Gdańskie kociaki-FOTKI od str 14 :)

[wacka]

Jeszcze raz podbijam.

[wacka]

Podnoszę
patriotyzm lokalny jest we mnie silnie rozwinięty

[Sylwi@]

Kociaki w górę !

Jak się miewa moja Tootsie ? O zdjęciu nie wspomnę.

Pozdrawiam serdecznie

[smilla]

Jak się miewa Smok? Czy może znalazł dom?

[wacka]

Jak się miewa Smok? Czy może znalazł dom?

chyba nie smilla. on jest taki boski. te zielone gały wpatrzone w człowieka. ideał nie kot. sama bym takiego wzięła bo jest absolutnie cudowny. urabiałam koleżankę, że idealny, może nawet jako taborecik robić, bo boczki to on ma, że hej, ale ona niestety mieszka z mamą i nic z tego.
niewiarygodne, że jeszcze domu nie znalazł. ja już tak zakocona jestem i każdemu bym dom chciała znalaeźć, że koleżanka, która była ze mną w azylu zawieźć paczkę mikołajową, opowiadała potem o mnie "żebyście widzieli jak na mnie patrzyła, żebym go wzięła".

[Izabela]

Jak się miewa Smok? Czy może znalazł dom?

Smoczek ma nowy, kochany dom.

[wacka]

Jak się miewa Smok? Czy może znalazł dom?

Smoczek ma nowy, kochany dom.

SUUUUUUUUPER

[eve69]

Nie chcialam pisac wczoraj.

Mimo, ze wygralismy przetarg, stare uklady okazaly sie nei do przeskoczenia. Od wczoraj Schronisko nie jest juz pod nasza opieka.

Dziekuje wszystkim opiekunom na odleglosc, wszystkim , ktorzy okazali nam pomoc i serce kociakom.



dodaje 17.01.2005

ze wzgledu na oszczerstwa pod moim adresem i proby zablokowania wspolpracy OTOZ z nowym prowadzacym schronisko uprzejmie informuje, ze post moj powyzej nie dotyczyl w najmniejszym stopniu nowego prowadzacego schronisko a tylko i wylacznie procedur schroniskowych.

OTOZ liczy na konstruktywna wspolprace ze schroniskiem, ktorego nowy prowadzacy wykazal sie dobra wola i nie pozwolil aby insynuacje osoby ktorej nie wymienie tu z nicka zniszczyly nasza potencjalna wspolprace.

[PumaIM]

[Funia]

[AnSi]

Od wczoraj Schronisko nie jest juz pod nasza opieka.

co to znaczy?

[Funia]

No właśnie. Nie znam wcześniejszej sytuacji schroniska. Kto się nim ma teraz zajmować?

[Izabela]

Wczoraj bylam ostatni dzien w pracy...pozegnalam sie ze zwierzakami... Bardzo smutne zakonczenie roku...
Jesli "nowe szefostwo" pozwoli, bede przyjezdzac do kotow... Byc moze bedziemy mogli kontynuowac wirtualne adopcje zwierzat ale to wszystko zalezy od nastawienia "nowych", ktorzy od wczoraj wprowadzaja duze zmiany

[Funia]

A na czym te zmiany polegają? Napisz, proszę.

[eve69]

nie znam osoby kotra ma sprawowac bezposrednia opieke. Mam nadziej ze uda nam sie nawiazac wspolprace, nie jestem w tej chwili ocenic jakie sa na to szanse.

Jak juz pisalam, przetarg wygralismy. Zostalismy z niego usunieci w okresie Swiatecznym, za pozno jest na odwolanie.

dodaje 17.01.2005

ze wzgledu na oszczerstwa pod moim adresem i proby zablokowania wspolpracy OTOZ z nowym prowadzacym schronisko uprzejmie informuje, ze post moj powyzej nie dotyczyl w najmniejszym stopniu nowego prowadzacego schronisko a tylko i wylacznie procedur schroniskowych.

OTOZ liczy na konstruktywna wspolprace ze schroniskiem, ktorego nowy prowadzacy wykazal sie dobra wola i nie pozwolil aby insynuacje osoby ktorej nie wymienie tu z nicka zniszczyly nasza potencjalna wspolprace.