O wynikach badań to muszę dokładniej dopytać Panie Doktor.
Test wyszedł niestety FELV +
Ale
PCR - który jest bardziej miarodajny - wyszedł
negatywny, więc przyjmujemy, że Norbi białaczki nie ma.
Mimo to - za 3 m-ce trzeba będzie badania powtórzyć. I mam nadzieję, że tej białaczki naprawdę nie ma
Nerki i wątroba wydają się być w miarę ok, jest za to bardzo silna anemia.
Kłopoty z chodzeniem na tylne łapki - damy mu jeszcze chwilkę na odzyskanie sił - i jak sie z chodzeniem nie będzie poprawiać - to sie przejedziemy prześwietlić...
Nie wiem, czemu Norbi jest w takim strasznym stanie
Ale - na szczęście - poza wychudzeniem i potwornym osłabieniem - je, jest kontaktowy, gadatliwy i przemiły.