Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...WIOSNA zabłądziła...

[iwoo1]

To dobrze Basiu, TY do lekarza, ja od 6 tego do szpitala, wyleczymy się i na wiosnę będziemy jak nowo narodzone

A na długo się tam wybierasz?

Nie mam pojęcia, muszą mnie zdiagnozować i zalecić leczenie. Dłużej niż tydzień nie wytrzymam, nienawidzę szpitali

[EVA2406]

To dobrze Basiu, TY do lekarza, ja od 6 tego do szpitala, wyleczymy się i na wiosnę będziemy jak nowo narodzone

A na długo się tam wybierasz?

Nie mam pojęcia, muszą mnie zdiagnozować i zalecić leczenie. Dłużej niż tydzień nie wytrzymam, nienawidzę szpitali

Dlatego się zapytałam.
Oby szybko poszło

[Karolek(ona)]

[puszatek]

bukiet niczym słoneczko w ten ponury, deszczowy dzień....

[iwoo1]

Dzień dobry Basiu
U nas również ohydna, niżowa pogoda, ale kotki na dworze chociaż nie bardzo marzną na mrozie.
Już niedługo wiosna i zaświeci cieplutkie słoneczko

[alab108]

hej dziewczyny, niedługo będzie tak

[kamari]

Już i dni są wyraźnie dłuższe

[AnnAArczyK]

Basi nie śpieszno do wiosenki, zatrzymała kalendarz

[zwierzak08]

Witajcie

[EVA2406]

hej dziewczyny, niedługo będzie tak

Alu, śliczna spirea. Też mam taką

[MalgWroclaw]

Figusiu, śpisz?
Fasolka po śniadaniu

[Karolek(ona)]

Basia wg jakiego kalendarza jest wiosna za 28dni? bo kalendarzowa z tego co pamiętam jest 21 marca, nie lutego

[puszatek]

w kalendarzu starych puszatków luty jest miesiącem oczekiwania na wiosnę bo Ona jest tuż tuż

cześć Fasolek
śpię bo muszę bo duża się o tej porze układa do snu tak nazywa tę swoją godzinną drzemkę i czeba być cicho mauczę Ci, Fasolko bo ja już wyspana
Figusia

[Karolek(ona)]

jak dla mnie to jutro może być wiosna

[puszatek]

jak dla mnie to jutro może być wiosna

i dlatego trzeba ją już przywoływać