
Dziś tam dzwoniłam, juz pierwszego dnia spała w łózku, ludzie bardzo z niej zadowoleni

U Merkurego wszystko oki, jest bardzo kochany przez swoich duzych, mieszka ,,u mamy,, ,że tak powiem, bo jego pan własnie zamieszkał ze swoja partnerka i mama Merkurego nie chce oddać

Wiec docelowo Amarandi ma mieszkać w mieszkaniu z ,, młodymi,,, ale bardzo często u nich bedzie bywał Merkury, a ona często będzie tez odwiedzała Merkurego w jego domu. w domu jeszcze jest psiak od nas ze schroniska.
materace się przydadzą, ale psy rozszarpuja, a dla kotów troche jest na regale
wiec jesli miałabyś na luzie transport to załatwiaj, jesli byłby to problem to olej

Numery w firmówkach i na fbdobrze dawać na początku, bo ludzie czasem dzwonią bezpośrednio do schroniska i pytają ,,po imieniu,, i w biurze nie zawsze wiedzą o kogo chodzi
a może zrobić wersje i na worda i na photoshopa? takie same-albo max zbliżone szablony
wtedy więcej osób mogłoby robić firmówki