Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Megana pisze:Ale pacz pani, jaki odważny pies obronny!

a po co inaczej ja Go trzymam :roll:

ps
a groźnego psa to ja kiedyś pokazywałam tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=hlV6XSJ5ZWo

Aia pisze: ps
a groźnego psa to ja kiedyś pokazywałam tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=hlV6XSJ5ZWo

film jest prywatny
przepraszamy za usterki ..

(

pies ciaptajacy ze skarpeta jest super

zo

Hihi - pazurkami po panelach stuka tak rytmicznie, jakby flamenco tańczył.

Zowisia pisze:
Aia pisze: ps
a groźnego psa to ja kiedyś pokazywałam tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=hlV6XSJ5ZWo

film jest prywatny

a tego nie wykluczam :mrgreen:

teraz powinno być dobrze :arrow:

http://www.youtube.com/watch?v=hlV6XSJ5ZWo
oraz http://www.youtube.com/watch?v=3Fnql7gO8XI - Kaj mała ruda wścieklizna
edit: tak właśnie przeglądam co ja tam mam ciekawego schowanego na YT i znalazłam jeszcze fajne zakopywanie skarbów: http://www.youtube.com/watch?v=UXD0_SoMKFs - zapraszam do oglądania

Kaj się wczoraj popisał
On jadł sobie kosteczkę, ja ćwiczyłam jogę... wiecie, kwiat lotosu w pozycji węża na drzewie, te klimaty. Spokój, skupienie, tafla jeziora, szum wody, lejący pies...

czar prysł :mrgreen:

i zabrałam się do typowych ćwiczeń domowych, czyli zmywania podłogi :roll:

niestety mało to pomogło na mój nastrój

podczas zabawy z Kajem spadł dysk zewnętrzny ze wszystkimi zdjęciami Kaja i innymi ważnymi plikami... właśnie dostałam wiadomość, że nie udało się naprawić :crying:

a profesjonalne odzyskiwanie danych może kosztować dużo tysięcy złotych :placz:

mam ochotą zapaść się w sobie i nakryć kocem

O kurde, niedobrze...

a nawet jeszcze gorzej

jestem załamana...

o takie "ciut" brakuje a zamorduje psa :evil:

od tygodnia szczy w domu :evil:

nie może się wychodzić i wylać na dworze, to sika w domu. Naturalne.
Zasikany enty raz mój nowy dywan (tak MÓJ, bo teraz to Mu go nie oddam!), koszyczek, poduchy, panele, najmniej płytki :twisted:

a będzie gnida spała na twardej podłodze, bo niedługo zabraknie mi psiej pościeli do posłania
podkład higieniczny znów położony w przedpokoju i ponownie będę próbowała Go uczyć, że tam należy...

To która Ciotka chciała tego świnioryjca :pig:

?
oddam pilnie, zakonserwowanego w moczyku :mrgreen:

Kuwetkę mu postaw...

to nie godzi psu... :roll:

raz zmuszony skorzystał i chodził obrażony cały dzień...
ogólnie nie jest to komfortowa sytuacja dla Niego, bo nauczony, że w domu załatwiać się nie wolno i sam się później "każe" - leży skulony na miejscu i przeżywa, co właśnie zrobił

tylko nie mógłby na płytki... (już nie wspominając o podkładzie)

niech te mrozy giną :evil:

A co to, kuwetka to jakaś hańba? Niech się Kaj nie wygłupia, jak go pochwalisz za siknięcie w kuwetkę to chyba załapie, że to nic strasznego? Możesz mu tam na razie wkładać podkład, a docelowo gazetkę chłonną.

Aia pisze:To która Ciotka chciała tego świnioryjca ?
oddam pilnie, zakonserwowanego w moczyku

Biorę!

Podrzuć jutro do Warszawy, moja siostrunia wracać będzie PolBusem. Tylko jakoś dobrze Kajusia opakuj, bo w PolBusie zwierząt nie wolno przewozić, Chociaż może jak usłyszą, że to nie jest wbrew pozorom pies tylko Honorowy Kot świnioryjec, to pomyślą, że zabaweczka. :wink:

U mnie mniej zimno - tylko -6 obecnie.

Kajetan nie daje się namówić na skorzystanie z kuwety, to jest kocie i nie wolno było Mu się tym interesować. Teraz trudno to zmienić. Zwiększyłam ilość spacerów do 4-5 dziennie, ale to nic nie daje. Często po 2óch godzinach "po" mam mokry dywan

Gdyby jeszcze Kaj dawał znaki, że potrzebuje na dwór, ale On po prostu leje gdzie stoi (jako szczenię też był mało pojęty w tej kwestii :roll:

całe mieszkanie musiało być zasłane folią i gazetami, bo w jednym miejscu nie można było go nauczyć by się załatwiał...)

Słupku, owinę w 4 koce :mrgreen:

ale ostrzegam, że przy -6 i tak Kaja na spacerach trzeba cały czas nosić i stawiać tylko w miejscach obsikowych, ponieważ jeśli za długo stoi na śniegu podnosi nóżki do góry i się przewraca...

Aia pisze:/.../ Słupku, owinę w 4 koce ale ostrzegam, że przy -6 i tak Kaja na spacerach trzeba cały czas nosić i stawiać tylko w miejscach obsikowych, ponieważ jeśli za długo stoi na śniegu podnosi nóżki do góry i się przewraca...

O jejku ... :ryk: