Cment Wolski - głodne koty. Oczekują pomocy w karmieniu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 26, 2013 15:25 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

Boże... myślałam o nich w nocy, ale nie wiedziałam, że jest tak źle :(
Mam 3 koty, 2 córki i 1 męża

12.02.2012 Kacperku :(
29.05.2013 Tosiu... 19 lat to piękny wiek... tak żal, że już nigdy nie wyjdziesz na trawkę...
19.10.2013 Wojtusiu...

Obrazek

key_west

 
Posty: 867
Od: Sob sty 22, 2011 2:38
Lokalizacja: Warszawa-Zacisze

Post » Sob sty 26, 2013 21:38 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

jest fatalnie. alejki zasypane jakieś 40 cm, w nich koty wyłupały sobie tunele... budki uwalone śniegiem, picie i jedzenie pozamarzane, trzeba łupać, żeby michę odzyskać. kociny gramolą się przez te zaspy, syberia i masakra

tak jest wszędzie, nie tylko na cmentarzu, na działkach, budowach, cmentarzach, osiedlach, pozamykane piwnice... codziennie karmię 50 kotów... nienawidzę zimy
AnielkaG
 

Post » Sob sty 26, 2013 23:29 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

Czy ktoś potrzebuje polarków do docieplenia budek? Jeśli tak to proszę pisać na PW.
Obrazek

renatab

 
Posty: 4157
Od: Pt paź 08, 2010 19:58
Lokalizacja: Warszawa / Wola

Post » Pon sty 28, 2013 15:05 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

renatab pisze:Czy ktoś potrzebuje polarków do docieplenia budek? Jeśli tak to proszę pisać na PW.

Jeżeli można to poprosze dla wolszczaków, bo w ubiegłym tygodniu ostatni worek wymieniłyśmy z p. Wieslawą w budkach. Polar już był wilgotny i zabrudzony wymiocinami.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto sty 29, 2013 11:38 Re: Cment Wolski. Glodno i chłodno.Bezdomne koty proszą o ka

ewaw pisze:
jo.anna pisze:czyli fort wola...w sumie też mam niedaleko :ok: daję moje słowo, że mogę w weekend podjechać a potem w tyg bo mam urlop jak już pisałam Flour, w tym tyg nie dam rady niestety, bo pracuję po 12 godz


Byłoby super :1luvu: Poproś Fleur o oprowadzenie po miejscach karmienia,
bo są one dość tajne, z wiadomych względów... Każda pomoc dla tych kotów jest BARDZO CENNA :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Jo.anna jak tam się układa współpraca z naszymi kotkami wychodzą do ciebie na karmienie?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto sty 29, 2013 11:39 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

dziś jadę pierwszy raz dopiero :oops: :oops: , ale oczywiście nie ostatni
jo.anna
 

Post » Wto sty 29, 2013 11:42 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

Dziś dostały jeść od pani Wiesławy , jutro głodują bo nikt do nich nie chodzi.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto sty 29, 2013 11:46 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

to ja już nie wiem, umówiłam się dziś z Fleur...


edit;
napisałam sms-a do Fleur
jo.anna
 

Post » Wto sty 29, 2013 11:56 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

Pani Wiesława chodzi 3 razy w tygodniu ; wtorki, czwartki i soboty.
może tylko fleur chce ci dziś pokazać miejsca karmienia, przepraszam już nie mieszam.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto sty 29, 2013 12:18 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

Fleur pokaże mi dziś miejsca karmienia a jutro już sama pojadę :ok:


edit;

byłam, widziałam, jutro jadę, mam nadzieje, że nie pobłądzę :D
jo.anna
 

Post » Wto sty 29, 2013 22:06 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

meggi 2 pisze:Dziś dostały jeść od pani Wiesławy , jutro głodują bo nikt do nich nie chodzi.

hallo hallo
czegos tu nie rozumiem
Ja chodzę w niedziele i środe a ostatnio w te najwieksze mrozy i zaspy byłam w niedziele w środę i w piatek bo te sieroty były
tak zmarzniete że nie miałam sumienia icch zostawić bez opieki
Jeśli chodzi o dzień bez opieki to pisałam chodzi o poniedziałek bo raczej nikt wtedy nie przychodzi i tyle
staram sie jak moge nie mam za dużo kasy jak pisała mmaggi gotuje watróbki itd wszystko dostają ciepłe gotowane oraz cepłe mleko
Zapraszam do pudła między cmentarze w soboty i niedziele kazda pomoc jest mile widziana
Pozdrawiam :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kwiaciarka Bożena

 
Posty: 86
Od: Nie lis 20, 2011 19:20

Post » Wto sty 29, 2013 22:13 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

no to ja już nie wiem, w które dni koty są głodne ( poza poniedziałkiem ) proszę o napisanie kiedy trzeba iść gdy nikogo nie ma :)
jo.anna
 

Post » Śro sty 30, 2013 0:46 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

słuchajcie, dzisiaj na cmentarzu pierwszy raz od hmmmm - listopada? początku grudnia? przyszedł do mnie RYSIEK :) jo.anna świadkiem - o ile Rysiek to ten, co kojarzę - spory bury marmurkowaty kocur jajeczny z jednym oczkiem mętnym. podchodzący i dający się głaskać zajomym przy misce.
nie widziałam go ponad miesiąc i myślałam, że już go nigdy nie zobaczę - a tu proszę!
i wyglądał nienajgorzej, chociaż trochę się krzywił i kichnął.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Śro sty 30, 2013 1:13 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

Czy Rysiek to ten, o którego obawialiśmy sie, że też został otruty?

Mam nadzieję, ze to ten sam i ze jednak nic mu się nie stało :D
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 30, 2013 11:41 Re: Cment Wolski zaśnieżony.Zmarznięte koty proszą o dobrą k

jo.anna pisze:no to ja już nie wiem, w które dni koty są głodne ( poza poniedziałkiem ) proszę o napisanie kiedy trzeba iść gdy nikogo nie ma :)


Wychodzi na to, że głodne są naokrągło... :D
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot] i 712 gości