Morf & Kefir + baba co szuka domu. Nelly znaczy się

[czarno-czarni]

Duży ma mjenso. Zwykle. To my paczamy w jego talerz.
Nie wiem, czy kupi coś nam Duża. Kefir ma grac na fujarce coby zarobić.
Albo zjemy to, co w worku jest.
Ulti..ulat..
ULTIMATUMA jakaś.

Ultimatum - wyjaśnił Kefir

[Kociama]

Duży ma mjenso. Zwykle. To my paczamy w jego talerz.
Nie wiem, czy kupi coś nam Duża. Kefir ma grac na fujarce coby zarobić.
Albo zjemy to, co w worku jest.
Ulti..ulat..
ULTIMATUMA jakaś.

Ultimatum - wyjaśnił Kefir

No to trza Dużemu z talyrka podprowadzić
jak to Kefir ma grac na fujare?to gra na nerwach Dużej juz nie wystarczy?

[bakakaj]

Kocia poezja
http://www.joemonster.org/art/22237/_Mo ... c_twoj_kot

[milena88]

Kocia poezja
http://www.joemonster.org/art/22237/_Mo ... c_twoj_kot

[czarno-czarni]

widziałem w szafie worek
widziałem jak go nieśli
serce me radość czuje
czy to się w misce zmieści?
lecą już kulki smaczne, wprost pod nasze paluszki
spoglądam więc z nadzieją
czy lepsze są od puszki?
i chciałbym podejść , chrupnąć
bo to znów pyszne danie
a jednak dziś nic z tego
to szajs na odchudzanie!!!!

[bakakaj]

Morf, wymyśliłeś to na poczekaniu Powinieneś wydać swój własny tomik poezji. To byłby murowany bestseller

[czarno-czarni]

tak, żem jest płodny. Mimo żem jest kastrowany.
Kefir też.

[Kociama]

Morf ciotka poczytała wierszyk Filipkowi torbaczowi
zrobił wielkie oczy

[Bagienka]

widziałem w szafie worek
widziałem jak go nieśli
serce me radość czuje
czy to się w misce zmieści?
lecą już kulki smaczne, wprost pod nasze paluszki
spoglądam więc z nadzieją
czy lepsze są od puszki?
i chciałbym podejść , chrupnąć
bo to znów pyszne danie
a jednak dziś nic z tego
to szajs na odchudzanie!!!!

[MalgWroclaw]

Morf, to już jest wyrafinowane okrucieństwo.

[czarno-czarni]

Morf, to już jest wyrafinowane okrucieństwo.

że co? że mje odchudzają?

[MalgWroclaw]

Morf, to już jest wyrafinowane okrucieństwo.

że co? że mje odchudzają?

Tak. I że każą Ci tfożyć na głodniaka.

[bakakaj]

A co na to Kefir?

[czarno-czarni]

pozwól życiu płynąć, popatrz przez zmrużone oczy jak Morfeusz wrzeszczy i tupie przy misce i idzie wściekły spać.
A Duża mówi, o Kefirek, słońce moje - i daje smaczną saszetkę. Zostawię Morfowi resztki.

[bakakaj]

Morf, to już jest wyrafinowane okrucieństwo.

że co? że mje odchudzają?

Tak. I że każą Ci tfożyć na głodniaka.

Bo przecież "artysta głodny jest o wiele bardziej płodny"