
http://www.joemonster.org/art/22237/_Mo ... c_twoj_kot
TanudA - opis Kijafy - MISTRZOSTWO!

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
proszę czytać uważniejTanundA pisze:p.s Zaraz zaraz, już wiem o czym mowa![]()
O Kijafie tekst napisały Korciaczki!!![]()
julita_a115 pisze:My dziś znów u weta - Kareśka ma pięknie wygojone dziąsła, apetyt dopisuje,więc mała dupina się lekko zaokrągla ,a 4 rano morduje swoje myszki. A jak cudnie barankuje![]()
No za to z Milką ( Baretką) średnio : skończyła antybiotyk i znów ma nawrót glutów. Zdecydowaliśmy się na prześwietlenie. Dziewczyna ma zmiany w zatokach, w prawej tkanki miękkie są zdeformowane, podobnie w przegrodzie nosowej. Wet tłumaczył, że na zdjęciu obie zatoki powinny być czarne, a prawa jest całkowicie biała, niedrożna. Będziemy robić posiew. Patrzę na nią , jak sapie i jakoś mimowolnie myślę o Zandalu
TanundA pisze:proszę czytać uważniejTanundA pisze:p.s Zaraz zaraz, już wiem o czym mowa![]()
O Kijafie tekst napisały Korciaczki!!![]()
![]()
TanundA pisze:Tezeusz wrócił? Para była fajna, babka była wniebowzięta, kocurek wypatrzony, powiedzieli dlaczego?![]()
![]()
![]()
Kamakolo pisze:TanundA pisze:Tezeusz wrócił? Para była fajna, babka była wniebowzięta, kocurek wypatrzony, powiedzieli dlaczego?![]()
![]()
![]()
Powiedzieli, ba! POKAZALI! Tezeusz ma pół boczku wygolone, na tym znamię grzybowe o średnicy ok. 3-4 cm z którego COS się sączy. Ponoc wieeeelki grzyb. Weterynarz dodał ponadto, iż ma spadek odporności, bo mu futro wychodzi. Tezeusz obecnie ma wysięk z oczu i manię lizania boku. Dlatego nie wiem czy to grzyb-on zwyczjanie mógł sobie ze stresu to wylizać. Aha! Para nie miala czasu przez dwa tygodnie wyczyścić mu nawet uszu. Zrobiyłysmy to dziś - wyglądało troche jak świerzbowiec, ale na szczęscie NIE. Tyle a`propos "wniebowziętych" par. Ale, ale.... w ramach otrzymanego polecenia służbowego wykonałam telefon do domu, który wział braciszka Tezeusza - prości sląscy ludzie, ale maly był już dwa razy odrobaczany, teraz umówieni są na szczepienie powtórkę i pieją z zachwytu nad czarnym panterkiem. I nie było mowy o grzybie.
racja to mógł być stres, nie zauważyłem niczego takiego u Tezeusza grzybopodobnego. No szkoda, zapowiadali się na fajny, odpowiedzialny dom...czy ten ''grzybek'' naprawdę taki straszny by go oddać z powrotem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, fruzelina, Google Adsense [Bot] i 747 gości