Feluś - nas opuścił

[Hanulka]

Dag

Jakąż Feluś ma przecudną mordeczkę.. tyko w pysio całować.. wspaniała forma, mimo robala... zdrówka życzę mocno!

[czarno-czarni]

dzięki, kopiuję z pierwszego postu - aktualizacja:
2.02
jest u mnie na TDT. Dziękuję włóczce za transport Radomsko - Łódź Ja pojechałam po niego PKP do Łodzi.
Jest ogromnie przylepny, proludzki, woli ludzia od kotów. Coś nie chce jeść, a różne rzeczy proponowałam... Skusił się na szynkę z drobiu. Chętnie się bawi.
Był już u lekarza, kolejna dawka iwerminy podana. Następna za około tydzień.
Nie bardzo wiem, czy skorzystał z kuwety - siku zrobił na kocyk i wycieraczkę póki co, kupy nie było. Teraz wdycha kocimiętkę.

[Gibutkowa]

Przepiękny jest Naprawdę idealnie misiowaty

[marivel]

dzięki, napisz może pw do Andżeliki na co wplata i od kogo - imie nazwisko, by mogła przypisać do Felusia

OK,

śliczny jest,
bardzo się cieszę, że jest u Ciebie.

pozdrawiam,
marivel

[wasza asia]

Ujawniam się. Wspaniałe wieści .

[andzelika1952]

Bardzo dziękuję Włóczce za pomoc w transporcie Felusia do Łodzi / nie przy okazji ale przyjazd był tylko po niego

Bardzo dziękuję Czarno- czarni za wzięcie pod opiekę Felutka , on tego bardzo potrzebuje

[ksb]

Bardzo dziękuję Włóczce za pomoc w transporcie Felusia do Łodzi / nie przy okazji ale przyjazd był tylko po niego

Bardzo dziękuję Czarno- czarni za wzięcie pod opiekę Felutka , on tego bardzo potrzebuje

Tak bardzo się cieszę
Dziewczyny

[czarno-czarni]

coś nam nic jeść nie chce, poza tym mizia się szalenie, wesoły jest, z kuwetą różnie, bo siku było i na podłodzie i na wycieraczce, ale to początki przecież.
Pytałam Andżeliki, co u niej jadł, niby mokre to samo dałam, ale nie chce. Suchego wcale... mleko kocie popił i zjadł szynkę drobiową.
no i kupy nie było, podałam laktulozę parę godzin temu

[ksb]

To pewnie przez podróż.
Dojdzie do siebie

[Gibutkowa]

Ważne że je cokolwiek

[Hanulka]

Na pewno przeżywa zmianę. Będzie dobrze! Dobrze, że siki są.

[czarno-czarni]

sądzę, ze chłopakowi potrzebne będzie zdjęcie kamienia z zębów - poczekamy jeszcze , najpierw tłuczemy robala.
niepokoi mnie brak kupy mimo laktulozy no i to, że za nic nie chce jeść.. przecież nie mogę karmić go wędliną.

[anita5]

Za poprawę

[danutkotka]

Przepraszam że się wtrącę... Czy mało jedzenia nie oznacza też mało resztek do wydalenia?
Poza tym : trzymam kciuki za Chłopaka

[czarno-czarni]

danutkotka, pewnie - na 100 % , ale może by jednak "coś" jeszcze z piątku (gdy jadł w Radomsku) z siebie wydusił...
no i parę plastrów szynki mógłby na małą kupkę przerobić
Ciekawe, czy się przekona do kuwety na 100 %