Wątek zbieraczki cz.5 .Niekochany - za Tm .23.07.2013.;(

[kamari]

Nie pa pa, tylko pitu pitu

Świetne budki, ale zachwyciłam się moim rudym ulubieńcem. Kurcze no, on się zachowuje jak widzący kot

[lidka02]

Nie pa pa, tylko pitu pitu

Świetne budki, ale zachwyciłam się moim rudym ulubieńcem. Kurcze no, on się zachowuje jak widzący kot

Bo on troche widzi , nie raz się uderzy ale daje rade ....Mój ślepek bez oczków też się zachowuje jak by widział jest niesamowity..Wszystkie koty są

[kamari]

Pewnie, że wszystkie są kochane
Ja już dzisiaj odpadam. Dobrej nocy

[lidka02]

Pewnie, że wszystkie są kochane
Ja już dzisiaj odpadam. Dobrej nocy

No miłej nocki ja też spadam głowa mi pęka ...

[puszatek]

wróciłam przed czwartą i czekałam prawie godzinę aby wejść na Miau, choć pobieżnie przejrzeć zaprzyjaźnione wątki trzymaj się, Lidka

[morelowa]

Ten rudy ślepotek... Jakby mi Morela pozwoliła.. Piękny.
Uratowałaś go.
I co ? Nie będziemy teraz wiedzieć czy kogoś ratujesz i jak wygląda, i tych Twoich kotów nie zobaczymy?
Nie możesz być taka po prostu

[Karolek(ona)]

Lidka naj..ć Ci ??
Strzelno nie Afryka wsiadam w PKS ale nie będzie to wizyta towarzyska - tzn potem możesz mi kawę zaproponować (jak zęby pozbierasz)
Zbieraczką możesz być mając 7 kotów - wystarczy, że w domu będzie syf, malaria, gówna na stole, koty chore i głodne, a u Ciebie tego nie zauważyłam
Zbieractwo nie jest zależne tyle od ilości co jakości.

[lidka02]

Oj dziewuszki możecie do mnie wszystkie wpaść na kawę .
A ja od rana się śmieje łez mi brakuje bo córa miała dziś jechac na koncert do Torunia i tak uważała żeby się nie przeziębic i rano ją budze a ona nie może się ruszyć , to znaczy głowa ruszyć coś ją chyba przewiało i chodzi jak by miała głowe w gipsie ani prawo ani lewo ...Pyta się mi co zrobić a ja nic za trzy dni samo przejdzie ..I nie wiem czy na koncert pojedzie smaruje się spirytusem , powiedziałam żeby ostrożnie bo mi braknie Miłego.

[Miraclle]

Widzę Lidziu że nazwę wątku zmieniłaś
Grunt to pozytywne myślenie

Dla mnie zbieractwo jest wtedy jak ktoś ma na tyle dużo zwierząt, że nie umie zapewnić im należytej opieki. Zwierzaki chodzą głodne, chore, a mimo tego stanu właściciel targa do domu kolejne futra.

Lidka jakoś nie widzę u Ciebie takiej przypadłości... pomaganie i ratowanie bit to nie zbieractwo.

Skoro ktoś oskarża Cię o tę przypadłość niech najpierw pozna jej definicję...

[kamari]

Lidka, muszę cię zmartwić. Póki dokarmiasz dzikuny, a nie zabierasz ich hurtem do domu, to się do zbieractwa nie kwalifikujesz

Biedna córa, kciuki za koncert trzymam

[lidka02]

Tak myśle nad tymi dzikunami , chyba je zabiore a co tam jak już to już.
Córa wykrzywiona pojechała na koncert autobus nie jechał i czekali godzine za następnym ....Pewnie nad ranem wróci na czterech bo mocniej ją wykręci Oj ta młodość U nas mróz ciągnie

[ruda32]

na doła wątek Lidki
dzięki

[Miraclle]

Lidziu znaczy wszystkie do chałupki ? Te z filmiku ? Znaczy ok. 12 - 15 kota ?

Dobry pomysł

[lidka02]

Ruda ty się z mojej córy nie śmiej ja już dziś się tak z niej naśmiałam jak chyba ze pół roku nie , ubiera się i mnie wola ...mamo pomóż mi szal zawiazać bo nie moge tak ręki podnieść .. i po co to tam pojechało niewiem , kazałam jej założyć pieluche bo jak ktoś ja puknie tam żeby nie popuściła Chyba jutro będe płakac

[lidka02]

Lidziu znaczy wszystkie do chałupki ? Te z filmiku ? Znaczy ok. 12 - 15 kota ?

Dobry pomysł

Tam gdzie filmik to jest 18 kotów i z przodu 7 czarnych i jeszcze jedna z boku sama szara i te z miasta to 12 ...kurcze idą mrozy jak mi ogrzewanie zakręcą to kotami tak się obłoże że będzie tylko widać jeden wielki kłak A na działce mam 4 i jeden nie moge powiedziec gdzie bo blisko mnie ale miejsce tajne dla jego bezpieczeństwa