Ciocia przyniosła kolację.
Posprzątała kuwetki, zmieniła wodę i pokroiła wołowinkę, zjadłem sobie
Duża wraca. Ciocia powiedziała Dużej, że jakbym pokazywał, że jestem głodnym, zaniedbanym koteckiem, to jest nieprawda.
Bo dostałem pyszną kolację i może mi się noś wydłużyć, jakbym się mijał z prawdą
Noś
Warkotku, to nieprawda, że twoja duża jest "stara"



z pewnością nie odczuły braku mizianek czy jedzonka. Futerka im się błyszczą, boczki zaokrąglone 
