Mia w nowym domu :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 30, 2013 19:18 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Nie wiem skąd i jak trafiła. Trafiła w okolicach świąt- przed świętami jej nie było, a po świętach już tak :(
Jutro zrobię jej usg, żeby wykluczyć ewentualną "ciężarność", bo kto wie, może zwiała komuś w trakcie rujki :roll:

Będzie dobrze, musi być :ok:
Ale z ogłaszaniem jeszcze poczekajmy, aż będzie można więcej o niej powiedzieć.
Na razie trzymamy :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Śro sty 30, 2013 19:29 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Julia- ja nie pisałam, że już będziemy ogłaszać :mrgreen:
Czekamy na wynik i nie puszczamy :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Śro sty 30, 2013 19:32 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Śro sty 30, 2013 22:48 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Jak dostanie czas i miłość, to na pewno da radę :ok: :ok: :ok: :ok:
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 31, 2013 9:26 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Mia Koteczko :1luvu:
Za zaufanie do Ludzia i wspaniały domek :ok:
Obrazek ANATOLEK [*] 25.03.2000 - 18.02.2015.

Anatolek

 
Posty: 1312
Od: Nie mar 11, 2012 14:07
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 01, 2013 19:36 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Zauroczyła mnie ta kotka bardzo. Mocno jej kibicuję :ok: wierzę w nią. Może rzeczywiście potrzebuje troszkę więcej czasu ale w końcu zaufa człowiekowi. To, że daje się głaskać i mruczy przy tym - to już jest dobra prognoza. Nowa_Sztno, dziękuję, że zabrałaś ją ze schroniska :1luvu: .
Obrazek

Iwlajn

 
Posty: 515
Od: Śro paź 21, 2009 19:35

Post » Pt lut 01, 2013 20:30 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Mia ufa :wink:

Obrazek Obrazek

Nie lubi być na rękach, ale daje się głaskać, ugniata przy tym łapkami i mruczy. Wczoraj mruczała nawet przy pobieraniu krwi, chociaż najpierw przestraszyła się usg. Ale tylko na początku. Potem patrzyła mi w oczy, ja mówiłam do niej spokojnie, a ona spokojnie leżała i czekała aż skończymy te badania. Po badaniach sama się we mnie wtuliła, ale już na widok swojej klatki, szybciutko do niej uciekła.

Mia jest chora. I pewnie już dożywotnio trzeba będzie na nią uważać, chuchać i dmuchać.
Wczoraj miała usg - ciążę wykluczono (ufff). Na usg wyglądało, jakby miała wodobrzusze. Zrobiliśmy morfologię i biochemię. A potem jeszcze rtg.
Tutaj taki roboczy opis wczorajszych badań:
Obrazek

Dziś miała temp. 38,2 i ropne wycieki z nosa (dobrze niech je wykicha wszystkie). Rzęzi nadal. Dostaje też enrobioflox.
Ale zachowanie ma już lepsze. Dziś przy wszystkich podeszła śmiało do miski (do tej pory jadła karmiona na poduszce, albo sama z miski, jak nikogo nie było w pobliżu), a jedząc zerkała na wszystkich i jeszcze przy tym "gadała" :wink:
Śmieszna jest :)

Jak już się ją wyciągnie z tego zapalenia oskrzeli, zaczniemy szukać domku :ok:
Na razie trzymamy :ok: za szybki powrót do zdrowia.

Aaaa, i jeszcze jedno, Mia nie jest wcale taka młoda jak myślałam. Jest drobniutka, ale nie młodziutka. Ma jakieś 3-4lata.
A tu jeszcze jej kilka zdjęć: https://www.dropbox.com/sh/dq4skndlywymxpz/uMZpYwz2Gx
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Pt lut 01, 2013 20:39 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Mia Jesteś taka kochaniutka :1luvu: i śliczna na dodatek. Trzymaj sie Słonko i kuruj nam szybciutko :ok:

Nowa_Sztno a Ty jesteś cudowny Ludź :ryk:

P.S. temp 38,2 jest ok u kotki. Co z tym wodobrzuszem? Dobrze, że nerki chociaz w porządku :)

Anatolek przesyła nosalek :1luvu:
Obrazek ANATOLEK [*] 25.03.2000 - 18.02.2015.

Anatolek

 
Posty: 1312
Od: Nie mar 11, 2012 14:07
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 01, 2013 20:52 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Tak, tak, 38,2 jest ok :ok:
Pierwszego dnia jak ją przyniosłam, miała 39,5, więc leki zaczynają działać :ok:

Wodobrzusza nie ma, chociaż naprawdę na usg wyglądało to nieciekawie. I dlatego m.in. to rtg miała robione, bo była obawa, że może z serduchem coś nie tak jest, co by ewentualne wodobrzusze mogło spowodować. Zwłaszcza, że Mia przy zdenerwowaniu zaczyna... nie wiem jak to określić... kichać? kaszleć? prychać? Naprawdę o serduszko się martwiłam.
Na rtg widać kilka rzeczy, które są powiększone (nie spamiętałam wszystkiego, a opis mam na szybko taki roboczy, żebym w ogóle coś wyniosła z tych wizyt, bo pamięć mam może dobrą, ale zdecydowanie za krótką :wink: ).
Nie jest to jednak stan zagrażający jej życiu lub wymagający operacji. Najważniejsze to teraz wyleczyć jej oskrzela i nie doprowadzić, żeby się przeniosło na płuca.
Jeszcze jest mocno osłabiona przez tą chorobę. Widać to po niej. To osowienie/depresja też może być wynikiem osłabienia przy chorobie. Ale chuchamy na dziewczynę i trzymamy :ok:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Pt lut 01, 2013 20:55 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Śliczniusia Mija :ok: Jak dobrze, że ją zabrałaś. :1luvu: Ona by się rozłożyła na pewno :(
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt lut 01, 2013 20:57 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Chuchajcie, chuchajcie :D Dziewczynka zasługuje :)
Będzie z niej cudowna milusińska, zobaczysz, ludziska będą się o nią biły :ryk:

Szkoda, że my nie możemy się o nią bić :placz: ale cały czas kibicujemy i trzymamy pazurki :ok: :ok: :ok:

syskie jakie mamy :ryk:
Obrazek ANATOLEK [*] 25.03.2000 - 18.02.2015.

Anatolek

 
Posty: 1312
Od: Nie mar 11, 2012 14:07
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 01, 2013 20:59 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Wszystkie zaciśnięte pazurki niezbędne i mile widziane :ok: :1luvu:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Pt lut 01, 2013 21:04 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

w dowodzie przywiązania :ryk:

Mia :1luvu:
Obrazek ANATOLEK [*] 25.03.2000 - 18.02.2015.

Anatolek

 
Posty: 1312
Od: Nie mar 11, 2012 14:07
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 02, 2013 14:47 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Z Mią dziś znacznie lepiej :ok:
Nasyczała i naprychała na koleżankę, która tam pracuje, a dziś zjawiła się w pracy pierwszy dzień po urlopie.
"Moooja" charakterrrna dziewczynka :mrgreen:
Na mnie nie syczała w ogóle. I nawet się nie bała. Nasypałam jej fibre response (na razie dostaje głownie to) i dzielnie podeszła do miseczki.

Obrazek
Obrazek

Najadła się przy mnie, napiła, a potem ocierała się i nadstawiała główkę i kuper do mizianek :D
Na ręce nadal nie chce. Ale do czasu pewnie... :lol:

Obrazek
Obrazek Obrazek

Najedzona i wymiziana, przytuliła się do pluszowego pieska i mrucząc poszła spać - czyli: idź sobie ciotka, teraz odpoczywam :wink:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Sob lut 02, 2013 17:05 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Już wygląda na bardziej wyluzowaną, śliczna mała :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Caseyriple, Majestic-12 [Bot] i 41 gości