Biszkopt, szylka i burasek szukają domów

**Adopcje: 8 >>**

Fotki piracika Filipka, teraz Tito z DS

**Adopcje: 8 >>**

To braciszek pingwinki Zuzi, mlodziak 5 miesieczny, zaraz mu zrobie pare ogloszen. Jest od kilku dni w DT i niezle mu idzie przystosowanie sie do domu

**Adopcje: 8 >>**

Lusia w swoim domu, Opiekunka jest nią zachwycona

**Adopcje: 8 >>**

Zrobilam na razie po pare ogloszen tri u Wilhelm i rudej z dzialki, kici dokarmianej przez Krystyne i Kudlatą.

http://alegratka.pl/ogloszenie/mloda-la ... 92601.html
http://alegratka.pl/ogloszenie/rudusi-z ... 96275.html

Zaczelam od kolorowych, zobaczymy, jaki jest odzew na dorosle kolorowe. Podnosze ogloszenia mlodziakow: pingwinka Bambi, Murzynka i Zuzi, tez nie ma kolejki niestety. W wolnej chwili zrobie ogloszenia innym doroslym, ale znalezc dom dla burych kotek, szczegolnie z dzialek bedzie trudno. Mysle, ze warto je oglaszac dla domow wychodzacych, jako ratunek, bo tracą działke z powodu sprzedazy. Chyba zrobie dla nich osobny watek w Kociarni, bo to szczegolna oferta, z reguly na Miau szukamy domow niewychodzacych.
Zalozylam watek, przynajmniej bede je miala zebrane w jednym miejscu. Alez biedna ta Wegielka, umorusana od wegla. Porobie jej ogloszenia, moze kogos tez wzruszy jak mnie

viewtopic.php?f=13&t=150290&p=9576880#p9576880

**Adopcje: 8 >>**

Przelalam Dorze 200 zl na sterylki kotek u pani P.

A to jeszcze fotki Luśki w domku, pierwszy dorosly kotek z naszych adopcji. Oby to byl dobry poczatek i udalo sie z kolejnymi

Wilhelm, pierwsze zapytania o trikolorke sie pojawily, ale nie chce oddawac kotki do domku przy ulicy itp. Znajdziemy jej bezpieczny dom. Chyba szukamy mieszkania, co? Jak ona sie zachowuje? Robi ciagle postepy?

Dwie kotki u p.P juz wysterylizowane.W kolejce czekaja nastepne.

**Adopcje: 8 >>**

Super

Ja zaraz ide na wizyte PA w sprawie Bambiego. Dom juz kupil wyprawke, wstepnie blokady do okien, doradze osiatkowanie. Pewnie bedziemy szukac transportu. Jesli jutrzejszy z psiakami z Zamoscia nie wypali, to w sobote ktos jedzie z psem do Lublina i wraca na pusto z Lublina do Wawy, tylko znow pozostaje Szczebrzeszyn - Lublin.

Jutro być może przyjadą ludzie oglądać kotkę, która jest u mnie.Jednak Dora na wstępie wyraziła zastrzeżenia do domu.TO ostatni kot , którego przetrzymałam.I mam pytanie- skoro kot jest u mnie 2 tygodnie dlaczego Dora nie zrobiła mu ogłoszeń i nie szukała domu ? Ja zdjęcia mogłam Pani przesłać.

**Adopcje: 8 >>**

A jakie zastrzezenia? Skad ci ludzie? Dobry dom w spokojnej okolicy, nie w miescie, bylby dobrym pomyslem. Ja nie obiecuje, ze w tydzien czy dwa znajde znajde dom niewychodzacy dla doroslej, strachliwej kotki. Kotka przyzwyczajona do zycia na dzialce pewnie lepiej by sie czula w domu z ogrodem niz zamknieta w mieszkaniu.

Bambi moze jutro jechac, fajni, powazni mlodzi ludzie. Podalam Ci namiary na PW, bo nie mam kontaktu z osobą, ktora bedzie wiozla zwierzaki. Dzieki kolejny raz za pomoc finansową w transporcie i transport do Zamoscia.

jeszcze nie wiem jacy ludzie.Wyrazili chęć zobaczenia kotka na żywo , więc się zgodziłam.O wszystko wypytam o ile wyjadą.A zastrzeżenia Dory takie że dom wychodzący i w naszym województwie.Według niej kot ma wrócić na działkę ( u mnie w każdej chwili może stracić Dt) i czekać na dom niewychodzący w Warszawie.

**Adopcje: 8 >>**

Wilhelm, popros o adres i zobacz na mapie w necie, jak dom jest polozony, jaka okolica, czy zaraz przy drodze i jakiej. I jacy ludzie. Czy mieli koty i ile zyly, co sie z nimi stalo. Czy szczepia i lecza? Musieliby przez pierwszych kilka tygodni trzymac kotke w domu, dopiero pozniej zaczac wypuszczac, jak sie naprawde przyzwyczai do domu.
A te dzialki w Szczebrzeszynie sa takie bezpieczne, daleko od drog?
Szukanie domu niewychodzacego dla doroslego kota prosto z dzialki jest trudniejsze, nie mowiac o mieszaniu kotu w lebku. Kotka ciagle jest strachliwa, a po powrocie na dzialki latwiejsza do osmielenia nie bedzie. Ja musze uprzedzac ludzi, ze kot jest strachliwy, wymaga tygodni cierpliwego traktowania, a to zwlaszcza przy doroslym kocie nie ulatwia szukania domu. Na razie nie mam chetnych z domow niewychodzacych.

Jesli ci ludzie nie beda chcieli adoptowac kotki,to kotka moze wrocic do Szczebrzeszyna.
Jesli straci dt u Wilhelmy,to moze do Basi,skoro Bambi dzisiaj pojechal pewnie zgodza sie przetrzymac teraz kotke.
Dziekuje za transport Bambiego......Wilhelm i handzi :1luvu:

i dziekuje Arcanie za sprawdzenie DS :1luvu:

**Adopcje: 8 >>**

dora1020 pisze:i dziekuje Arcanie za sprawdzenie DS

Czemu akurat za sprawdzenie? To tylko final poszukiwan domu

Dzwonilam do DS, kocurek byl bardzo wystraszony w nowym domu po transporcie, teraz siedzi pod ławą, nie odkrył jeszcze swojej budki od drapaczka, ale sprobują mu pokazac. Domek cierpiwy, musi byc dobrze. :ok:

Transporter wziela pani, ktora wiozla kotka. Uzgodnione, ze odesle?

Dostaje dalsze zgloszenia o kocurka, np. :mrgreen:

Witam prosze mi go wyslac na adres podam w nastepnym e-mail kocham koty i mam jednego ale tych z drogi tez do karmiam wiec fajnie by bylo gdy by go mialem

chacha dobre to zgłoszenie

zaznaczam

Biszkopt, szylka i burasek szukają domów

Kto przegląda forum