PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

normalnie robię zakupy w telekarmie, a tam nie ma weterynaryjnych karm, dziwne

Alienor pisze:Na allegro możesz kupić jako renala cokolwiek. Jak się kupuje w internetowych sklepach zoologicznych - np. zooplus, animalia etc. to masz pewność co kupujesz. A weterynarz też chce zarobić, więc będzie Cię przekonywał, że u niego jedyne prawdziwe i nie podróbki jak gdzie indziej .

ja na razie kupuję najmniejsze opakowania, testuję co Karmel lubi najbardziej. Wiem, że weci w ten sposób też zarabiają, ale tam gdzie ja chodzę jest sklep jakby oddzielnie z samą tylko karmą weterynaryjną, za małego hillsa płacę jakieś 20 zeta, nawet nie wiem czy to dużo czy mało

Asia, to jest ta karma?
http://www.abckarma.pl/o/4362/hills-pd- ... ml#tabDesc
i ma tylko 8% białka????????????????????
renal ma 26% jaka rozbieżność

dokładnie ta sama

i mówisz, że sam podchodzi i wsuwa?
ja już nie mam pomysłów na moją Brzydulkę

serio, ciągle muszę dosypywać, nie zjada dużych porcji ale za to często. Karmel w ogóle dziwnie się zachowuje podczas jedzenia, głośno i intensywnie mruczy a jak przegryza to trochę jak świnka przy korytku :wink:

( mrau mniam mrau mniam :oops:

coś takiego ) hehe, ale może to efekt tego, że wcześniej głodował, bo nie wierzę, że nie jadł bo nie chciał...

jo.anna pisze:serio, ciągle muszę dosypywać, nie zjada dużych porcji ale za to często. Karmel w ogóle dziwnie się zachowuje podczas jedzenia, głośno i intensywnie mruczy a jak przegryza to trochę jak świnka przy korytku ( mrau mniam mrau mniam coś takiego ) hehe, ale może to efekt tego, że wcześniej głodował, bo nie wierzę, że nie jadł bo nie chciał...

chrumka bo ma płaski pyszczek i inaczej powietrze wpada

Rysiek też czasem "chrumka "

ruda32 pisze:
jo.anna pisze:serio, ciągle muszę dosypywać, nie zjada dużych porcji ale za to często. Karmel w ogóle dziwnie się zachowuje podczas jedzenia, głośno i intensywnie mruczy a jak przegryza to trochę jak świnka przy korytku ( mrau mniam mrau mniam coś takiego ) hehe, ale może to efekt tego, że wcześniej głodował, bo nie wierzę, że nie jadł bo nie chciał...

chrumka bo ma płaski pyszczek i inaczej powietrze wpada
Rysiek też czasem "chrumka "

aaa, hehe, to już wszystko jasne

ipakitine to proszek wychwytujący fosfor z pożywienia
ja osobiście nie polecam, choć wiem że w Polsce jest popularny
przede wszystkim dlatego, że to węglan wapnia i może zaburzyć gospodarkę wapniową ( trzeba często oznaczać poziom wapnia)- pewnie dlatego max okres jego podawania to 6 miesięcy
druga sprawa to zaburzenia żołądkowo - jelitowe - to akurat przytrafiło się mojemu kotu, wymiotował pianą, ponieważ był długowłosy diagnozowano to jako zakłaczenie. Dopiero konsultacje z innym wetem wyjaśniły problem. Po odstawieniu i przeleczeniu wszystko wróciło do normy
alternatywą jest alusal lub renagel (cholernie drogi) bądź inny ludzki lek dla chorych na nerki (trzeba poszukać i skonsultować z wet)
alusal jest dostępny, należy tylko przeliczyć dawkę (wet to zrobi)

kciuki za Karmelka trzymam nieustająco :ok:

fajnie ze je, fajnie że ma siłę protestować (choć nie dla Ciebie :wink:

)

to zobacz - może coś z tego? http://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_s ... wy_i_nerki :ok:

Najlepiej jest kupić w kilka osób - wtedy można sobie zrobić większe zamówienie (od 99zł przesyłka gratis) i mieć różne rzeczy "do spróbowania". Ja w ten sposób kupuję suche ze znajomymi - kupujemy 2x10kg worek i jest w miarę tanio a karma świeża. Na 3 osoby jeden worek rozchodzi się dość prędko (zwłaszcza u mnie :roll:

- przy tej ilości tymczasów).

ruda32 pisze:
jo.anna pisze:serio, ciągle muszę dosypywać, nie zjada dużych porcji ale za to często. Karmel w ogóle dziwnie się zachowuje podczas jedzenia, głośno i intensywnie mruczy a jak przegryza to trochę jak świnka przy korytku ( mrau mniam mrau mniam coś takiego ) hehe, ale może to efekt tego, że wcześniej głodował, bo nie wierzę, że nie jadł bo nie chciał...

chrumka bo ma płaski pyszczek i inaczej powietrze wpada
Rysiek też czasem "chrumka "

albo z zadowolenia
mój Jokis jak ukradł pieczonego łososia to tak chrumkał ( dlatego go nakryłam :lol:

) a jak się zbliżalam aby mu zabrać rybke to warczał :lol:

Jokis to mco - nie ma płaskiego pyszczka

dalia, ja mu kupiłam ten rubenal ( ok 20 zł ) ale za groma nie chce go jeść, a mi szkoda go stresować kolejną tabletką, póki co podaję mu ten prilben strzykawką już tylko bo się wycwanił i kąsków nie chce...

jo.anna pisze:serio, ciągle muszę dosypywać, nie zjada dużych porcji ale za to często. Karmel w ogóle dziwnie się zachowuje podczas jedzenia, głośno i intensywnie mruczy a jak przegryza to trochę jak świnka przy korytku ( mrau mniam mrau mniam coś takiego ) hehe, ale może to efekt tego, że wcześniej głodował, bo nie wierzę, że nie jadł bo nie chciał...

to fajnie

niech chrumka, oby jadł!
u nas jest silna anemia, moja Brzydulka je tylko jak ją miziam i podsuwam pod pysio,

dalia pisze:
ruda32 pisze:
jo.anna pisze:serio, ciągle muszę dosypywać, nie zjada dużych porcji ale za to często. Karmel w ogóle dziwnie się zachowuje podczas jedzenia, głośno i intensywnie mruczy a jak przegryza to trochę jak świnka przy korytku ( mrau mniam mrau mniam coś takiego ) hehe, ale może to efekt tego, że wcześniej głodował, bo nie wierzę, że nie jadł bo nie chciał...

chrumka bo ma płaski pyszczek i inaczej powietrze wpada
Rysiek też czasem "chrumka "

albo z zadowolenia
mój Jokis jak ukradł pieczonego łososia to tak chrumkał ( dlatego go nakryłam ) a jak się zbliżalam aby mu zabrać rybke to warczał
Jokis to mco - nie ma płaskiego pyszczka

no Rysiek w sumie też mało płaski :ryk:

i dziś już kupala normalnego zrobił :ok:

PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

Kto przegląda forum