówki bez problemu.
Naprawdę słabo dziś wygląda :(
Zrobiłam mu kroplówkę po 16, jeszcze na wieczór zrobię.



Czy wet.powiedział Ci coś konkretnego,dlaczego pogorszenie?
Dobrze,że chociaż się nawadnia,małe pocieszenie,ajuż tak się
ucieszyłam,że jadl wczoraj te serduszka.
Wszystkim tymczsowiczom znalezienia dobrych domków,rezydentom kochających
opiekunów,bezdomniaczkom zawsze pełnych misek i ciepłych budek w Dniu Kota
serdecznie życzę

pdbz

 
Posty: 373
Od: Pt paź 21, 2011 8:45

Post » Pon lut 04, 2013 19:12 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

U Sobotka już 3 tygodnie temu po usg było wiadomo, że tylko czas ... albo cud.
Cudu chyba nie ma.
Pewnie ta druga nerka przestaje pracować. :(
Jak się nie wypłucze i apetyt nie wróci ...
Kurczę, może jeszcze się uda.

Byłam w lecznicy. Kamyczek też biedny, aż rozpacz ogarnia.
Ja nie umiem robić takich zdjęć, jak Biamila. No i tylko telefonem to było zrobione.

Obrazek

Ale doktor mówił, że jest już ciut lepiej niż było rano. Nawet główkę podnosił i kilka razy liznął kurczaczka.
Na poduszce elektrycznej leży poza klatką.
Mam nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys.

Ps. Dla zainteresowanych - tak krótko, żeby Moni wątku nie zaśmiecać - Tygrysek wciąż sterydowo-stabilny.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 04, 2013 22:23 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

O kurcze, same niedobre wieści :cry: Dobrze, że choć Tygrysek lepiej.
Obrazek

mgj

 
Posty: 12144
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 04, 2013 22:30 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

Tygrysek wcale nie lepiej, bo ciągłe sterydy to równia pochyła. W dół. Tyle, że trochę komfortu i lepszego samopoczucia dają jemu na dożyciu. To kwestia czasu ... :(
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 05, 2013 10:40 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

U Sobotka stan od wczoraj pogarszał się z godziny na godzinę.
Kroplówki mu dałam ale zero poprawy, karmić strzykawką się nie dało - wszystko wypluwał, wieczorem wymiotował i nie miał już siły iść do kuwety - sikał pod siebie. O jedzeniu samodzielnym nie było mowy.
Dziś rano był już tak słaby, że ledwo głowę podnosił jak go dotykałam to pojękiwał - chyba go bolało, rano też zwymiotował (te serduszka z niedzieli - nawet ich nie strawił).
Rano pojechaliśmy do przychodni i został uśpiony. Smutno bardzo ale myślę, że już się męczył, a nadziei nie było :( .

Najgorzej, że Kamyczek też umarł w nocy :( .
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 05, 2013 11:10 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

Żal. I smutek. I płaczę. Po obu.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 05, 2013 11:16 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

mpacz78 pisze:U Sobotka stan od wczoraj pogarszał się z godziny na godzinę.
Kroplówki mu dałam ale zero poprawy, karmić strzykawką się nie dało - wszystko wypluwał, wieczorem wymiotował i nie miał już siły iść do kuwety - sikał pod siebie. O jedzeniu samodzielnym nie było mowy.
Dziś rano był już tak słaby, że ledwo głowę podnosił jak go dotykałam to pojękiwał - chyba go bolało, rano też zwymiotował (te serduszka z niedzieli - nawet ich nie strawił).
Rano pojechaliśmy do przychodni i został uśpiony. Smutno bardzo ale myślę, że już się męczył, a nadziei nie było :( .

Najgorzej, że Kamyczek też umarł w nocy :( .



Bardzo smutna wiadomość,trudno sie będzie uspokoić.Wielokrotnie już
dziś zaglądałam,licząc na optymistyczne wiadomości.Całe szczęście,że
Sobotek chociaż w ostatnim okresie miał wspaniałą opiekę.Na co umarł
Kamyczek?Monia bardzo Ci współczuję,wyobrażam sobie jak możesz się
teraz czuć...
Wszystkim tymczsowiczom znalezienia dobrych domków,rezydentom kochających
opiekunów,bezdomniaczkom zawsze pełnych misek i ciepłych budek w Dniu Kota
serdecznie życzę

pdbz

 
Posty: 373
Od: Pt paź 21, 2011 8:45

Post » Wto lut 05, 2013 12:11 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

Kamyczek będzie miał robioną sekcję, może to coś wyjaśni, bo weci tak do końca nie wiedzą dlaczego jego stan tak bardzo sie pogorszył, gdy wcześniej niby szło ku lepszemu.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 05, 2013 12:18 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

Bardzo smutno :cry:

Sobotek [']
Kamyczek [']

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 05, 2013 12:27 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

........smutki....[*]....
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto lut 05, 2013 13:22 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

Bardzo mi przykro :( Trzymaj się Monika (i zadbaj też o siebie)
Obrazek Obrazek

soso

 
Posty: 851
Od: Śro lis 26, 2008 7:38
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto lut 05, 2013 15:21 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

O ku..a (ja naprawdę rzadko klnę) I jeszcze obydwa .....(*)(*)
Niby przeciez spodziewałam się, ze prędzej czy poxniej to nastąpi, ale....
EDIT: Miałam nadzieję, że może z faworkami wpadnę w wekend na chwilę i go trochę pomiziam, a tu co najwyżej- stypa....Nie tak miało być...
Ostatnio edytowano Wto lut 05, 2013 22:55 przez mgj, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

mgj

 
Posty: 12144
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 05, 2013 16:07 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

Też sądziłam, że z Sobotkiem to kwestia miesięcy a nie tygodni. Ale posypał się chłopak błyskawicznie. Właściwie od niedzieli rano do wtorku rano - czyli dwie doby i jego stan zmienił się o 180 stopni.

A z Kamyczkiem to już w ogóle wszyscy myśleli, że zaraz wyzdowieje, będzie piękny i puszysty, znajdzie dom i będzie żył szczęśliwie lata całe ....

Nieprzewidywalny jest ten los...
Siedzę w pracy i cały czas o tym wszystkim myślę i jakoś pojąć nie mogę że tak po prostu dla obu kotów over.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 05, 2013 16:29 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

mpacz78 pisze:Też sądziłam, że z Sobotkiem to kwestia miesięcy a nie tygodni. Ale posypał się chłopak błyskawicznie. Właściwie od niedzieli rano do wtorku rano - czyli dwie doby i jego stan zmienił się o 180 stopni.

A z Kamyczkiem to już w ogóle wszyscy myśleli, że zaraz wyzdowieje, będzie piękny i puszysty, znajdzie dom i będzie żył szczęśliwie lata całe ....

Nieprzewidywalny jest ten los...
Siedzę w pracy i cały czas o tym wszystkim myślę i jakoś pojąć nie mogę że tak po prostu dla obu kotów over.


Również caly dzień myślę o tych kotkach,było dużo nadzieii z Kamyczkiem i pewnego
rodzaju stabilizacja w chorobie z Sobotkiem.To wszystko takie niesprawiedliwe i stra-
sznie smutne.
Wszystkim tymczsowiczom znalezienia dobrych domków,rezydentom kochających
opiekunów,bezdomniaczkom zawsze pełnych misek i ciepłych budek w Dniu Kota
serdecznie życzę

pdbz

 
Posty: 373
Od: Pt paź 21, 2011 8:45

Post » Wto lut 05, 2013 16:34 Re: PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

Wczesnym popołudniem uzgadniałam z Marleną w której lecznicy jakiego kota umieścić. I tak się dowiedziałam, że maluch umarł :(
Że Sobotek, to od wczoraj wiedziałam, że kotkowi dużo nie zostało. Dobrze, że nie umarł sam, na dworze, a w cieple, w domu. I komuś na nim zależało.....
Biedny maluch, umarł sam, w nocy :( Tak mi przykro, że nie mogłam go zabrać. Wiem, że w lecznicy miał dobrą opiekę, ale dom i człowiek 24h na dobę to jednak co innego. Szkoda....
Obrazek Felek [*] 03.08.2011 Przepraszam mój malutki

Obrazek

magradz

 
Posty: 622
Od: Wto mar 27, 2007 1:07
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 123 gości