Rudi i Pysia IV :) Dużo fot

[shira3]

Hmmm, ale ja dopiero teraz widzę, że to tylko na przód jest.

No tez patrzyłam właśnie. To żadna przeszkoda dla kota. Jedynie zastawianie chyba zabezpieczy. Trzeba by trafu, żeby akurat w miejscu włącznika postał chwilę i jeszcze na regulatorze mocy....ale.....nie ma gwarancji....

[shira3]

Hej, kalair
Joasiu, cały jego w tym urok, jak się miętosi taką masę kota, choć schudł tu na nowym trochę

[JoasiaS]

Joasiu, cały jego w tym urok, jak się miętosi taką masę kota, choć schudł tu na nowym trochę

To pewno przez bieganie po schodach

Pozwolisz kotom wychodzić na zewnątrz, gdy nadjedzie wiosna czy raczej zakładasz, że pozostaną niewychodzące?

[shira3]

Zostaną w domu. Mam panikarską naturę a okolica taka sobie jest.

[kalair]

Też bym nie wypuściła za chiny. Zeżarłby mnie strach!

[JoasiaS]

Jak okolica taka sobie, to faktycznie bezpieczniej dać szlaban na wychodzenie

[psiama]

O ile fot
To Pysieńka na ulicy sie urodziła ? taka arystokratka ... No aż dziw bierze.

Z płytą musisz uważać, skoro dotykowa. A rozważałaś podłaczenie prądu przez listwę właczana na pstryczek ? Nie gotujesz, pstryk, wyłączasz, gotujesz pstryk, włączasz. Troche upuerdliwe, ale bezpieczniejsze.

[shira3]

O ile fot
To Pysieńka na ulicy sie urodziła ? taka arystokratka ... No aż dziw bierze.

Z płytą musisz uważać, skoro dotykowa. A rozważałaś podłaczenie prądu przez listwę właczana na pstryczek ? Nie gotujesz, pstryk, wyłączasz, gotujesz pstryk, włączasz. Troche upuerdliwe, ale bezpieczniejsze.

Pysia na ulicy się urodziła i wychowała. Nie znamy jej historii sprzed czasu, jak Neigh urządziła łapankę na jej młodsze rodzeństwo. A może być ciekawa, bo ktoś ją wcześniej wyłapał na sterylkę i zaznaczył jako wolno żyjącego wysterylizowanego kota ( ma nacięte ucho w charakterystyczny sposób). Tylko czemu wypuścił? TAKIEGO kota? I kto to był, nie wiemy. A może uciekła? Ale w takim razie po co znaczona? Szkoda, że nam nie opowie....
A z płytą to nie wiem, czy można ją w jakiś sposób przerabiać bez utraty gwarancji....bo panelu żadnego to ona nie ma.

[shira3]

Co tam się rozmraża? Rybka?
Przed wścibskimi sierściuchami nic się nie ukryje....

Kształty z góry.... Kto to miał ten wzornik prawidłowych kocich kształtów?

[pozytywka]

ja mam, ale z boku
(i w pracy)

[kamari]

Ojej, no...Pysia ma po prostu gęstą sierść

[AYO]

Ona jest pod tym korzuchem drobnitka i mięciutka. A futro ma wielowarstwowe, jakby ktoś tam powietrze wpuscił pomiędzy kudły

[Kotina]

Co tam się rozmraża? Rybka?
Przed wścibskimi sierściuchami nic się nie ukryje....

Kształty z góry.... Kto to miał ten wzornik prawidłowych kocich kształtów?

Śliczności Pysia

Po co komu wzornik kocich kształtów ??
Ona jest idealna, kolorystycznie, puchatością a jeśli do tego w środku drobniutka .... to, dać ją do mnie na .... wczasy paro-miesięczne, a utuczę jak nic
(albo i nie, Timorka je, je, je a utuczyć się nie dała - jest taka akurat)

[alix76]

Kluseczka

[psiama]

Pysia emanuje puchatowością.
Jest miekka na odległość
człek patrzy i czuje

Z gwarancjami lepiej się nie bawić, racja